Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

1.9dCi 130KM sporadycznie po dynamicznej jeździe 'zamula' i zaczyna palić duże wartości ON


Joobs

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

[EDIT 17 kwietnia 2012]

Postanowiłem spisać objawy i okoliczności pojawiania się usterki:

- rozgrzany silnik

- opóźniona reakcja silnika i turbiny na wciśnięcie gazu

- znacznie podwyższone spalanie podczas jazdy np z tempomatem, lub ze stałą prędkośćią po płaskim terenie (zwykle ponaddwukrotnie wyższe wartości)

- podwyższone obroty biegu jałowego (około 900 obr/min - powinno być 800)

- po wyłączeniu i natychmiastowym włączeniu silnika objawy znikają, obroty biegu jałowego wracają do normy, auto przyspiesza i spala normalnie.

[/EDIT]

 

Od dłuższego czasu zmagam się z następującym schematem: dynamiczna jazda po mieście, wyprzedzanie, gwałtowne przyspieszanie itp. i nagle przy kolejnej próbie przyspieszania silnik reaguje na wciśnięcie gazu z opóźnieniem, gorzej przyspiesza i kiepsko wkręca się na obroty. Przy jeździe ze stałą prędkością pali dwukrotnie więcej niż normalnie np. jazda ze stałą prędkością 90 na 5 biegu to 9-10 litrów/100km ON na komputerze, 70km/h na 4, około 9 litrów/100km - przypominam jazda po płaskim ze stałą prędkością. Problem z reguły przechodzi po kilku- kilkunastu kilometrach, lub wyłączeniu silnika na chwilę i ponownym odpaleniu.

 

Wykluczyłem już następujące przyczyny: łożyska kół są sprawne; hamulce (wszystkie tarcze) i klocki wymienione - prowadnice regularnie przesmarowywane; czujnik ciśnienia doładowania wymieniony; zabrudzenie filtrów też nie wchodzi w grę: świeżo po wymianie też się takie akcje zdarzały. Proszę o pomoc i informacje, czy ktoś już doświadczył czegoś takiego w swoim aucie!

 

[edit] Tak przeczytałem wszystko co znalazłem o EGR i przepływomierzu, ale to raczej nie zdarza się tak sporadycznie i z tego co czytałem, to nie powoduje zamulenia obu krańców pasma obrotów, z naciskiem na górny >3tys/min, przyspieszenie powyżej 3kobr/min jest marne. W porównaniu do innych diesli z którymi miałem do czynienia góra jest bardzo słaba w tym silniku.

Edytowane przez Joobs
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A sprzęgło koledze się nie ślizga? Czy z nim wszystko w porządku?

Może turbinka lub układ dolotu się odzywa, choć w wersji 130 konnej ją poprawiono i jest mniej awaryjna, to też potrafi psikusy płatać.

Nie świszcze?

Wtryskiwacze sprawdzone?

Tak bym mógł trochę powymieniać, ale...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ baciuś: Paliwo na BP, prawie zawsze ta sama stacja.

 

@ hymmen: ślizgające sprzęgło jestem w stanie wykluczyć - obroty idą liniowo wraz z wzrostem prędkości, myślę, że zauważyłbym ten problem gdyby występował, poza tym tak jak mówię - jest to sporadyczne i przy jeździe ze stałą prędkością (również obrotową) powoduje dwukrotny wzrost spalania, to też raczej nie pachnie mi sprzęgłem.

turbina: wewnątrz kabiny słychać dźwięk lekko świszczący przy pewnych obrotach, aczkolwiek słyszałem bardziej hałaśliwe turbiny i te, które faktycznie miały dość nie tyle gwizdały, co wydawały nieprzyjemny metaliczny dźwięk - ale mogę się oczywiście mylić a mimo to nie wpływało to znacząco na dynamikę. Po otwarciu maski i przegazowaniu dźwięk wydaje się jak najbardziej zwyczajny. Auto było przy okazji diamentowej soboty w renault na przeglądzie - nic nie stwierdzono, żadnych błędów nie wykryto.

 

Wtryskiwacze: chyba będę musiał wybrać się do specjalisty - chociaż spodziewałem się, że taką usterkę wykazałby komputer, auto nie miało problemu z odpalaniem zeszłej zimy nawet przy 25 stopniowym mrozie dobrze kręciło (a problem też się pojawiał). Kolega w 1.5dCi z walniętym jednym wtryskiwaczem miał kłopot z odpaleniem nawet przy dużo wyższych temperaturach. Chyba więc też nie to.

