Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Problem przy odpalaniu


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich

Chodź podobnych watków było wiele, to jednak z dokładnie takim się jeszcze nie spotkałem i chyba tylko pisząc nowy temat uzyskam trochę podpowiedzi.

A mój problem wygląda mniej więcej tak:

przy odpalaniu silnik gaśnie. tzn: pierwsza próba - odpalam (kręce ok 2-3 sek.), silnik wchodzi na obroty po czym natychmiast gaśnie (wyglada to troche tak jakby brakowało mu paliwa). Druga proba - jak pierwsza lub - odpalam (przy czym tu już muszę kręcić zdecydowanie dłużej (ok 4-5 sek)), silnik łapie obroty które natychmiast spadają do ok 500/min i go dusi, szarpie itp po czym po kilku sekundach wchodzi na obroty i wszystko jest ok.

Nie ma większego znaczenia czy silnik jest zimny czy ciepły, przy czym przy ciepłym silniku nieznacznie łatwiejszy jest pierwszy rozruch. Tak mi się wydaje.

Kiedy samochód odpale ze 4 razy pod rząd, kolejne i następne odpalanie jest ok. tzn odpale, zgaszę, odpale, zgaszę i jest dobrze.

odpale, pojade, zgaszę, wracam powiedzmy za 10 min i generalnie wszystko wygląda tak samo. Dlatego napisałem że wydaje mi sie ze nie zależy to od temperatury silnika.

 

Mam nadzieję że w miarę jasno opisałem swój problem.

 

Dodam że świece mam nowe, przewody prawie nowe, nowy filtr paliwa.

Po podpięciu do komputera wyskakuje mi błąd sondy lamdba, ale nie wydaję mi się że sonda ma coś wspólnego z odpalaniem samochodu. Nie wiem, mogę się mylić.

 

Mój samochód to megane scenic z 97 roku. 2,0 osmio zaworowy. Od 4 lat z instalacjia gazowa.

 

Generalnie jeżdęe samochodem od ok 4 lat i nigdy nie miałem takich problemów. Zawsze palił "na dotyk" :)zaraz po kupnie wymienilem jedna z cewek, rozrząd itd.

Świece wymieniane 4 razy, przejechałem nim ok 50 tyś. km. A ile ma przejechane "tego nie wie nikt" :) wg licznika 180 tyś. :!:

 

Dodam że wymieniłem juz jedną sondę (tydzień temu), ale okazało sie ze mechanik włożył mi używaną :!:

Jeździłem też wczoraj i dzisiaj na samym paliwie, ale wszystko wyglada tak samo. zakreciłem też zawór na butli z gazem, bo wyczytałem gdzies ze może podawać podwójne paliwo. Ale bez efektu.

 

Proszę o pomoc.

Z góry wielkie dzięki.

Konrad

lapka2.gif

Regulamin pkt. 5.6 - pl-literki

P_r_z_e_m_o

Edytowane przez newcastle26
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

silnik wchodzi na obroty po czym natychmiast gaśnie (wyglada to troche tak jakby brakowało mu paliwa)

spróbuj przed pierwszym uruchomieniem po długim postoju odłaczyć na parę minut aku, po podłaczeniu i przekreceniu kluczyka w pozycję zapłon pompa pompuje dłużej paliwo - sprawdzisz w ten sposób czy chodzi o brak ciśnienia paliwa w układzie, możesz też kluczykiem parę razy uruchamiać pompę, jeśli to nie pomoże to należy szukać gdzie indziej -czujnik temp.płynu chłodz.(brak ssania), czujnik położenia wału i ewentualnie silniczek krokowy, przepustnica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy uszkodzonym czujniku poł.wału są problemy z odpalaniem na zimnym i na ciepłym, napisałeś że przy w/w problemach nie ma większego znaczenia czy silnik zimny czy ciepły

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czujnik położenia jest potrzeby do prawidłowego sterowania przez ECU wtryskiem i zapłonem (podawaniem napięcia na świece).

Wyczyść czujnik, 5 min roboty i zobacz czy coś się zmieniło, przy okazji zmierz rezystancję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

niestety nie mogę się dobrać do czujnika położenia wału, przynajmniej od góry, a jeśli trzeba to robić od dołu to niestety nie mam kanału, więc dzisiaj tego nie zrobię :!:

Spróbowałem pomieżyć pomierzyć rezystancję na czujniku temperatury silnika, ale chyba nie umiem :!: z tego co wyczytałem to jest to ten czujnik przy termostacie (trochę głębiej i niżej).

Jak bym nie mierzył to nic mi nie pokazuje. tzn pokazuje 1. tyle co po włączeniu miernika. W ogóle to jak mam to mierzyć?

Jeden przewód do jednej blaszki czujnika a drógi drugi do masy?

Odkręciłem też do filtra powietrza i okazało się że jest ... rozerwany w jednym miejscu. czy to też może być przyczyną.

W ogóle to wydaje mi się że właściwie nie włącza się ssanie w moim samochodzie i chyba to jest przyczyną kłopotów. bo czy palę na ciepłym czy na zimnym (oczywiście w temperaturze bliskiej 0 czy na minusie), to jak już mi złapie obroty (oczywiście zapalam tak jak opisałem w pierwszym poście) to nigdy nie mam ich na poziomie 1400 obrotów tylko zawsze 1000 czy 900.

eee, to jednak chyba nie brak ssania. bo właśnie wyczytałem że gdy ssanie się włącza to obroty są ok 1100. no i u mnie są między 1000 a 1100. więc chyba wszystko ok. nie wiem skąd mi się wzięło to 1400.

