Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Doświetlenie bagażnika i okolic - "zrób to sam" - fotki


timo69

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem, czy dobry dział, ale... jeśli pojmować "tuning" jako wszelkie "modernizacje", to chyba dobrze - a jak źle, to proszę o przeniesienie :notacrook:

 

Chciałem pokazać i opisać moje rozwiązanie problemu ciemności w bagażniku. Jak świeci oryginalna lampka - każdy wie. Światła jest niewiele, oświetla w zasadzie prawą stronę bagażnika, a jak wstawimy z prawej coś wyższego, to po lewej mamy ciemność. Stwierdziłem, że trzeba coś z tym zrobić, ponieważ często zdarza mi się coś ładować do auta po ciemku (a zimą już szczególnie, skoro ciemno się robi o 15:00). Wybór padł na taśmy LEDowe. Jedna z nich jest zamontowana pod półką, a druga na klapie.

 

Na początek może 3 zdjęcia (wszystkie robione na tych samych parametrach: 2,5s ISO 100 F=5,6 bez lampy):

 

włączona tylko lampka oryginalna (jasne światło z przodu nie jest od lampy błyskowej, tylko od LEDów na klapie, bo nie mam możliwości odłączenia ich)

post-38260-0-87556800-1364586222_thumb.jpg

 

właczona lampa oryginalna + LEDy pod półką (klapa jak wyżej - świeci zawsze z lampką oryginalną)

post-38260-0-03143800-1364586188_thumb.jpg

 

tak wygląda otoczenie bagażnika z włączonym kompletem (oryginał, półka, klapa)

post-38260-0-29367600-1364586239_thumb.jpg

 

Kolejne zdjęcia przedstawiają szczegóły - robione z lampą, na różnych parametrach, więc nie mają walorów porównawczych jeśli chodzi o światło:

 

wyprowadzenie "spiralki" u góry słupka

post-38260-0-26363500-1364593467_thumb.jpg

 

"kablotrzymacz" zapobiegający odklejaniu listwy (wersja prowizoryczna, już jest ładniejsza)

post-38260-0-93791500-1364593580_thumb.jpg

 

"spiralka" przy otwartej klapie

post-38260-0-65589000-1364593588_thumb.jpg

 

"spiralka" przy zamkniętej klapie (trochę luźna, bo zdjęcie robiłem tuż po zamknięciu, w tej temperaturze potrzebuje 2-3 minut, żeby się skurczyć; w każdym razie jest na tyle krótka, że zawsze jest lekko naprężona i nie obija się o plastik; jeśli się rozciągnie, to zawsze można schować kilka zwojów więcej w słupek lub klapę)

post-38260-0-09295100-1364593596_thumb.jpg

 

miejsce naklejenia listwy na klapie

post-38260-0-01781300-1364593603_thumb.jpg

 

post-38260-0-46858200-1364593609_thumb.jpg

 

post-38260-0-97536500-1364593617_thumb.jpg

 

wejście przewodu w klapę, widoczne wyfrezowane miejsce

post-38260-0-13488100-1364593636_thumb.jpg

 

wejście spiralki w klapę

post-38260-0-07268800-1364593643_thumb.jpg

 

miejsce naklejenia taśmy pod półką

post-38260-0-11171900-1364593626_thumb.jpg

 

"kablotrzymacz" i gniazdo oraz jego lokalizacja

post-38260-0-60582000-1364593660_thumb.jpg

 

Do montażu potrzebujemy: nożyk, torx T20 (najlepiej z elastycznym przegubem - trudno dojść do śrub mocujących głośnik przy samym oknie), śrubokręt płaski do podważania, lutownicę, zapalniczkę lub opalarkę do zatapiania izolacji, nożyczki do cięcia LEDów (materiały wypisałem niżej). Przyda się multiszlifierka z frezem (lub wkrętarka/wiertarka z małym frezem) do wyfrezowania miejsca na kabel w okładzinie tylnej klapy (widoczne na jednym ze zdjęć), wkrętarka lub wiertaka do wywiercenia otworu pod gniazdko oraz śrubokręt krzyżakowy do zamocowania "kablotrzymacza" pod półką (również zaznaczone na zdjęciu).

 

Niestety nie mam zdjęć z montażu, ale postaram się w miarę dokładnie opisać.

