Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Woda w schowku w podłodze po stronie kierowcy


Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki za wszystkie uwagi i porady. Piszcie nadal wszystko co przychodzi wam do głowy.

U mnie jest to bardzo dziwne. Wprawdzie w obu przypadkach woda pojawiła się po deszczowych dniach, ale nie od razu. Po całodziennym postoju na deszczu po wejściu do auta sprawdzałem schowek i było sucho. Po powrocie ( 30 min) do garażu podziemnego też sprawdzałem i też było sucho. Dopiero po nocnym postoju rano stwierdziłem, że jest pełen wody. Woda była tylko w schowku, a wykładzina mokra tylko na środku na prawo od pokrywy schowka. Pokrywa z wierzchu, wszystkie boki wykładziny i reszta suche. Nawet gdyby woda gdzieś się zbierała to przecież nie wlewałaby się do schowka tylko przez noc :unsure: I byłby wilgotny ślad strużki tej wody. Wiem, że to co piszę może wydawać się dziwne, a nie wymyślam tego sobie i nie mam skłonności do konfabulacji. Staram się do tego podejść metodycznie, a nie standardowo. Na serwisy nie mam co liczyć, bo ograniczają się tylko do odpływów, a te trzy razy już sprawdzali. Odpływ w drzwiach też jest drożny. Zresztą gdyby w drzwiach zbierała się woda to też bym zobaczył jak się wylewa po ich otwarciu.

Wygląda to tak, jakby ogromna ilość pary wodnej skropliła się na środku wykładziny, a ponieważ leży na niej nieprzepuszczalny dywanik nie mogła odparować i wlała się do schowka :blink: Brałem to pod uwagę, ponieważ akurat w tym miejscu pod wykładziną biegnie kanał nawiewu na tylną podłogę, a jak byłby odpowiednio zimny (klima) to może i wykładzina by się trochę spociła. Ale tyle wody to nieprawdopodobne. No i dlaczego tylko z lewej strony?

A gdyby to nie była woda z zewnątrz to co waszym zdaniem dawałoby tyle wody od wewnątrz auta? Oczywiście butelek z wodą nie wożę w środku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[/b] A jak woda wlewała się do schowka,

 

 

Zobacz na załączonych zdjęciach .Woda nie zawsze była widzoczna na progu chyba szybko wysychała .

Wymiana tego elementu pomogła.

Kolego zdjęcia dodajemy używając hostingu forum, nie tworzymy plików pdf, doc czy innych wymagających ściągania.

P_r_z_e_m_o

Edytowane przez P_r_z_e_m_o
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czortyn, wielkie dzięki. A czy w związku z tym miałeś wodę też w kieszeni drzwi? Czy u ciebie woda pojawiała się od razu po deszczu?

Byłem już w ASO, gdzie wymieniali mi ogranicznik, ale nie chcieli zdjąć boczku wskazując, że odpływy w drzwiach są drożne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wielkie dzięki. A czy w związku z tym miałeś wodę też w kieszeni drzwi?

Wody w kieszeni drzwi niemiałem,woda pojawiała sie po długim deszczu i była tylko w schowku.usterkę naprawiłem poza serwisem bo miałem ich dosyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla zainteresowanych tematem.

Przyczyna przecieku to na 100% uszkodzona pianka - folia w drzwiach w prawym dolnym rogu. Zakrywa ona otwór w blasze drzwi, przez który odkręca się ogranicznik. Miałem wymieniany ogranicznik w firmowym ASO (!). Dzisiaj znajomy blacharz zdjął przy mnie boczek i okazało się, że ta pianka jest ordynarnie oderwana na 1/4 obwodu i przecięta nożem. I tak zostawiona. No i przy spływaniu dużej ilości wody przez tę dziurę wpływała z boczku do schowka. Już zapowiedziałem swoją wizytę w ASO. Za klika dni mi "przejdzie", ale gdyby to było dzisiaj to byłoby ostro. Współczuję setkom nieświadomych użytkowników megane III i scenic III, którzy mieli wymieniany ten ogranicznik :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

No to dziwne. Ja sam wymieniałem ten ogranicznik i też oderwałem tę piankę. Jeździłem bez pianki ok. roku i nigdy mi się woda nie wlała do schowka. W końcu kupiłem tę piankę przy następnej wymianie ogranicznika - 60 zł w ASO - i zamontowałem. Na nieszczęście lekko mi się naderwała - skleiłem taśmą i jest sucho.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

