Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

UWAGA! I stało sie -rozrząd


Rekomendowane odpowiedzi

No i stało sie,przestawił sie rozrząd ! a poszło od paska klinowego.Czy ktoś może mi wytłumaczyć tak normalnie jak wymienić i ustawić pasek rozrządu?? :P bo jeszcze nie ustawiałem w sceniku.A motor to 1.9 dti.

 

A stało to sie tak.

Jadąc dziś do pracy szczelił mi pasek klinowyi wkręciło go odziwo na koło małe z wału i dzwigło pasek rozrządu.Dlatego pasek rozrządu objechał i przestawił sie zapłon i auto zgasło .Nie kręciłem już nim bo przeczówałem że to coś z rozrządem.

lapka2.gif

Regulamin pkt. 5.7 - ortografia i logika wypowiedzi

P_r_z_e_m_o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm pytasz jakgdyby od końca (może nieświadomie). Zanim sobie będziesz mógł ustawić rozrząd - najpierw musisz zrobić remont głowicy itd.

To jest niestety "normalne", że zerwanie paska wieloklinowego, powoduje jego nawinięcie się na wał, a to powoduje przestawienie rozrządu.... czyli mały remont silnika troszkę kasy musisz wydać.

Choćjak każdy po takim nieszczęściu będziesz się łudził, że :

- może ten silnik jest bezkolizyjny

- albo mam cholerne szczęscie i nic się nie przekrzywiło - to może Ci się przytrafić chyba tylko i wyłącznie jeżeli stało by ci sie to w trakcie postoju na biegu jałowym, ale w czasie jazdy... To już pewne ściąganie głowicy.

"odziwo na koło małe z wału" - tu się nie ma co dziwić. To jest norma przy pękięciu, rozszczepieniu, zsunioęciu paska wieloklinowego - 99/100 przypadków (nierzadkich) - remont głowicy. Do poczytania na naszym forum, na forum ESPACE czy VOLVO i gdzie tam jeszcze są te francuskie silniki.

Edytowane przez Optima
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest niestety "normalne", że zerwanie paska wieloklinowego, powoduje jego nawinięcie się na wał, a to powoduje przestawienie rozrządu

Niestety, ale w 90% przypadków tak się to kończy, szczególnie w silnikach spod znaku romba.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślisz, że zepsuliśmy weekend mariusz'owi325? Bo mam - być może błędne - wrażenie, że kolega mariusz325 myślał, iż sobie tylko rozrząd ustawi i silnik zapali jakgdyby nigdy nic? Bo jak czytam jego pierwszy post teraz tak go odczytuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to może Ci się przytrafić chyba tylko i wyłącznie jeżeli stało by ci sie to w trakcie postoju na biegu jałowym, ale w czasie jazdy...

a no widzisz akurat dojerzdżałem na luzie i sie to stało

A czy może ktoś mi wyjaśnić sedno pytania jak ustawić ten rozrząd ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ściagnij sobie od nas Dialogys. Chciałem wkleić teraz Ci urywek, ale było tego kilka stron, a jestem w robocie i nie mam czasu za bardzo. Dodam, że oczywiści emusisz miec blokady do tego. Napisz potem jakie spustoszenia zrobiła u Ciebie ta awaria. Szczerze życzę Ci, aby to się skonczyło tylko na ponownym ustawieniu rozrządu, ale rozsądek mi podpowiada, że raczej czeka Cię remont głowicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oczywiści emusisz miec blokady do tego

nie koniecznie na elektrodzie jest tam o tym ,teraz szuałem

 

Jak sie myle niech ktoś mnie poprawi,

1 pierwszy tłok ma być u góry(cecha na wale na kole ma być na dole)

2 na wałku rozrządu na pierwszym tłoku od koła zawory na pierwszym tłoku mają być na przejściu(cecha na górze w pionie)

3 na pompie cecha ma być w poziomie tak??

czy w ten sposób ma być poprawnie?

Edytowane przez mariusz325
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

asto76 - ale czy każdy nie ma nadziei, że może jest w tym jednym promilu, któremu nic się nie stało? Nadzieje nic nie kosztują. Nie ukrywam, że mi w sierpniu 2012 odkręciło się koło pasowe wału i też miałem nadzieję, że może.... nic się nie pogięło itd. A stały się ino dwa zawory.... Ale już zapomniałem ile nerwów mnie to kosztowało. Silnik z ojcem poskładałem w czwartek popołudniu, a w piątek wyjeżdżaliśmy do Chorwacji. Stres był ale wszystko było OK. No a teraz jest co wspominać hehehe ile mnie to siwych włosów kosztowało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Przepraszam ,że zapytam Kolego Optima , czy przed odkręceniem dokręcałeś śrubę zgodnie z manualem -tzn. dynamometr plus kątowo czy jakieś przeoczenie?