 

Na początek demontujemy osłonę głośnika po prawej stronie bagażnika oraz sam głośnik. Plastik słupka (ten z kratką nawiewu na tylną szybę) wystarczy poluzować. Wyjmujemy lampkę. Kable od lampki albo tniemy (żeby się dało porządnie zaizolować termokurczami), albo "obieramy" na kawałku z izolacji (będzie skazani na taśmę izolacyjną) i lutujemy 2 wyprowadzenia (na gniazdko do półki oraz na klapę - no chyba, że ktoś chce dołożyć tylko jedną taśmę LED pod półką), ewentualnie (osobiście nie polecam) dopinamy przewody zaciskami (tymi co się dołącza jeden przewód do drugiego bez cięcia ani zdejmowania izolacji). Wiercimy otwór (miejsce wedle uznania, mniej więcej widać na zdjęciach gdzie) o średnicy potrzebnej do gniazda - może to być CHINCH, JACK lub dowolne gniazdo dwupinowe. Kupując gniazdo należy zwrócić uwagę w jakim grubym materiale da się je zamontować - mojemu CHINCHowi gwintu starczyło na styk. Przewód polecam 2x1 mm^2, na początku zastosowałem 2x0,5 i pożałowałem - jest bardzo kruchy, urywa się tuż przy miejscu lutowania (albo po prostu był takiej jakości...). Wszystko ładnie lutujemy i izolujemy, gniazdo montujemy w ściance bagażnika. Drugi przewód przeprowadzamy przez tylny słupek, lutujemy ze "spiralką" telefoniczną (jest 4-żyłowa, więc mostkujemy po 2 żyły), izolujemy i chowamy miejsce lutowania oraz 2-3 zwoje "spiralki" pod plastik słupka, dokręcamy plastik. Możemy też już założyć głośnik, jego osłonę oraz fabryczną lampkę. Teraz pora na okładzinę klapy - odkręcamy 2 wkręty po prawej stronie, odpinamy plastik z zatrzasków - uwaga na elementy mocujące, proponuję to robić w ciepłym garażu lub latem, żeby kruchy na mrozie plastik nie pękł. Trzyma to dość mocno, więc trzeba przyłożyć trochę siły, ale z wyczuciem. wystarczy nam odchylenie tego na tyle, żeby wsadzić dłoń (jeśli komuś chce się bawić, to zamiast montażu "spiralki" może przeprowadzić zwykły przewód oryginalną przelotką wyprowadzającą wszystkie przewody na klapę i potem przez podsufitkę - ale myślę, że będzie to dość trudne oraz praco- i czasochłonne zadanie). Drugi koniec "spiralki" lutujemy z normalnym przewodem, izolujemy i chowamy miejsce lutowania oraz 2-3 zwoje pod okładziną klapy - jest ona spasowana z taka szczeliną, że akurat mieści się przewód. Przewód "normalny" w klapie możemy dodatkowo przepuścić przez mocowanie trzymające przewody bodajże do podświetlenie tablicy albo wycieraczki (będzie je widać jak spojrzymy z prawej strony w szczelinę między klapą a jej okładziną). Na dole okładziny klapy frezujemy miejsce na przewód - głębokie na około 3-4mm i szerokie na jakieś 8-10 (kabel pójdzie lekko skosem i trzeba to uwzględnić robiąc podcięcie nieco szersze, niż sam przewód). Wyciągamy przewód przez rzeczone wycięcie, lutujemy z taśmą LED (sugeruję lutowanie mocno ze skosa - kabel pod kątem 45-90 stopni do taśmy - łatwiej będzie pokonać "zakręt" pomiędzy taśmą, a wejściem przewodu w klapę). Doklejamy listwę do odtłuszczonej klapy - polecam przy zamkniętym bagażniku przyjrzeć się temu od środka - między okładziną klapy a plastikiem progu jest jakieś 1,5-2 cm luzu i tam właśnie (na blachę, a nie na plastik) ma trafić taśma. Zamykamy okładzinę klapy - należy zwrócić uwagę, żeby kołek ustalając trafił w otwór zanim dociśniemy okładzinę. Plastik należy z wyczuciem (ale dość mocno) walnąć ręką w miejsach, gdzie są zatrzaski, żeby dobrze doszedł. Wkręcamy wkręty i gotowe. Półkę zdejmujemy, kładziemy na stole, odwracamy czarnym do góry i kleimy taśmę (uprzednio przygotowaną - zlutowaną z przewodem zasilającym o długości - dobranej doświadczalnie w zależnie od umieszczenia gniazda - około 15 cm zakończonym wtyczką adekwatną do gniazda). Taśma przychodzi w miejsce tuż przy zawiasie, na tę skośną płaszczyznę - tak, że po założeniu półki świeci w kierunku tyłu auta. To miejsce wydaje się być o tyle sensowne, że jest na nieruchomej części półki, więc nic się nie zmienia po otwarciu półki jak wrzucamy coś przez otwartą samą szybę. Ponadto jest to miejsce dość głębokie, więc nie ma ryzyka uszkodzenia LEDów przez wsuwanie ładunku pod półkę. Żeby zwisający przewód nie odklejał taśmy należy go przymocować od spodu do elementu mocującego półkę - w tym celu przygotowujemy twardy cienki drut, który formujemy tak, żeby miał dwa oczka o średnicy wkrętów mocujących "zawisa" do półki oczywiście w odpowiednim rozstawia. Takim drutem dociskamy przewód do "zawiasu" - jest to widoczne na jednym ze zdjęć. Wkładamy półkę do auta, podpinamy wtyczkę i cieszymy się efektem.