U mnie też był problem pojawiającej się wody na wycieraczce pasażera/kierowcy oraz pod wycieraczką. Przyczyną były niedrożne kanały w podszybiu tak jak już ktoś wcześniej napisał. Należy zdemontować wycieraczki z wieloklina, następnie odkręcić plastik podszybia. Po lewej i prawej stronie są odpływy. U mnie były zatkanie zgnitymi liśćmi. Wydaje mi się że kratka podszybia ma trochę za grube oczka i przez to odpływy się zatykają. Polecam wsadzić szlaufa i puścić wodę, wtedy ładnie nam wszystko obok koła wyleci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

temat stary jak forum Renault ale niektórzy Amerykę próbują na nowo odnaleźć. Ja co dwa lata rozbieram podszybie i wyciągam wycieraczki a następnie czyszczę te zakamarki ze zgniłych liści i innych syfów ( bo nie ma siły - zawsze się coś nazbiera) i jest spokój. Taka konstrukcja i tyle. A ogólnie problem jest w tym , iż ta gumowa rurka odprowadzająca wodę z podszybia na zewnątrz auta ma za małą średnicę i łatwo się zapycha szczególnie że jej kształt zpłaszcza się ku wylotowi. Inaczej ujmując , najpierw ma średnicę koła a następnie idzie w dół i zmienia się ( zpłaszcza ) na wzór elipsy. Po prostu u samego wylotu ma gorszą przepustowoś o około 40 %. I tam robi się zator. I tyle. Trzeba sprawdzać i czyścić i nie ma wtedy problemu. Cała operacja w garażu zajmuje mi około 30 min lub 45 jak popijam piwko :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie tez było zapchane odpływ i z tego powodu silniczek i mechanizm wycieraczki był całe zardzewiałe. Musiałem wymienić silnik i mechanizm na nowy. Ale nic nie miałem mokre w schowku czy coś. U mnie nie ma otworu żeby mogła woda przedostać do środka. Tylko jest otwór w podszybia do wentylacji od strony pasażera.

Edytowane przez aston76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Megane 2 ma inną budowę ( obudowę) podszybia.

Jak w Megane 3 woda się przelewa górą na podszybiu, to zalewa układ pobierania powietrza do kabiny i wlewa się właśnie tym układem .

Jak się włączy wentylator, to słychać jak on "bulgocze" a nawet widać jak woda chlapie z kratek nawiewu, to już tak hardcorowo, jak pada duży deszcz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie nie ma otworu żeby mogła woda przedostać do środka. Tylko jest otwór w podszybia do wentylacji od strony pasażera.

Woda dostaje się do kabiny, jak są zapchane odpływy w podszybiu meganki II, właśnie przez otwór wentylacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a może byś fotorelację z tego czyszczenia zrobił?

no cóż , czyszczenie robiłem 2 miesiące temu ale zdjęć nie robiłem bo sądziłem , że już to mamy obcykane :rolleyes:

Ogólnie w tym roku nie było aż tak źle z tymi syfami ale jeden z przewodów odprowadzających wodę już się pożądnie zatykał. Problem jest jeszcze w tym ( tak miałem za pierwszym razem ) , że dopuki temperatura jest na plusie to woda jakoś przecieknie nawet przez te liście ale one tam zalegają i gniją i dodatkowo mogą nieprzyjemny zapach do wnętrza dawać wraz z nawiewem). Gorzej jak są już zatkane a do tego popada deszcz ze śniegiem a na dworze jest mróz. Woda która nie przeleci swobodnie przez te odpływy napewno zamarznie a przy autku niegarażowanym to już może być nieciekawie. Zamarzniętej wody może się tam trochę zebrać a jak ktoś jest amatorem częstego mycia autka na myjkach automatycznych to woda w dużej ilości wlatuje na podszybie a następnie nie ma gdzie uciec i wlatuje oczywiście przez otwór wentylacyjny do środka auta. Ot i cała filozofia.

 

Co do czyszczenia miejsc , w których są odpływy to wystarczy zdjąć plastikowe podszybie ( piszę o Scenic 3) następnie odkręcam te plastikowe kratki trójkątne , które są zamocowane na osi wycieraczek , zsuwam je po uprzednim nagrzaniu ( aby nie zniszczyć plastiku) na ramię wycieraczki gdzieś do połowy , odkręcam wycieraczki ( chyba dwie albo 3 śruby wszysko normalnymi narzędziami , dobry dostęp). Wyciągam ciągnąc do siebie i lekko ku górze cały mechanizm wycieraczki bez żadnego rozkręcania na części i mamy dostęk do odpływów.

Ja dodatkowo zrobiłem sobie taki przyrząd prosty taką wązką rurkę elastyczną podłączoną do odkurzacza aby liście również wyciągnąć właśnie z centralnego łapacza powietrza do wentylacji bo tak nie ma dostępu ( głęboko w podszybiu) a liści też tam zawsze się uzbiera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
  • 1 miesiąc temu...

Witam!

w ostatnim tygodniu w mojej Megance III zauważyłem wyciek wody na dywanik po stronie pasażera i także kierowcy. POjawiło się to po myjni ale też w dniu deszczowe. Na podszybiu słychać pluskanie wody. Czy uważacie że samemu da radę zdjąć to podszybie i wyczyścić co trzeba czy koniecznie do serwisu z tym gnać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!