Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Drgania podczas przyśpieszania


Rekomendowane odpowiedzi

ja tez tak slysze i dla mnie tez jest to przyjemny dzwiek lecz towarzyszą temu wibracje, zwlaszcza po przekroczeniu 2,5tys obrotów. Trzesie sie dosłownie wszystko kierownica, pedały sprzęgła,gazu, siedzenie, pod nogami czuję wibracje...może coś z zawieszeniem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

 

Ja przerabiałem już drgania na 1000 sposobów.

 

Najpierw auto drgało potwornie na biegu jałowym. Wielu szukało i w końcu znaleźli. Pęknięta poduszka (kość) pod silnikiem i wybita ta od góry.

Wymieniłem i było cacy.

 

Po wymianie wtrysków znów wróciło. Okazało się, że coś źle zaprogramowali. (tak przynajmniej twierdzili). Przeprogramowali w ramach gwarancji i znów było OK.

 

Potem miałem drgania podczas równej pracy. Nie ważne z jaką prędkością jechałem. Do póki jechałem równo wszystko wibrowało. Gdy wciskałem pedał gazu wibracje znikały. Poza tym gdy auto pracowało na biegu jałowym (postój) słychać było z silnika jakby jakieś kawałki metalu obijały się w środku. Mechanik zalecił wymianę dwumasy co zresztą zrobiłem. Stara była zmasakrowana. Po wymienie drgania ustąpiły.

 

Nie długo trwała radość bo teraz mam sytuację dokłądnie odwrotną. Jak jadę równo to wszystko jest OK a jak przyspieszam to wszystko drży.

Za radą kolegów z forum obstawiam przegub wewnętrzny na długiej (prawej) półosi. Nie wymieniłem go jeszcze do tej pory z 2 powodów

1) mechanicy różni twierdzą, że nic tam nie widzą złego

2) ciągły brak kasy a jak brak, to tak ciężko się zdecydować na wymianę elementu w którym mechanicy nie widzą wady, bo martwię się że jak to nie to, to wywalę kilkaset złotych w błoto.

:notacrook:

Jeżdzę licząc że w którymś momencie drgania będą tak duże że jakiś spec zerknie i powie "O teraz widać" :)

Albo do czasu aż będę miał na zbyciu kasę i wtedy wymeinię tą półoś w ciemno. :)

Edytowane przez matkoc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedz na mojego posta!

 

U mnie na postoju nie słychać żadnych metalicznych dźwięków. Jak jadę np. 100km/h to jest ok, nic nie drga, zero wibracji poza tym, że sprzęgło drga ale to szczegół. Problem zaczyna się powyżej 130km/h czym szybciej jadę tym bardziej wszystko drga.. jak wrzucę na luz drgania są nadal, może minimum lżejsze. Wykluczyłbym z tego powodu przegub (on ma chyba największe znaczenie gdy rozpędzam auto chyba?) nie miałem jeszcze okazji sprawdzić poduszki pod silnikiem, ale czy jest taka możliwość, że akurat ona robi tyle zamieszania?? Macie jeszcze jakieś sugestie dotyczące mojego problemu?

 

A ta kość to jest poduszka? czy jakies mocowanie? bo wiem, że poduszka skrzyni wygląda tak prostokątnie:> czyzby pod silnikiem była jeszcze jakaś poducha?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich,

 

Podłączam się pod temat.

U siebie podczas przyspieszania pod obciążeniem są dość mocne drgania, i zawsze w okolicach 2tyś obrotów oczywiście w jakimś przedziale ale nie jestem w stanie go teraz podać.

 

Dodam jeszcze, że jakiś czas temu moje auto zaliczyło dość poważną awarię: pękł wał korbowy.

Mój mechanik stwierdził, że lepiej naprawić, czy lepiej to nie wiem, wiem że drożej. No ale to już za późno.

Co zostało zmienione:

- panewki nowe

- nowy wał korbowy

- koła pasowe na wałku rozrządu oraz korbowym

- dwumas zastąpiony jednomasem i nowe sprzęgło

- zawory zostały sprawdzone i są szczelne

 

Od momentu odebrania samochodu drgania podczas przyspieszania były wyczuwalne.

 

Jakieś rady, pomysły.

Naprawa dość dużo mnie kosztowała i nie chciałbym w ciemno nic wymieniać.

 

Z góry dziękuje za odpowiedzi,

Pozdrawiam,

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak by wypadało zrobić.

 

Niestety naprawa była na drugim końcu polski a w najbliższym czasie się tam nie wybieram.

Dodatkowo poprzednio straciłem auto na 3 miesiące i nie uśmiecha mi się nie mieć auta znowu.

 

Dlatego też zastanawiam się co może być powodem tych drgań.

 

Choć zgadzam się reklamacja byłaby konieczna bo jeszcze jakieś delikatne wycie słychać od strony rozrządu, inny mechanik powiedział, że za mocno jest napięty pasek rozrządu i go delikatnie poluźnili. Ale wycie jest nadal.

 

Pozdrawiam,

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to wycie jest spowodowane zużytą poduszką koło rozrządu? ja miałem podobne objawy, przy większych prędkościach dudniło mi w silniku. Po wymianie poduszki wszystko ok!. Następna sprawa to słyszałem, że wymiana dwumasa na jednomas może spowodować większe drgania. Lecz zadzwoniłbym na Twoim miejscu do mechanika, który podejmował się naprawy. Rozumiem, że masz daleko, lecz w niedługim czasie znowu może się coś rozlecieć skoro jest źle.. wtedy nie przyjmą reklamacji!. Ja bym w ciemno nic obecnie nie wymieniał, tylko reklamacja..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wycie bardziej mi pasuje na wycie jakie powoduje pompa wody jak pada. Ale byłem u innego mechanika od Renault i stwierdzili ze pasek jest za mocno napięty i to dlatego, poluźnili i powiedzieli ze pompa jest dobra i nie ma co jej wymieniać.

 

Pozdrawiam,

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Sporo czasu minęło ale wreszcei postanowiłem się za to zabrać.

Wymienili wiekszość elementów zaiwieszenia.

Obie półosie po 3 razy na nowe. MacPhersony, tuleje wahaczy, sworznie, poduszki, tarcze, nawet koła były przekładane od innych aut 3 razy... i d... ciągle źle.

Żadnej poprawy.

Zakład specjalizuje się w Renault, większośc mechaników pracowało w serwisach. Uruchomili znajomości z ASO.

Auto oglądało wielu specy i nic....

 

Podliczyli mnie na ten moment za te elementy, które i tak były zużyte i należało je wymienić. Pozostałe wyjęli żeby nie nabjać mnie w koszty.

Sami są ciekawi co to jest i sugerują dalsze szukanie.

Teraz chcą demontować skrzynie i sprawdzić dwumase oraz mechanizm różnicowy.

Niestety koszty rosną. Na wyjęcie skrzyni jeszcze mnie stać ale kto wie co się okaże w środku. Jak dwumasa to mnie nie stać niestety.

Choć dwumasa było robiona rok temu, wymieniana na nową i nie ma z nią żadnych problemów. Nic nie szarpie, nic nie słychać, silnik pracuje równo.

 

Mam serdecznie dosć tego auta. Jest ładne i super wyposarzone ale co z tego skoro więcej stoi u mechanika niż się nim jeździ, a jak się już jedzie to z sercem w przełyku....

Edytowane przez matkoc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
  • 5 miesięcy temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!