 

Pod półkę wchodzi 1 metr, a na klapę 85 cm LEDów.

 

Koszt całej modyfikacji to niecałe 25 zł:

- taśma LED (ciepła biała) 2m x 8 zł = 16 zł

- gniazdo + wtyczka CHINCH = 3 zł

- przewód zwykły = 3 zł

- przewód telefoniczny spiralny = 2 zł

 

Nie liczę kosztów materiałów eksploatacyjnych, które zazwyczaj każdy ma w garażu (cyna, koszulki termokurczliwe, ewentualnie zipy zwane również trytytkami lub opaskami kablowymi - ja nie potrzebowałem).

 

Czas realizacji: łącznie około 3 godzin spokojnej pracy, bez pośpiechu.

Edytowane przez timo69
  • +1 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny pomysł, chociaż tą listwę na klapie bym sobie odpuścił. Co do samego wykonania, to mam to bardziej dyskretnie zrobione w Lagunie, ale tam nie jest wszędzie plastikiem bagażnik zabudowany. Grunt żeby właścicielowi się podobało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Listwa na klapie ma na celu, jak już pisałem, oświetlenie okolicy auta - wielokrotnie odczuwałem jej brak ładując coś w nocy, kiedy nie było widać rzeczy leżących koło auta albo potykałem się na jakichś dziurach. Zazwyczaj używałem czołówki, ale używanie czołówki w okolicy blachy i szyb powoduje, że człowiek się co chwilę sam oślepia. Poza tym listwa na klapie myślę, że doskonale sprawdzi się przy wyjazdach w teren - grill, biwak, ryby, paintball itp., oświetlając miejsce biwakowania, np. jakiś stolik z mięchem na grilla :notacrook: Przyświecał mi też pomysł, że chcąc się przebrać np. po paintballu czy quadach w czyste rzeczy mogę przysiąść na progu bagażnika i nie szukać butów po omacku :notacrook: Ale oczywiście jeśli komuś niepotrzebne oświetlenie wokół auta, to wystarczy mu listwa pod półką.

 

Co do dyskrecji montażu - widoczny element (nie licząc listwy na klapie) to gniazdko i przewód, ale jakoś trzeba było rozwiązać kwestię wyjmowania półki... Estetyka tego rozwiązania jest moim zdaniem przyzwoita, a nie jestem aż takim estetą, żebym się tym nadmiernie przejmował w bagażniku :!:

 

Ale dzięki za opinię :!:

  • +1 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym jednak zamiast przewodu spiralnego poszukał, albo poprowadził stały plus do klapy w celu zasilania listwy ledowej. Minus już tam jest i co najważniejsze to ten po wyłączniku, który zapala fabryczną lampkę oświetlenia bagażnika.

Zamiast wtyczki i gniazda do półki, można okuć blaszkami stykowymi mocowanie półki. Z lewej strony stały plus z prawej minus po wyłączniku ten, z fabrycznej lampki. Wówczas zawsze samoczynnie się to podłączy jak pólka jest wstawiona. Przy wyjmowaniu jej, automatycznie będą rozłączane styki zasilające listwę pod półką.

Tak bym to zrobił, gdybym miał taką potrzebę. Jak na razie potrzeby brak.

  • +1 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się, że z tym przewodem i gniazdem będziesz miał problem. Przy większym załadunku będziesz musiał ten przewód odpinać, a jak zapomnisz odpiąć, to wyłamiesz gniazdo.

Miałem już od czasu montażu parę razy załadowany bagażnik pod samą półkę i póki co nie było problemu. Jeśli się pojawi, to będę myślał nad rozwiązaniem ;)

Ja bym jednak zamiast przewodu spiralnego poszukał, albo poprowadził stały plus do klapy w celu zasilania listwy ledowej. Minus już tam jest i co najważniejsze to ten po wyłączniku, który zapala fabryczną lampkę oświetlenia bagażnika.

