Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

[know how] czyli poradnik jak jezdzic dieslem


snap

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie, jak temat slusznie zauwazyl :-D watkiem rozmowy jest "poradnik jak jezdzic dieslem". jesli ponizej tego postu znajdzie sie jeszcze choc jedna wypowiedz o tym, ktore silniki sa lepsze i do tego miliard komentarzy o wyzszosci X nad Y, temat zostanie "wyczyszczony", dodadtkowo ewentualnie moze zostac zamkniety. takie rozmowy prosze uskuteczniac w dziale OT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dodatek przeciwparafinowy wychodzi 2gr/litr

 

jeżeli to tak tanio i niby rewelacyjnie zapobiega wytrącaniu się parafiny z paliwa, to dlaczego firmy paliwowe automatycznie w okresie zimowym nie dodają tego do ON ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można

1. Karta w czytnik, 1 bieg, hamulec i przycisk start. (włącza się wszystko łącznie z grzaniem świec ale bez rozrusznika).

2. odczekać aż zgaśnie kontrolka świec i przycisk start (bez dotykania pedałów) żeby zgasić

3. Uruchomić klasycznie

 

Panowie nie wiem po co te wszystkie zabiegi. Współczesne diesle grzeją tak długo aż silnik nie osiągnie wymaganej temperatury. Są tak skonstruowane ze wsiadasz odpalasz silnik i jedziesz. Jeżeli auto nie pali za pierwszym razem trzeba szukać przyczyny - kiepski akumulator, padnięta świeczka itp.

W niektórych autach świece żarowe są nawet w płynie chłodniczym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kidyś czytałem krótki artykuł o turbo sprężarkach nie tylko w dieslach.

O to jego treść (nie pamiętam skąd go ściągnąłem)

 

TURBO HISTORIA

 

Historia turbodoładowania jest niemal tak stara jak historia silnika spalinowego.

Już w latach 1885 i 1896 prowadzono badania nad zwiększeniem mocy i zmniejszaniem zużycia paliwa. Pierwsza turbosprężarka miała ograniczone zastosowanie, tylko do bardzo dużych silników, m.in. do silników okrętowych. W przemyśle samochodowym turbodoładowanie zaczęło się wraz z silnikami samochodów ciężarowych. W 1938 roku, została wybudowana pierwsza turbosprężarka do silnika samochodu ciężarowego, w 1952, z sukcesem powiązano turbodoładowanie z wydechem spalin, silnik osiągnął wzrost mocy

o więcej niż 40%. Odtąd krok po kroku zaczęło się wprowadzanie turbodoładowania do przemysłu motoryzacyjnego. W latach 70, turbosprężarka znajduje zastosowanie w sportach motorowych, szczególnie w wyścigach Formuły 1 i od tego momentu następuje wzrost popularności turbodoładowania samochodów osobowych. Słowo "turbo" stało się modne.

Rzeczywisty przełom w turbodoładowaniu samochodów osobowych został osiągnięty w 1978 roku wraz z wprowadzeniem dieslowskiego silnika z turbodoładowaniem w Mercedesie - Benz 300 SD, a następnie w 1981 w VW Golfie Turbo diesel. Obecnie każdy samochód ciężarowy posiada turbodoładowanie. Znaczenie turbosprężarek w samochodach osobowych zwiększało się, gdyż rosła ich sprawność a emisja spalin znaczenie spadała. Dzisiaj, turbodoładowanie silników benzynowych w pierwszym rzędzie nie jest rozpatrywane w aspektach wydajnościowych, ale raczej wiąże się ze znacznym zmniejszeniem zużycia paliwa a w konsekwencji, mniejszym zanieczyszczeniem środowiska.

 

TURBO EKSPLOATACJA

 

Pomimo, że turbosprężarka jest urządzeniem bardzo precyzyjnym, jej mechanizm jest względnie prosty, wytrzymały i skuteczny. Przy właściwej obsłudze turbosprężarka jest zdolna do niezawodnej pracy przez długie lata, mimo że jej prędkość obrotowa dochodzi czasami do 200 000 obr/min. Turbosprężarka nie wymaga specjalnej obsługi. Zazwyczaj wystarczy okresowa kontrola jej mocowania do silnika, co zapewnia jej prawidłowe działanie.

 

 

1. Traktuj turbosprężarkę jako integralną część Twojego silnika.

Twoja turbosprężarka została tak zaprojektowana, aby stosować ją do silnika, do którego jest przeznaczona. Silnik i turbosprężarka są od siebie nawzajem zależne w taki sposób, aby uzyskać optymalną sprawność tych urządzeń. Turbosprężarka nie jest urządzeniem dodatkowym, które może być zdemontowane w razie zużycia lub awarii. Urządzenie to wymaga takiej samej dbałości jak silnik, w szczególności okresowego sprawdzania jego mocowania.

