Megane I phI Korek zbiornika wyrównawczego

[arniton]

Czy po zgaszeniu autka przez korek zbiorniczka wyrównawczego ma lekko ulatywać powietrze, bo jak przystawiam ucho to słysze "syczenie"???

[nagabicz]

może on ...fika :shock: skoro po odkręceniu korunia przy nagrzanym silniku płynu przybywa to ...tak mysle ze normalne zjawisko że przy zakręconym coś tam syczy ale lepiej niech sie wypowie fachowiec

[Lewy]

Fachowiec nie jestem, ale z tego koreczka może sobie syczeć. Po to ma on w sobie zaworek upustowy.

[rycerz-)]

To jest normalne,korek jest tak zbudowany by cisnienie w zbiorniczku nie bylo zbyt duze :shock: Korek musi przepuszczac powietrze gdy jest duze cisnienie w zbiorniczku bo by go rospier...... :shock:

[arniton]

Tylko ciekawe czy zawsze ma syczeć czy tylko czasami jak faktycznie jest za duże ciśnienie ręki sobie nie dam uciąć ale myśle że kiedyś tego nie słyszałem wcale a wiecie może czy idzie kupić sam korek nowy tak dla profilaktyki?

[bronius]

Z tego co się dowiedziałem mając clio I z klimą to są różne wersje tych korków różniące się ciśnieniem granicznym. Można je rozróżnić po kolorze główki korka. Widziałem brązowe, błękitne (ten jest chyba mocniejszy)

[vir00z]

w mojej megane I ph I bez klimy jest koreczek z glowka brazowa

a wiecie może czy idzie kupić sam korek nowy tak dla profilaktyki?

napewno idzie kupic taki korek, pytanie tylko co w nim sie moze zepsuc... :roll:

[bronius]

pytanie tylko co w nim sie moze zepsuc

np. gumka sparcieć

 

Kupowałem w ASO taki korek to koło 100 zł kosztował ze dwa lata temu

[arniton]

Mój wygląda niby ok uszczelka w nim też nie budzi zastrzeżeń, mam prośbe jakby ktoś z was przy najbliższej okazji wsłuchał się w swój zbiornik wyrównawczy i podzielił się na forum czy syczy czy nie to byłbym wdzięczny

[hitachi]

Witam, ja mam taki problem, że nie posiadam oryginalnego korka tylko jakaś zwykła zakrętka. Chciałbym kupić taki korek tylko w sklepie dowiedziałem się ze są na 1,2 bara i na 1,4 bara. Teraz zastanawiam się jaki korek bedzie pasowal do mojej meganki, posiadam model Megane RT 96 r. 1.4 eco typ silnika E7J.

[Prezes]

hitachi, Kupisz 1,4 to spełni też wymagania dla 1,2

[markar74]

Megane RT 96 r. 1.4 eco typ silnika E7J

Wg książki do Twojego silnika E7J korek brązowy, ciśnienie otwarcia zaworu 120 kPa (czyli chyba 1,2 bara). W moim silniku K7M powinien być niebieski do 160 kPa a mam brązowy i jeżdżę już kilka lat. Pozdrawiam

[macv6]

W mojej Megance był korek brązowy i syczał.

[boban666]

Witam.Podepne się :) gdyż mi też syczy z pod tego korka i właśnie nie pamiętam czy wcześniej coś syczało :) ale może było to spowodowane pękniętą uszczelką pod głowicą itp.W kążdym razie jakby ktoś sprawdził u siebie i napisał było by fajnie :)

 

[ Dodano: 2010-10-07, 08:01 ]

markar74, ja mam silnik 1.6 K7M 720 i mam kurde brązowy i też z tym jeżdże tylko te syczenie :)

[gimak]

Miałem już na ten temat nie pisać, ale widzę że nie czytacie co na ten i podobne tematy było wczesniej napisane i kombinujecie jak koń pod górę, zamiast identyfikować przyczynę - daję głos

Miałem i mam podobny problem w swojej megance. Powiem tylko tyle - korek nie powinien "syczeć" w normalnych warunkach. Może zasyczeć gdy się układ pozbywa powietrza po nagrzaniu, po jakichś czynnościach wymagających spuszczenia płynu i jego ponownego nalania.

Jeżeli syczy cały czas to znaczy, że cały czas to "syczące powietrze" jest dopompowywane do układu. Objawem są bardzo twarde przewody do chłodnicy, syczenie z korka, a gdy syczenia nie ma (niesprawny korek) wycieki płynu na łączeniach. Przy intensywnym dopompowywaniu (wydmuchana uszczelka pod głowicą) może dochodzić do wyrzucania płynu przez korek i utrzymaniu stabilnej (normalnej) temperatury silnika.

Konkluzja - przy sprawnym układzie chłodzenia nie powinno być syczenia korka, ani za twardych przewodów.

Dociekliwym proponuję przeprowadzenie testu opisanego tutaj

Na początku tego testu do butelki nalać trochę płynu, żeby było w czym zanurzyć koniec wężyka.

U mnie w tym teście jeżeli płynu było w zbiorniczku powyżej 3/4 między min i max przy dodaniu gazu (zwiększeniu obrotów) część płynu była wyrzucana do butelki, a przy powrocie do wolnych obrotów z powrotem zassana do zbiornika. Przy nagrzanym i pracującym na wolnych obrotach silniku z wężyka zanurzonego w płynie tak co sekundę wydobywa się pęcherzyk powietrza. Pęcherzyki powietrza znikają jak tylko silnik stanie - piszę to dlatego, żeby uprzedzić stwierdzenia, że jest to parowanie, bo płyn jest gorący.

Na koniec jeszcze raz zaznaczę - przy sprawnym układzie chłodzenia i temperaturze płynu ok. 90*C (a taka jest utrzymywana w megankach) z wężyka nie mają prawa wydobywać się pęcherzyki.