Zamiast wtyczki i gniazda do półki, można okuć blaszkami stykowymi mocowanie półki. Z lewej strony stały plus z prawej minus po wyłączniku ten, z fabrycznej lampki. Wówczas zawsze samoczynnie się to podłączy jak pólka jest wstawiona. Przy wyjmowaniu jej, automatycznie będą rozłączane styki zasilające listwę pod półką.

Tak bym to zrobił, gdybym miał taką potrzebę. Jak na razie potrzeby brak.

Niegłupie z tymi blaszkami. Aczkolwiek wymaga nieco większej ingerencji. Rozwiązanie ze stałym plusem ma dwie zasadnicze wady: jest bardziej skomplikowane (skąd ja tam wezmę stałego plusa? ciągnięcie z daleka wydaje mi się bezcelowe) i mniej bezpieczne (w razie uszkodzenia przewodu od razu mamy zwarcie, a tak prąd jest tam tylko przez chwilę). Ale patent z blaszkami rozważę i byćmoże zastosuję przy kolejnej modyfikacji - o ile taka nastąpi, na razie pasuje mi to co jest.

Edytowane przez Prezes
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest bardziej skomplikowane (skąd ja tam wezmę stałego plusa?....

A choćby z lewej lampki nad tylnymi lewymi drzwiami..... Stały plus tam też musi być po odblokowaniu zamków, skoro wyłączniki na słupkach także tylko masę do lampek podają po ich zwolnieniu, tak jak przycisk w bagażniku. Masz to nawet na tych samych bezpiecznikach jakie są do oświetlenia wnętrza. Największa trudność to przez gumowy przelot go przeprowadzić, by do listwy na klapie go dostać. Unikasz jednak drucianej pajęczyny w środku.

Za podsufitką z ominięciem kurtyny powietrznej puszczasz jeden przewód w stronę przelotu do klapy, a drugi przed zwijaczem pasa za plastik, by podłączyć pod okucie zawieszenia półki.

Edytowane przez gojgien
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł przedni. Duży plus ode mnie za inwencję twórczą.

A plusa tak jak napisał gojgien, zapożyczyć z plusa krańcówki drzwi.Oj chyba o takim rozwiązaniu to i ja muszę pomyśleć, ale jednocześnie z rozwiązaniem ewentualnego wyłącznika.

Edytowane przez Zygmunt Małek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zyga na krańcówce znajdziesz minus, plus po otwarciu zamków jest dostarczany do lampki nad drzwiami... To właśnie z powodu jego odcięcia światło wewnętrzne gaśnie od razu jak centralny zadziała.

Tak mi się przynajmniej wydaje bo sceniola już nie mam by sprawdzić namacalnie, a schematy gdzieś w downloadzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Jeśli chodzi o podświetlenie samego bagażnika w Mojej "Reni"

Wyszło to tak jak na zdj

Wypięłem Wypiąłem żarówkę światła i wlitowałem (???) tam przewody od ponad metrowego paska ledowego

ledy są tak więc podłączone do czujnika zamukania

i zgaszają gasną się jak zamknę klapę

wygląda ładnie wraz z zabudową Car Audio którą tam zamontowałem

Pozdrawiam

Kolego pojechałeś po bandzie równiutko ;)

P_r_z_e_m_o

post-70329-0-51518700-1399727056_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Ja u siebie najpierw miejsce klejenia potraktowałem cienką warstewką kleju na ciepło, potem na to została żelazkiem naprasowana termozgrzewalna, obrzeżowa taśma do mebli i dopiero na nią są diody led klejone.

W tym przypadku kurz nie jest problemem, bo włókienka w półce są zalane i zgrzane z gładką taśmą, a na gładkiej taśmie klej z taśmy ledowej trzyma idealnie.

No i dorobiłem oddzielne gniazdo DC/DC nie wyjmując oryginalnej żarówki.

Potrzebna jest wtedy, gdy przykładowo mam stelaż na rowery w bagażniku i półka z ledami została w garażu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak mnie zmotywowało, że sam u siebie dzisiaj poprawiłem oświetlenie. Akurat nie bagażnika tylko wnętrza. Chodzi o lampkę dla pasażera z przodu. Kupiłem u chińczyka moduł led wraz z przejściówkami na miejsce żarówek i teraz odrazu widać literki pisane rozmiarem 6 w Wordzie.:) jak ktoś jest zainteresowany jak świeci to wstawię zdjęcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!