 

2. Nie dopatruj się zbyt pochopnie awarii w turbo-sprężarce, jeżeli zauważysz niedomagania w pracy silnika.

Bardzo często turbosprężarka w doskonałym stanie jest demontowana i wymieniana na nową

z powodu pozornie złego działania, które w rzeczywistości pochodzi od innych zespołów silnika, jego regulacji lub elementów jego wyposażenia, a nie od samej turbosprężarki. Zauważyłeś niebieskie spaliny? Przed wymontowaniem sprawdź, czy wkład filtra powietrza nie jest zanieczyszczony. Sprawdź również, czy przyczyna nadmiernego zużycia oleju nie znajduje się w samym silniku (jego zużycie, wycieki). Turbosprężarka hałasuje? Zdarza się po prostu, że połączenia śrubowe są poluzowane. Czarne spaliny? Spadek mocy silnika? Jeszcze raz sprawdź przede wszystkim sam silnik.

 

3. Pamiętaj o trzech wrogach Twojej turbosprężarki.

O niedostatecznej ilości oleju, niedostateczna ilość oleju objawia się przede wszystkim uszkodzeniem łożysk, ocieraniem kół wirnika, utratą szczelności, a nawet pęknięciem wałka;

o obcych ciałach w zasysanym powietrzu, przedostanie się ciała obcego powoduje uszkodzenie łopatek koła, co prowadzi do nie wyważenia układu wirującego i w konsekwencji do uszkodzenia pierścieni uszczelniających oraz poważnej awarii całego urządzenia; o zanieczyszczeniach w oleju, zanieczyszczenia w oleju mogą uszkodzić łożyska i czopy wałka, utrudnić przepływ oleju i funkcjonowanie pierścieni uszczelniających; mogą to być cząstki metalu, nagaru; można wyeliminować lub zmniejszyć to ryzyko dbając szczególnie o stan układu zasysania oleju i filtra oleju. Zalecane jest stosowanie olejów o lepkości minimum 15W/40 (w miarę możliwości syntetycznych), przeznaczonych do silników turbodoładowanych.

 

4. Nie próbuj samodzielnie naprawiać turbosprężarki.

Twoja turbosprężarka jest właściwie prostym mechanizmem, ale jest wykonana z tolerancjami rzędu mikrometrów. Tylko producent turbosprężarki lub autoryzowane przez niego przedsiębiorstwo ma narzędzia i personel wyspecjalizowany w naprawach tych urządzeń. Zaoszczędzisz czas i pieniądze, ponieważ tylko oni znają doskonale Twój silnik i jego wyposażenie.

 

5. Próbuj przewidywać awarie.

Jeżeli zauważysz wycieki oleju, nienormalne drgania albo hałas pochodzący z turbosprężarki, zatrzymaj silnik. Awaria może być szybko usunięta w tym momencie. Jeżeli tego nie uczynisz, będziesz zmuszony dokonać naprawy dużo droższej. Turbosprężarka wiruje z ogromną prędkością. Najmniejsza anomalia może błyskawicznie spowodować poważną awarię (wystarczy tylko kilka sekund, aby z powodu niedostatecznej ilości oleju zniszczyć łożyska).

 

6. Nie montuj Twojej turbosprężarki do innego typu silnika.

Każda turbosprężarka jest konstruowana do określonego typu silnika i specyficznych warunków jego użytkowania. Różne parametry takie jak pojemność silnika, jego moc, sposób eksploatacji (szosa lub teren), obciążenie pojazdu, wysokość n.p.m. to tylko niektóre z czynników, które uwzględnia konstruktor projektując turbosprężarkę. Jednak pomimo tego tylko autoryzowany warsztat może zaproponować zmianę oryginalnej turbosprężarki na inną bez obawy zmiany parametrów silnika, ale od tego są specjaliści!

 

7. Pamiętaj o tym, dlaczego Twój silnik jest doładowany.

Silniki różnych pojazdów i urządzeń wyposaża się w turbosprężarki z różnych powodów:

zwiększenie mocy i momentu obrotowego, skompensowanie spadku ciśnienia atmosferycznego na większych wysokościach, zmniejszenie zużycia paliwa i ilości zanieczyszczeń w wydalanych spalinach .Bez względu na wszystko nie próbuj podnosić stopnia doładowania Twojej turbosprężarki,a w szczególności nie zmieniaj nastawy regulatora ciśnienia doładowania. Jest ono tak dobrane, aby otrzymać optymalną sprawność silnika. Zbyt duże ciśnienie doładowania może spowodować wzrost temperatury silnika i uszkodzenie tłoków albo zużycie powierzchni panewek.

