Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Szarpanie przy ruszaniu


Pietja

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, jestem posiadaczem RENAULT FLUENCE 1.6 110KM COLOR EDITION z 2012/2013r kupiłem nowy z salonu i od samego początku nie mogę poradzić sobie z jednym problemem, mianowicie szarpie przy ruszaniu. Dzieje się tak najczęściej na zimnym silniku i w zimne lub wilgotne dni, ale nie zawsze, nie mam pojęcia od czego to zależy ,nie raz objaw jest tak duży że aż zatrzęsie całym autem przy ruszeniu a nie raz w ogóle tego nie ma. Wygląda to tak, jak by auto miało przebieg pow.300000 km i uszkodzone sprzęgło a w rzeczywistości ma 5500km przebiegu i jest jeszcze na gwarancji, i tu właśnie też ciekawostka, zgłaszałem ten problem do ASO już Z 5 razy, za każdym razem przeprowadzałem jazdę testową z technikiem z ASO i wtedy jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki nic się nie działo, zostawiałem auto na 3 dni, żeby sprawdzili to na zimnym silniku i nic nie stwierdzili, a auto dalej czasem szarpie a czasem nie. I tak mam od nowości, zaznaczam, że jeżdżę cały czas tak samo i nie robię nic co by mogło to powodować. Może ktoś z was spotkał się z podobnym problemem i ma jakiś pomysł na sprawdzenie tego, to proszę o radę. Gwarancja kończy się w lutym 2015r i nie chciał bym aby coś poważnego stało się z tego powodu. Pozdrawiam.

Edytowane przez aston76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję piterek45 i aston76 przeczytałem uważnie posty na ten temat i zainteresowała mnie wypowiedź użytkownika MEGANEIII o poduszkach pod silnikiem, objawy właśnie takie jak napisał, może być któraś uszkodzona i w zależności jak się ustawi to szarpie albo nie. Sprzęgło raczej wykluczam, bo szarpał by zawsze a nie jak ma [zły dzień] po drugie ma za mały przebieg, chyba że to wada fabryczna. W ASO już nie wiem jak im tłumaczyć po raz kolejny ten objaw, nawet wspomniałem żeby rozkręcili sprzęgło i wszystko co trzeba, ale stwierdzili że gwarant za to nie zapłaci, a oni nie mogą tak sobie rozkręcać. Tylko podepną pod kompa i kropka, bo tam jest OK. Może muszę się przyzwyczaić bo ten typ tak ma. Acha posiadam 5 biegową skrzynię biegów, więc nie tylko 6stki szarpią. ps. jak sprawdzić poduszki czy są dobre bez interwencji ASO? Dziękuję pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witam wszystkich, na wstępie chciałbym życzyć wszystkim szczęśliwego nowego roku i oczywiście zadowolenia ze swoich czterech kółek. Wracając jednak do mojego tematu to nic się nie zmieniło, nadal szarpie przy ruszaniu. Byłem już parę razy w ASO sprawdzali poduszki pod silnikiem wszystko po kolei i nadal zagadka, bo wszystko wygląda OK. Chyba muszę się do tego po prostu przyzwyczaić. Gdyby ktoś miał podobny problem lub słyszał o takim, to czekam na posty. Pozdrawiam.

 

Kolego Pietja po przecinkach i kropkach stosujemy spację. Poprawiłem. Aston76

Edytowane przez aston76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dokładnie to samo. U mnie dzieje się to w Megane 3 coupe z 2012 r., z tą różnicą, że mam 6 biegową skrzynię. Zaczęło się to mniej więcej po przejechaniu około 3 tys. kilometrów, teraz mam ponad 30 tys. i nic się nie zmienia. Po prostu czasami szarpie przy ruszaniu i zgadzam się, że pojawia się to głównie, gdy jest zimno lub wilgotno. Ja osobiście podejrzewam, że jest to coś ze sprzęgłem. Od początku nie podobało mi się jak pracuje - bierze bardzo wysoko i bardzo gwałtownie, naprawdę trzeba się „skupić”, że płynnie ruszyć :-). Mimo, że jeżdżę tym samochodem ponad dwa lata nie mogę przyzwyczaić się do takiej pracy sprzęgła. Problemy zgłaszałem w dwóch różnych serwisach Renault, w obu ignorowali problem, choć opisałem to zachowanie bardzo dokładnie. Raz zostawiłem samochód na dwa dni i jeździł nim sam kierownik serwisu - stwierdził, że muszę przyzwyczaić się do takiej pracy sprzęgła.

Zaglądam na to forum z nadzieją, że może komuś z Was uda się poprawnie zdiagnozować problem: szarpania przy ruszaniu - ja nie znam się na mechanice samochodowej i mogę tylko opisywać objawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak samo miałem w moim Megane 2 z 2003 roku. Objawy pojawiły się po około 30 tyś km i tak było do 160tyś km do sprzedaży auta. Coś jak efekt braku płynnego poślizgu tarczy sprzęgła. Objawy występowały przy niskiej temperaturze i dużej wilgotności. Z tym, że przy dużych mrozach było ok, więc to raczej wpływ wilgoci był większy.

