Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Wentylator nadmuchu - działa kiedy chce


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. A wiec sytuacja przedstawia się następująco w zeszłym roku padł nawiew, okazało się że tranzystor uwalony - wymieniłem działał bezproblemowo po jakimś czasie przestał znowu działać - diagnoza - wypalona kostka w module, naprawiłem. Teraz znowu są problemy na zimno działa od strzału gdy się nagrzeje po wyłączeniu silnika i krótkim postoju nie działa. Trzeba zdrowo huknąć ręką w deskę żeby zaczął działać, wymieniłem dziś po raz kolejny tranzystor, posprawdzałem styki, przy panelu sterowania, przy module wszystko ok, a wentylator znów działa kiedy ma na to ochotę. Podejrzewam szczotki w silniku wentylatora, czy ktoś może mi powiedzieć jak się do niego dostać i go wymontować. Ewentualnie jakieś inne sugestie bo mnie już brakuje pomysłów i cierpliwości. Mam wersję z klimatronikiem gdyby ktoś pytał. A tranzystor kosztuje 6 zł a nie tak jak ktoś pisał 18 czy 20:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kwinto29, warto zmierzyć prąd jaki płynie przez wentylator - to już da ci obraz czy przyczyną może być blokujący się wirnik wentylatora (przez co rośnie prąd którego nie wytrzymuje tranzystor.

Co ze stykami modułu - psikałęś kontaktem aby poprawić ich przewodność (to częsta bolączka francuzów)?

Gdzieś na jakimś forum wyczytałem że przyczyną moze być zapchany (Rzadko wymieniany filtr kabinowy) - przez co zmniejsza się przepływ powietrza w kanale którym jest przecież chłodzony moduł sterowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Psikałem, styki czyste jak łza, stary tranzystor, który wczoraj wymieniłem był dobry. Bo na tym nowym jest dokładnie tak samo, filtr też wymieniłem i dalej dooopa. Chyba pozostanie mi wymontowanie wentylatora niestety. Ale nie bardzo wiem jak się do tego zabrać. Gdyby ktoś mógł pomóc informacjami jak to zrobić byłbym wdzięczny.

 

 

Właśnie wróciłem z garażu wygląda na to że wentylator jest uwalony. Wyjąłem moduł regulatora obrotów - popularnie zwany opornicą, wentylator się nie kręci, pomiar kontrolką wykazał że z opornicy wychodzi napięcie na wentylator i zmienia się jego wartość wraz z regulacją na panelu. Panowie podpowiedzcie jak go wymontować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kwinto29, to że wychodzi napięcie to jeszcze nic. Chodzi o wartość prądu - jeśli jest za mały wtedy też nie ruszy. Sprawdź prąd jaki płynie bo to jest prościej zrobić niż dobrać się do wentylatora.

Aby mieć dostęp do wentylatora należy zdemontować połowę kokpitu. Elektryk w ASO robił to tylko 1 raz i nie był zbyt chętny aby zrobić to u mnie (u mnie buczał wentylator ale przyczyną były liście które udało mi się wyjąć).

Co do opisu demontażu to gdzieś go widziałem, ale był tak lakoniczny że nie podjąłbym się robić tego u siebie zważywszy iż potem kokpit może trzeszczeć stąd też proponuję traktować to jako ostateczność.

A może coś ci blokuje wentylator ? Patrzyłeś na wirnik czy nie ma tam syfu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i rozebrałem auto:(

Uzyskanie dostepu do wentylatora wymaga całkowitego demontażu kokpitu, łącznie z osłonami słupków przednich, konsolą środkową. Nie mam fizycznej możliwości wyjęcia wentylaotra od spodu, można sobie go jedynie pomacać <szukaj> Demontaż jest dosyć prosty czas około 1,5h. przy dobrych chęciach. Przypuszczam że mojej podejżenia były słuszne, bo wentyl bardzo opornie się obracał, a do rozruchu potrzebował prądu o natężeniu ponad 10A co mogło byc spowodowane zatarciem łożysk ślizgowych.Szczotki tez były na wykończeniu bo zostało ich około 4mm. W serwisie nie ma co liczyć na ich dostępność, tylko cały wentyl za 960zł + 480 za montaż co uważam że jest ogromną przesadą. W inter cars nowy wentyl kosztuje 290zł. Postaram się wkleić jakies fotki jak wygląda auto przy takiej operacji ;-)

 

A to obiecane fotki:

PIC00157.jpg

PIC00158.jpg

PIC00159.jpg

 

W związku z pytaniami:)

 

 

Nie trzeba zdejmować kierownicy, jednak trzeba ją okryć jakąś szmatą albo zapewnić sobie pomoc drugiej osoby już przy wyciąganiu kokpitu ze środka bo ja niestety robiłem to sam i podrapałem w dwóch miejscach skórę na kierownicy. Kierownicę trzeba opuścić na maksa w dół i ściągnąć górną osłonę która jest na zatrzaskach. Wyciąganie kokpitu tylko na stroną pasażera, bo inaczej nie wyjdzie. Po odkręceniu wszystkich śrub, trzeba zdjąć, osłony słupków (delikatnie bo zaczepy są dosyć kruche), odłączyć poduszkę pasażera - dwie wtyczki i przewód masy. Kiedy to mamy już zrobione chwytamy deskę na środku i podnosimy do góry, potem trzeba ją delikatnie pociągnąć do przodu aby wyszła z zaczepów na podszybiu. Unosimy ją następnie delikatnie do góry i odpinamy przewody od głośników wysokotonowych i czujnika nasłonecznienia. Następnie wyciągamy deskę na stronę pasażera. Po montażu wbrew ostrzeżeniom i obawom nic nie skrzypi. Gdyby ktoś miał pytania, odpowiem chętnie.

Edytowane przez kwinto29
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Jak mrówki wejdą to może by się dało pomanwerować wacikiem (takim z paczki za $300) nasączonym olejem silnikowym (broń cię Panie WD40 czy innym wynalazkiem) od strony filtra kabinowego?.

 

Fajny schemat by się przydał bo z powyżych zdjęć nie wynika jednoznacznie gdzie się silnik wentylatora znajduje.

Edytowane przez sanfran
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam,w związku podobnym zjawiskiem u mnie w scenicu pogrzebałem troche w sieci i znalazłem możliwość nasmarowania silniczka wentylatora bez wyjmowania deski.Mam nadzieje że administracja nie będzie miała mi tego za złe.Zdjęcia nie sa moje ale myśle że kolega który to robił nie będzie miał nic przeciwko udostepnieniu ich szerszej liczbie osób borykających się z podobnym problemem.Oto link;

 

http://renault.auto.com.pl/forum/viewtopic.php?t=93453

 

Teraz pozostaje tylko problem odpowiedniego środka smarującego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!