Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

[MI'97 K7M] dziwna praca zimnego silnika


zielony555

Rekomendowane odpowiedzi

Witam> jestem tu nowy, więc nie do końca sie na tym forum poruszam. Ale mam problem. Posiadam Megane 1,6 8V, 90 KM rok 1997silnik K7M. Od jakiegoś czasu mój siolnik chodzi tak jak gdyby mu brakowało czsami iskry czy jak kto woli nie dostawał jej na czas. Mam problemy z odpalamnie go bez użycia gazu, a rano przy średnich temperaturach zachowuje się tak jak gdyby nie otwierała się ssanie. Przy zimnym silniku potrafi zgasnąć na skrzyżowaniu po włączeniou na luz. Komputery diagnostyczne nie wykazują problemów. Proszęo rady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stawiam że Ci jakaś cewka padła, pewnie jeszcze mocno szarpie i nie ma mocy i kiepsko sie zbiera? jeśli tak to na 100% cewka

 

A ja bym taki pewny nie był. Wymieniony przez Ciebie problem występować nagminnie zaczął dopiero w silnikach 16V.

1.6 8V ma prawdopodobnie cewkę 1x4 lub 2x2..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o moc, myślę że nie odczuwa się większego jej braku podzczs jazdy w trasie. Nie ma też szarpań przy ruszaniu. Problem zarzucania silnika występuje tylko na wolnych obrotach. Napiszcie czy w megane kąt wyprzedzenia zapłonu jest "ruchomy-pływający", bo tak wyszło w serwisie na kompie i pracownik powiedzia, że to normalne, ale niektórzy fachowcy śmieją się z tego i mówią, ze to niemożliwe i że to jest przyczyną. Jeszcze jedno czy silniczek krokowy powinien syczeć,jeżeli dobrze słyszę to chyba u mnie wydaje jakieś dźwięki?

 

[ Dodano: 2006-11-07, 16:08 ]

Mam jeszcze jedną prośbę. Czy ma ktoś jakiś prosty rysunek lub zdjęcie z opisanymi nazwami czujników typ silnika 1,6 8V 90KM Symbol K7M? Jeżeli tak to proszę wrzucić go na forum. Dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kąt wyprzedzenia zapłonu sterowany jest przez komputer wtrysku. Może on się zmieniać, a nawet musi. Zależy to od ciśnienia MAP. sygnału TPS, czujnika spalania stukowego, obrotów itd.

Silniczek krokowy wydaje z siebie niezbyt głośne burczenie. Trzeba się dobrze wsłuchać. Zdecydowanie nie syczy.

W jakich okolicznościach słychać ten syk?

 

Jeśli chodzi o czujniki i odczyty, to poszukaj tutaj:

ftp://renault:[email protected]/Manua...dgoszcz%20WK%A3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok ten silniczek może nie syczy, ale wydaje z siebie dość głośny dźwięk. Jednak nie to jest problemem. Skąd bierze się to zarzucanie silnikiem. A może znacie prosty sposób na sprawdzenie czy cewka nie ma przebicia, no i co może powodować spadek obrotów przy zimnym silniku przktyczne do zera co powoduje gaśnięcie silnika? Czy uszkodzony silniczek krokowy może dawać takie objawy? Dzięki z góry za wasze odpowiedzi i komentarze.

 

[ Dodano: 2006-11-07, 19:43 ]

Silnik gaśnie oczywiście na biegu jałowym, czasem jest tak że spadają praktycznie do zera jakoś się podnoszą i samochód chodzi. Zarzucanie silnikiem odczuwalne jest na wolnych obrotach nawet gdy silnik jest rozgrzany.

 

[ Dodano: 2006-11-07, 19:45 ]

Lewy dzięki serdeczne za ten link. Niezła ściąga z budowy mojego samochodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMO

silniczek krokowy jest sterowany z komputera i nawet jak będzie inaczej ustawiony (chodzi o wysunięcie tłoczka) to po uruchomieniu popływają trochę obroty silnika, a potem się ustatkuje. U mnie w K4M tak bynajmiej się zachowuje. Polecam odpięcie akumulatora na kilka minut przy wymianie silniczka krokowego- wykasują się drobne błędy i komputer będzie się od początku programował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :!:

A po co chcecie wymieniać ten silniczek :mrgreen: On tak często się nie zwala. Już dwa razy miałem ten problem i po pewnej operacji dalej działa :) Silniczek ten jest odpowiedzialny za obroty na biegu jałowym i dlatego na wolnych może gasnąć ale ten objaw to i na zimnym i na gorącym się pojawia - luz i gaśnie ;-)

Wymontować go :!: wystarczy odłączyć wtyczkę i odkręcić dwie śrubki.

Potem WD i czysta szmatka - czyszczenie z syfu i ponowne nasmarowanie WD - nie psikać w miejsce po silniczku ;-) Można tam lekutko czystą szmatką zajechać - ale delikatnie coby jakieś farfocle nie zostały bo potem silniczek się będzie blokował :!:

Potem zamontować silniczek i niech chwilę popracuje na włączonym silniku.

Nowy to koszt około 700 zł w ASO nie wiem ile w sklepach. Mi taka operacja pomogła - wam pewnie też.

A dodam, że ten "syk", "bzyczenie" to jego normalna praca. :!:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymontować go wystarczy odłączyć wtyczkę i odkręcić dwie śrubki.