Co było powodem? Nikt nie wiedział, zawsze zgłaszałem przy przeglądzie w ASO. Przy odbiorze, standardowo - usterek nie stwierdzono.

Obecnie w moich Meganach 3 sprzęgło pracuje poprawnie, może jeszcze poprawnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to dziwnie zabrzmi - ale sprawdź KZFR. Mam takie same auto jak kolega (Fluence, ten sam rocznik i miesiąc a nawet model), a w piatek wymieniłem KFZR + rozrząd na gwarancji (20 tyś przebiegu...). Też dziwnie chodził, w zimne deszczowe dni dochodziły problemy z odpaleniem za pierwszym razem, a w ostatnim miesiącu zgrzyt (nie zawsze) przy odpalaniu który naprowadził mnie na KZFR. Po wymianie jak na razie jest OK.

Kolego Pietja - czy u Ciebie również drążek zmiany biegów ma tak wielkie bezwładności gdy jest wbity bieg i dodajesz lub odejmujesz gaz? Ja słyszę często stuk (?) podczas jazdy, wyraźnie od lewarka, a zaznaczam że wg. ASO poduszki itp. są ok.

Edytowane przez kubaso
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za zainteresowanie tym tematem bo już myślałem że tylko ja mam taki problem lub co gorsza-jak to nazwali w serwisie-wyszukuję dziury w całym.U mnie nasal nic się nie zmieniło,aż boję się najbliższego przeglądu,pierwszego po 2 latach.Sam nie wiem czy zgłaszać po raz kolejny tą[ usterkę]czy dać sobie spokuj.Jeśli chodzi o drążek zmiany biegów,to faktycznie ma on takie bezwładności przy gwałtownym dodawaniu i odejmowaniu gazu na wbitym biegu lecz żadnych stuków nie słychać.Tak jak to opisał PlacekPL i ja podejrzewam,że winowajcą jest skrzynia bieów-coś z nią jest nie tak od samego początku nie podoba mi się jej praca,biegi nie wchodzą tak płynnie jak w[ masełku] tylko z oporem.Oczywiście w ASO stwierdzili że te typy tak mają i wszystko jest OK.Teraz o KZFR, kolego kubaso-wcale to nie brzmi dziwnie, ponieważ usłyszałem tą możliwość za przyczynę moich kłopotów od gościa,który zna się trochę na silnikach i zasugerował aby to sprawdzić,na razie nie słyszę żadnych zgrzytów ani niepokojących odgłosów i wtedy odrzuciłem tą tezę o KZFR bo przecież nowy silnik,ale teraz myślę że warto to sprawdzić,tylko jak?w ASO mi nie uwierzą, nawet nie wiem jak to dalej tłumaczyć.Pozdrawiam.ps.dzięki ASTON 76 za poprawienie błędów-ja tak mam-

Edytowane przez P_r_z_e_m_o
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o skrzynie mam podobnie - to rzeczywiście jakaś norma w skrzyniach 5-kach. Na postoju chodzi ładnie, jak jadę to raczej określenie "precyzyjna" czy "gładko chodząca" do niej nie pasują. Też mam wrażenie że walczę ze skrzynią przy zmianie przełożenia, szczególnie gdy przeciągam obroty. Sprawdzałem to w dwóch fluencach i jest tak samo.

A nie masz może problemu z odpalaniem gdy auto jest zimne? Zmień może ASO - to też czasem pomaga <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem problemy z podpaleniem w tamtym roku, gdy temperatura spadła po niżej zera to dopiero za drugim lub trzecim razem podpalił. Problem znikł po wizycie w ASO gdzie przeczyscili przepustnice, do tej pory nie mam problemu z odpalaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie płaciłem, ponieważ auto jeszcze na gwarancji. Z tego co wiem ta usługa w ASO kosztuje 80zł. Dziś zostawiam auto na noc przy serwisie, umówiłem się że rano odpalimy i przejedziemy się z serwisantem wtedy zobaczymy czy będzie szarpać na zimnym silniku, jeśli nie to powtórzymy następnego dnia, aż do skutku. Dodam że gwarancja kończy mi się za miesiąc. Napiszę co przyniósł eksperyment.

 

Dodano: 18 sty 2015 - 19:56

No niestety eksperyment nic nie przyniósł, auto jak zaklęte nie szarpało. Dwa dni z rzędu zostawiałem autko na noc pod ASO żeby z gościem na zimnym silniku spróbować i nic. Jak znam złośliwość przedmiotów martwych, to zacznie szarpać kiedy indziej. Mam dość, z resztą w ASO też. Czeka mnie pierwszy przegląd gwarancyjny w lutym po dwóch latach eksploatacji, to będzie ostatni raz kiedy wspomnę o szarpaniu. A tak w ogóle to jaki ma sens ten przegląd w ASO, skoro mam gwarancję na dwa lata, czy stracę gwarancję na inne podzespoły lub blachę jeśli wykonam ten przegląd gdzie indziej? Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!