 

Miałem nadzieję, że ktoś po prostu już "tak miał" i byłby w stanie mi powiedzieć na jaką diagnozę się szykować i koszt naprawy. W połowie grudnia wypada mi przegląd więc chyba będę musiał poprosić o dokładniejsze przyjrzenie się silnikowi, ale szczerze mówiąc zaczyna mi to działać na nerwy, bo nigdy nie wiem jaką faktycznie mocą będę za chwilę dysponował... NO I TO SPALANIE, w ciągu 20 km tracę jakieś 100 z przewidywanego zasięgu gdy się ta hydrozagadka objawia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz 130 koni i wersję po lifcie, więc masz też FAP-a, może to on jest przyczyną?

Temat oczyszczania FAP jest gdzieś na forum. Dodam, że znajomy miał z nim problem, choć komputer nie sygnalizował błędu...

Co do zaworu EGR, to warto to dokładnie sprawdzić i odłączyć na chwilę wtyczkę elektromagnesu.

Pojeżdzić dzionek i zobaczyć jakie będą osiągi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dziś zrobiliśmy sobie wycieczkę w góry, trochę drogi szybkiego ruchu, starty ze świateł, czasem 100, czasem ograniczenie do 70, potem trochę ekspresówki, czyli trochę piractwa i co się nasuwa: problem z 'zamulaniem' objawia się coraz częściej. Auto coraz rzadziej fajnie przyspiesza i dobrze się zachowuje w całym paśmie obrotów i wtedy też ma normalne spalanie przy utrzymywaniu stałej prędkości (w granicach 6l/100km przy 130km/h) a częściej zamula, gorzej przyspiesza i pali przy tej samej prędkości prawie 10l/100km. Ogólnie spalanie przy takim trybie jazdy wyszło mi 7,7l/100km - aktualny niechlubny wysoki rekord spalania (zatankowane pod korek, zrobione 345km i weszło do baku 26,5l). I co gorsze to zamulanie... raz startuje spod świateł i auto ciągnie aż do prędkości bliskich maksymalnej, innym razem czuje się jakby nie chciało mu się jechać więcej niż 130km/h.

 

Najlepszym wskaźnikiem tego jak się zachowa auto przy wdepnięciu gazu jest licznik chwilowego spalania. Jeśli jadę ze stałą prędkością na prostej drodze i przekracza ono 8l/100km to 'wiem, że coś się dzieje' czyli wyprzedzanie zajmie dużo więcej niż zwykle i na następnych światłach nie mam się co brać do wyścigów. Do przeglądu zostało 1800km, mam nadzieję, że w końcu uda się rozwiązać zagadkę.

 

Po dzisiejszej przejażdżce wykluczam FAP: starałem się jechać z obrotami bliskimi 2100-2200 gdy występowały powyższe objawy z nadzieją, że może chce się coś przepalić, ale nic z tego, po przejechaniu całkiem sporej odległości ciągle nic się nie zmienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

Jak dla mnie wygląda to na EGR. Też miałem tak, że raz auto jechało/przyspieszało normalnie a czasem szło z oporem. Poza tym zauważyłem, że podczas przyspieszania były momenty, że idzie słabo, po czy, jak by odblokowanie i wkręcenie się na wyższe obroty szło szybciej.

Ja na twoim miejscu sprawdziłbym EGR i ewentualnie wyczyścił. No i oczywiście nie czyść tylko EGR'a ale także kanały w kolektorze dolotowym i połączenie miedzy "obudową" EGRa a kolektorem dolotowym. Jak włożysz palec to będziesz wiedział o co mi chodzi.

K.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Za EGR się nie zabieram: ponoć istnieje spore prawdopodobieństwo, że go nie wyciągnę, także zlecę to przy wymianie filtrów i oleju (już za miesiąc). W warsztacie specjalizującym się w francuzach zasugerowano mi, że to może być też wina przepływomierza i żebym sobie podmienił 'od kolegi ze sprawnym' (niestety takowego nie posiadam) - a to cholerstwo kosztuje tyle, że raczej go nie wymienię w ciemno, a na komputerze nie da się ponoć stwierdzić, czy dobrze działa (brak danych dla prędkości obrotowych silnika innych niż bieg jałowy).