Potem WD i czysta szmatka - czyszczenie z syfu i ponowne nasmarowanie WD - nie psikać w miejsce po silniczku Można tam lekutko czystą szmatką zajechać - ale delikatnie coby jakieś farfocle nie zostały bo potem silniczek się będzie blokował

 

No niestety. To co opisujesz to tylko przeczyszczenie iglicy silniczka i gniazda w której ona pracuje. Silniczek może się blokować sam w sobie. Rozbieranie go to dość kłopotliwy proces. Jest on zanitowany. Wewnątrz ma uzwojenia z druru cieńszego niż włos. Jeden zniszczyłem, ale żalu nie było bo i tak nie działał.

.

Nowy to koszt około 700 zł w ASO nie wiem ile w sklepach.

 

Ja kupiłe nowy z gwarancją za 70zł.

 

A dodam, że ten "syk", "bzyczenie" to jego normalna praca.

 

Nigdy nie słyszałem syku wydobywającego się z w/w silniczka. Brzęczy on tak cicho, że trzeba do niego zblizyć ucho aby coś usłyszeć. Przynajmniej tak działa nowy, sprawny silniczek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety. To co opisujesz to tylko przeczyszczenie iglicy silniczka i gniazda w której ona pracuje.

 

A może to wystarczy :mrgreen: - kolega wyżej nie podaje, że silniczek padł na 100% - podaje tylko co się dzieje. Zanim zacznie wymieniać i wydawać kasę to może zacznie od tego co najprostsze :)

Z nitami to nie problem a i z takimi drucikami to też nie - możesz mi wierzyć - wiem coś o tym ;-) To nie istotne ale miałem też do czynienia z drutami co tylko pod mikroskopem widać - to jest dopiero zabawa :)

 

Ja kupiłe nowy z gwarancją za 70zł.

 

chyba nie w ASO no i oczywiście bez robocizny ;-)

 

Nigdy nie słyszałem syku wydobywającego się z w/w silniczka. Brzęczy on tak cicho, że trzeba do niego zblizyć ucho aby coś usłyszeć. Przynajmniej tak działa nowy, sprawny silniczek.

 

a kto pisał o 150 dB :) ja nie pisałem, że słychać go z kilometra tylko jak uszko przyglądnie się bliżej ;-) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może to wystarczy - kolega wyżej nie podaje, że silniczek padł na 100% - podaje tylko co się dzieje. Zanim zacznie wymieniać i wydawać kasę to może zacznie od tego co najprostsze

 

Fakt. Zawsze dobrze zacząć od rzeczy najprostszych. A nóż pomoże.

 

chyba nie w ASO no i oczywiście bez robocizny

 

Kupiłem na Allegro, a wszystko co jestem w stanie, zawsze robię sam. Warsztat to ostateczność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. To ja ten gość od silniczka krokowego. Mi też się wydaje, że ten silniczek nie powinien pracować tak głośno, chociaż to przecież silnik. Ale jest jeszcze coś. Kiedyś przy wyciąganiu go tłoczek wypadł a to nie jest chyba normalne. Co prawda ostatnio jak go wyciągałem do czyszczenia to siedział na swoim miejscu, ale nie jestem pewien czy gwint na którym tłoczek chodzi podczas pracy nie zerwał się, o ile jest to możliwe.

 

[ Dodano: 2006-11-10, 17:09 ]

Acha ja silniczek oryginał bynajmniej zapakowany w opakowanie Renault kupiłem za 145 zł. na allegro.

 

[ Dodano: 2006-11-12, 11:28 ]

Panowie, kolejne pytanko. Jak przeczyścić przepustnicę, bo przy demontażu silniczka krokowego w jego "gnieździe" nie było najczyściej więc wydajemi się, że przepustnica też nie jest pierwszej świeżości. Przypominam, że mam gaz co przwdopodobnie przyspiesza zabrudzenie niektórych podzespołów. Na co zwrócić uwagę przy tej operacji? :shock:

 

[ Dodano: 2006-11-19, 16:58 ]

No i kucha. Wymieniłem silniczek krokowy, a samochód dalej gaśnie na luzie przy zimnym silniku. Praca na biegu jałowym nierówna, z niwielkimi szarpnięciami (bez względu na temperaturę silnika). Faktycznie mniej słychać silniczek, krokowy bo stary bardziej brzęczał (syczał), więc i tak był do wymiany. Coś jednak jest jeszcze nie tak. Może jakieś sugestie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam Meganowców.

Mam a raczej miałem podobny problem. Choć czy miałem to sam do końca niewiem. Moja meganka 1996r, 1600, 8V, RT, Gaz zachowywała się bardzo podobnie. Gasła na jałowym , troszkę nią trzęsło i itd. Wymieniłem krokowy, zregenerowałem membranę w parowniku od gazu. I nadal nie było poprawy. Więc sprawdziłem cewki. Okzało sie że jedna nie zawsze pracuje dobrze. Raz dawała iskrę raz nie. Wymieniłem na nową. Dodam jeszcze, że przed wymianą cewki auto potrafiło strzelać w czasie jazdy na gazie. Teraz chyba jest już poprawa. Niestety dziś przeczyściłem całą przepustnicę i auto teraz chodzi na obrotach 2000. Zadzwoniłem do zaprzyjaźnionych serwisantów z Renault i powiedzieli, że jak rano nie będzie poprawy to walniętą mam przepustnicę. Co wy na to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!