 

 

8. Pamiętaj o przeszkoleniu kierowcy (operatora).

Najlepsze urządzenie nie wykaże swoich możliwości, jeżeli użytkownik nie jest przygotowany do jego obsługi. Silniki doładowane wymagają szczególnej przezorności:

aby wyeliminować zbyt szybkie zużycie się łożysk turbosprężarki nie zatrzymuj silnika, jeżeli pracuje na wysokich obrotach, ponieważ wtedy turbosprężarka wiruje nadal z ogromną prędkością, podczas gdy ciśnienie oleju spada do zera, uruchamiając silnik poczekaj co najmniej 30 sekund na wypełnienie przewodów olejowych, dopiero potem możesz zwiększyć obroty ,zaleca się pozostawienie silnika po pracy na czas 2 3 minut na biegu jałowym ( czas potrzebny do ostudzenia turbosprężarki ).

 

 

9. Powierz obsługę Twojej turbosprężarki autoryzowanej firmie.

Wszystkie turbosprężarki powinny być rozmontowywane, naprawiane i wymieniane

w autoryzowanej firmie. Samodzielna naprawa, zamiana części oryginalnych może doprowadzić do skutku odwrotnego od zamierzonego, spowodować awarię i utratę gwarancji. Autoryzowany warsztat dysponuje zapasem nowych turbosprężarek i częściami zamiennymi. Zawsze jest zapewniona szybka obsługa i naprawa.

 

10. Bądź świadomym użytkownikiem Twojej turbosprężarki.

Bądź w kontakcie z autoryzowanym warsztatem naprawczym a zapewnisz Twojej turbosprężarce długą żywotność. Jej regeneracja jest rozwiązaniem ekonomicznym. Będąc przewidującym zachowasz Twoją turbosprężarkę w dobrym stanie przez długie lata, w czasie których będzie ona wydajnie pracować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Tak sobie czytam o zasadach uzytkowania turbo i jedna kwestia mnie zastanawia: w jakich realnych sytuacjach - tak na codzien - trzeba czekac 2-3 min przed zgaszeniem silnika, zeby ostudzic turbo? Kto tak rozgrzewa turbine i kto tak od razu gasi silnik? Dla mnie to jest spoooooro na wyrost. Kto z Was tak robi? Ja widze tylko 2 mozliwe sytuacje w normalnym zyciu kiedy ktos moze zalatwic turbo w tak brutalny sposob:

1. Jedzie szybko po autosradzie - caly czas na max obrotach i nagle zjezdza na stacje benz i od razu wylacza silnik - jasne - pewnie duzo osob tak robi

2. Szalejemy sobie po fajnej gorskiej drodze, a tu nagle miła towarzyszka krzyczy - "Patrz jaki piekny widok, zatrzymajmy sie tu na zdjecie (albo cos innego :-P )" - no i debile gasimy nagle silnik. Troche naciagane, ale mozliwe ;-)

 

Czy jesli dojezdzajac np do domu przez ostatni kilometr jade spokojnie, zmieniam biegi przy 2tys rpm, albo mam z gorki, potem czekam 10sek na otwarcie bramy do hali garazowej itp - to czy to nie wystarcza?? Mowimy tu o dieslach gdzie cisnienie w turbinie nie jest jakies kosmiczne - to nie Impreza albo Evo gdzie turbina daje dodatkowe 100% mocy...

 

pozdrawiam ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

jest dokladnie jak opisales. chocby pod Krakowem u wylotu A4 jest centrum handlowe, duzo ludzi wpada na parking z ponaddzwiekowa i gasi auto.

tez jak jedziesz po miescie, brak dobrego chlodzenia i duze obciazenie silnika ciaglym przyspieszaniem powoduja mocne nagrzanie sie turbiny, bo ta chodzi na full a predkosci nie przekraczaja 50-70km/h. fakt czesto sie rozpedza do 90 na szerszych trasach ale srednia w miescie to okolo 30-35kmph, jezdzac dynamicznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś ktoś poruszył temat jak jeździć czy na niskich obrotach czy na wyższych. Na niższych obrotach jest niższe spalanie, na ciut wyższych jest pomoc turbiny przez to spalanie też spada.

 

dokładnie nie pamiętam ale niższe to dla mnie ok 1500-1700 wyższe 2200-2500.

Wydaje mi się ze jak jeździłem na niższych i potem wciskałem gaz i potrzebowałem mocy to zawór EGR musiał chwilę się przestawić i po chwili dostawał kopa. (nie mówie tutaj o naturalnym zjawisku turbodziury).

Jak stosuje jazdę na wyższych obrotach. Wiem że korzystam z turbiny ale chyba EGR nie cofa spalin... i bardziej zatruwam środowisko. Ale mniej zatruwam EGR.

 

To takie moje przemyślenia, które rzucam do dyskusji co o tym sądzicie i jakie obroty wg was są lepsze.

 

Jeśli chodzi o wyłączenie silnika. Jak wiem że dojeżdżam gdzieś staram się jeździć na niższych obrotach do 2000. I jak już stanę to 1 minutkę też chłodzę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!