 

Jest też opcja, że wtryskiwacz... Prawdopodobnie kolejny miesiąc w niepewności, może się uda wyczyścić egr i może to będzie to.

 

Dodano: 27 lis 2011 - 15:04

Auto jest właśnie po wymianie oleju i kompletu filtrów. Wyczyszczony został EGR - niestety znów to samo.

 

Z dodatkowych obserwacji: podczas przyspieszania miałem wrażenie jakby wyłączona została turbina (przestała szumieć i drastycznie spadły osiągi na kilka sekund), zdarzyło się tak raz, podczas reszty okresu występowania objawów turbo pracowało.

 

Poszukiwany sprawny przepływomierz na podmianę.

 

Dodano: 29 lis 2011 - 19:23

Dziś byłem na diagnostyce komputerowej: zgłaszany błąd dotyczący pracy EGR i/lub przepustnicy. Więc albo czyszcznie EGR nie przyniosło skutku, albo przepustnica pada. Jednakże od soboty poprawiło się spalanie auta (po przejechaniu 200km od przeglądu, na 900km przejechanych i początkowym 7,8 dziś już jest 7,4 - tryb mieszany 50% Katowice 50% trasa). Łudzę się, że jakiś paproch jeszcze został w EGR i stąd ten sobotni objaw.. Ostatnie spalanie wyznaczone na tankowaniu do pełna 7,9l/100.. także za jakieś 2 tygodnie będę wiedział ile wyjdzie tym razem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze byc jak najbardziej EGR...zawor zostal tylko wyczyszczony ale czy sprawdzil go ktos od strony elektrycznej?

Wypnij od niego wtyczke(bedzie wywalalo blad) i przejedz sie autem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Witam,

 

w moim przypadku objawy są identyczne jak u Joobsaa z tą różnicą że 99 % całkowitej jazdy jest źle, tzn duzo pali, muli, nie dymi a ten 1 %, jest to sytuacja kiedy coś lagunie odbiło i jeździła jak należy i paliła jak nalezy... tyle że tylko 2 dni trwała radość.

 

Oto co zostało wymienione:

 

- przepływomierz Siemensa nowy

- czujnik predkosci nowy

- termostat z czujnikiem temp nowy

- czujnik cisnienia doładowania nowy

- elektrozawór pierburga nowy

- egr używany, czyszczony ( brak zmiaw wzgledem starego egr'a )

- hamulce wymienione ( opory toczenia minimalne )

 

Co dziwne, wysokie spalanie utrzymuje sie tez na biegu jałowym, przejscie komputera w tryb diagnostyczny pokazuje zużycie na poziomie 1,4 L/h z wyl. klima.

Nadmienie iż spalanie na biegu jałowym wynosić powinno ~0.6 l/h.

 

Auto było w autoryzowanym serwisie, Clip nie pokazał żadnych nieprawidłowiści za wyjątkiem dużego przeplywu paliwa - podejrzewam że coś mu nakazuje lać dużo paliwa.

Myślałem nad zapchanym kolektorem dolotowym, ale dziwi fakt iż objaw złej pracy wystepuje prawie cały czas z wyjatkami.

 

Da się zauważyć złą prace silnika przy uruchomieniu auta, tzn. jak obróci wałem około 4-5 razy to już wiem że pracuje źle i szarpnie przy zapalaniu,

natomiast kiedy zapali za 1-2 obrotami wału jest to znak że silnik pracuje jak należy, nie wiadomo tylko jak długo.

 

pozdrawiam i licze na waszą pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli Clip nie pokazał żadnych błędów, to po co wymieniane były te czujniki i zawory ? z drugiej strony czego się można spodziewać po serwisach, normalna praktyka u nich.

 

 

jak dla mnie problem tkwi w sterowniku sterującym, zaktualizowałbym go i po temacie.

Edytowane przez sKarlosMegane
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Da się zauważyć złą prace silnika przy uruchomieniu auta, tzn. jak obróci wałem około 4-5 razy to już wiem że pracuje źle i szarpnie przy zapalaniu,

natomiast kiedy zapali za 1-2 obrotami wału jest to znak że silnik pracuje jak należy, nie wiadomo tylko jak długo.

Mam to samo, tylko że w Megance, mi mechanik powiedział, że to wina rozrusznika i za jakichś czas będzie trzeba go wymienić, może przy odpalaniu nie wszystko zaskakuje jak należy? Choć ostatnio zauważyłem, po wymianie przepływomierza, że ostatnio odpala normalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!