Edytowane przez Prezes
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skąd mi się wzięło to 1400

Czasami może wejść na takie obroty, ale bardzo rzadko, maksymalnie 1100-1200 rpm.

thumb_hosting_zdjec_1358012172__czyjnik_temp.jpg

13 - regulator prędkości biegu jałowego

14 - czujnik temp. zasysanego powietrza

15 - czujnik położenia i prędkości obrotowej silnika

16 - elektrozawór recyrkulacji spalin

Polecam Sam Naprawiam wyd I jest na Downloadzie

thumb_hosting_zdjec_1358012172__czyjnik_temp.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no niestety sam nic nie zrobię. umówiony jestem na czwartek na podpięcie do komputera. nie wiem pod jaki program, ale elektromechanik powiedział mi że ma jakiś program który gdzieś tam głębiej może "sięgnąć". zobaczymy.

a tym czasem mam jeszcze jedno pytanie. wymieniłem dzisiaj filrt powietrza. zciągnąłem jeszcze gumę tą która idzie od obudowy to przepustnicy chyba. chciałem zobaczyć czy nie jest pęknięta, bo skoro pęknięty był filtr, to domniemam że być może samochód "kichnął" na gazie (chodź żona się nie przyznaje ;) i bałem się że mogło gdzieś rozerwać gume. odpiąłem jakiś czujnik który jest umieszczony na niej (bliżej kolektora) i ją wykręciłem. okazało sie że jest ok. założyłem gumę, założyłem filtr i .... samochód dziwnie pracuje. tak jakby nie palił na wszystkie świece, tylko objawy troszkę łagodniejsze (nie wiem jak to inaczej opisać). zaświeciła mi się jakas kontrolka na desce. prostokąt z takimi zygzakamia. nigdzie nie mogę znaleść opisu tej kontrolki.

czy mógłby ktoś napisać mi co to za kontrolka i czemu zapaliła się właśnie po czymś takim?

 

ta kontrolka to chyba "usterka elektroniczna"

ale czemu to mi teraz wyskoczyło?

 

przejechałem się teraz samochodem i po przełączeniu na gaz kontrolka oczywiście nie gaśnie, ale samochód pracuje normalnie.

Jezu, tyle lat bezproplemowej jazdy, a tu nagle tyle rzeczy na raz :D

 

a ha, i jeszcze po odpięciu tego czujnika nie ma żadnej różnicy w pracy motoru. nie sprawdzałem podczas jazdy, tylko podczas postoju.

czy mogłem go uszkodzić wypinając z niego kostkę?

 

ta guma to rura filtra powietrza.

 

ten czujnik - to czujnik temperatury powietrza zasysanego (prawdopodobnie), z tego co udało mi się dowiedzieć.

tylko czy podczas pracy na benzynie może być źle a na gazie dobrze?

 

przepraszam że te posty takie "rwane" ale dopisuje co uda mi się ustalić.

 

czujnik wyminiłem - bez zmian. nadal świeci się kontrolka i silnik kiepsko pracuje (tylko na niskich obrotach). kupiłem używany więc może też być uszkodzony. albo taki niefortunny zbiek okoliczności i podczas wyciągania tego gumowego węża padło coś innego.

w czwartek komputer. zobaczymy.

 

 

dziwna sprawa z tym moim samochodem ;)

po wymianie czujnika temperatury powietrza dolotowego nic się nie zmieniło. tzn odpaliłem samochóe i to samo. świeciła się kontrolka, samochód pracował nierówno. jadąc wczoraj do elektromechanika samochód się naprawił ;) tzn zgasła kontrolka, silnik zaczął pracować normalnie ;)

została kwestia "palenia".

po podpięciu do komputera okazało się że stoi sonda lambda (pisałew o tym wcześniej) i jest jakiś błąd przy jednym z wtrysków. błąd skasowany, przy wymianie sondy będzię podpinany jeszcze raz. zobaczymy czy wyskoczy znowu. mechanik powiedział że może to być błąd od np. rozpinania jakiś kości.

jeśli wyskoczy ponownie to będziemy się martwić. zobaczymy.

 

a w kwesti palenia, to wydaje mi się że wina leży po stronie słabego ciśnienia paliwa na pompie. ponieważ jak włącze zapłon ze trzy razy i dopiero odpalę, to pali normalnie. okaże się.

Edytowane przez newcastle26
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim skromnym zdaniem wieszają ci się wtryskiwacze bęzynowe i ma ciężko odpalić rano. Ja mam tak samo sprawdzone świece ciśnienie na pompie i czy nie cofa się paliwo cewki sprawdzone a i tak przy około -8 stopniach odpala za drugim trzecim razem. Wlałem specyfiku do czyszczenie wtryskiwaczy STP. Pomogło bo wcześniej na jesień przy porannym odpaleniu nie wchodził na obroty tak jakby się zalewał. Teraz rano przy ostrym mrozie łapie zawiechę ale przerabiam drugą butelkę STP jak się nie poprawi to wymnienię wtryskiwacze. Zna ktoś może jakieś domowe sposoby na wyczyszczenie tych wtrysków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A regulowałeś już zawory?Ja miałem szczeniaka z 99 roku silnik F3R 796 i tam była płytkowa regulacja zaworów, ty masz chyba zwykłą tanią regulacje zaworów. Po wykonaniu regulacji problem znikł a też przy odpalaniu były cuda, gasł też czasami przy dojeździe do krzyżowki lub świateł gdy był zimny. Może pomogę a może nie . Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawory lekko słychać na niskim biegu lekko sobie klekoczą trzeba się dobrze wsłuchać. Z tego co wiem to mam chydrauliczne zawory ich podobno się nie reguluje, ale niech się wypowiedzą Ci co wiedzą napewno.

Edytowane przez P_r_z_e_m_o
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!