 

Tak. Zgodnie z książką. Koło nowe w komplecie z nową śrubą. Kluczem dynanmometrycznym zgodnie z książką plus troche więcej. Przy okazji - w mojej "książce" - czyli Dialgoysie nic o dokręcaniu kątowym nie ma. Tylko siła w Nm. Nie zastosowałem kleju, gdyż w książce nic o tym nie było, a na wykręconej śrubie fabrycznie - też sladu kleju nie było.

Powodem odkręcenia koła w moim przypadku - wg mojej hipotezy - było skuszenie się na tani zamiennik. Zapłaciłem za niego 200 zł brutto firmy Mmetalcaucho. Jak zamiawiałem go przez telefon (kupiłem w jakimś sklepie internetowym) - spytałem sprzedawcę co sądzi o tym kole. Odpwiedział szczerze: że jak na warsztat do kienta - to niech będzie. Do swojego auta raczej by tego nie montował. Cóż - i tak kupiłem - czego później pożałowałem. Ale sytuacja mnie zmusiła, był to okres wakacyjny: właśnie żona z koleżankami jechała na weekend w góry a moje fabryczne koło pasowe się rozwarstwiło: wał się kręcił, a zewnętrzna bierznia koła pasowego stała w miejscu. Smród i dym spalenizny. Więc na szybko wziąłem te - bo oryginalnego (tego za 800 zł nigdzie w necie nie znalazłem na już. A w ASO chcieli za nie prawie 1300) Więć pomyślałem - wsadzę te za 200 tymczasowo. No i tak zrobiłem. Po 200km sie odręciło, byłe 130km od domu. Smutek nie z tej ziemi, koszt lawety i świadomość, że czeka Cię remont głowicy, a za nieco ponad tydzień wyjazd do Chorwacji w tym tzw. długi weekend (15 sierpnia - świeto). Presja czasu i dzisiątki telefonów - kto najszybciej zrobi mi głowicę. To dałem do warsztatu. Resztę robiliśmi z ojcem w garażu sami.

Czym się różnił ten zamiennik od tego oryginalnego, który wymontowałem? Bardzo istotnymi róznicami:

- był cały metalowy - bez tej gumy tłumiącej drgania (tej co się u mnie rozwarstwiła)

- nie było w ogóle wyważone. Te oryginalne miało kilka takich nawierceń od wyważania to nie miało.

Po zamontowaniu tego zamiennika i odpaleniu silnika - zaraz było widać różnicę. Silnik drżał, że az buda wpadał w dezonans. Te drgania i wibracje w mojej ocenie spowodowały poluzowanie (odkręcenie) koła. Drugi raz - już po remoncie głowicy - przykręciłem je z zastosowaniem kleju do gwintów o średniej sile działania. Jeździ do dzisiaj. Z braku kasy zostawiłem je do dzisiaj. Dzisiaj albo się do tego przyzwyczaiłem, w każdym razie drdania się zmniejszyła ale nadal są w zakresie obrotów 1100-1700. Mam w planach teraz w maju kupić te za 800pln i wymienić.

Edytowane przez Optima
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Dzięki za wyczerpującą odpowiedz ;) .

Zapytałem ponieważ zauważyłem,,że czasem tolerancja podawana przy dokręcaniu kątowym np.dla k4m 700 20nM + 135* +/- 15 ma znaczenie decydujące o pewności dokręcenia.Chyba śruby robione są ze zbyt dużą tolerancją.Zdarzyło mi się dokręcić do prawie 120* i poczułem ,ze coś "miękko" idzie, po odkręceniu wyglądała jak klepsydra .W tym przypadku tolerancja +/- 15* to min. 120* max. 150* a nawet nie dokręciłem do minimum.Druga poszła prawie do 150* i opór był wyraźny,oczywiście mowa o nowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu Ci przyznam rację - miałem wrażenie, że śruba była jakby z plasteliny. Trudno mi to opisać słowami, ale czułem, że mógłbym jeszcze i jeszcze dokręcać a opór ciągle ten sam. Nie dało się jej dokręcić z większą siłą (więcej Nm). Nie napiszę teraz z głowy wartości książkowej, ale tych Nm ma być tyle, że powinna być porządna przedłużka (rura), a to jakoś tak lekko (miękko) szło. Po drugie śrubę dało się dalej wkręcać, ale bez zwiększenia siły. Mam klucz dynamometryczny taki ze wskazówką. Wskazówka stanęła w miejscu, a śrubę nadal dało się wkręcać i wkręcać. Jakby była z gumy. Ale dodam, że wg klucza siła była już taka jak w książce - więc nie zapaliła mi się lampka ostrzegawcza. Nie chciałem jej ukręcić, więc nie próbowałem dalej. Ale zachowanie śruby było "dziwne". W tym co piszesz plus moje doświadczenia pozwala wysnuć wniosek, że śruba śrubie nie równa. Plus do tego u mnie te niemiłosierne drgania koła pasowego i nieszczęście gotowe.

Edytowane przez Optima
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!