Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Zakup Megane III


Podarte_spodnie

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć.

 

Na początku witam wszystkich. Liczę na Waszą wiedzą w temacie no i pomoc :) A więc przejdźmy do rzeczy.

Na oku mam zakup salonowej Megane III z silnikiem 1.6 16v 110 km z fabryczną instalacją gazową w wersji LIMITED, rok modelowy 2015. Nasuwa mi się kilka pytań:

1. Jak ten silnik znosi LPG? Wymaga regulacji zaworów co "x" przebiegu czy hydraulika załatwia sprawę? Landi montowane fabrycznie jest w porządku?

2. Jak się mają ceny przeglądów tego benzyniaka do zagazowanej wersji?

3. Nie mam uprzedzę do marki, ale... jakie są typowe usterki doprowadzające właścicieli do białej gorączki?

4. Elektronika nie szaleje? Karta Hands Free działa poprawnie?

5. Niby jest autocentrum od danych spalania, jednak wolę zapytać Was, w jakich granicach oscyluje?

Póki co tyle pytań przychodzi do głowy.

Pozdrawiam

Edytowane przez aston76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj.

1. - Silnik 1.6 16V na przykładzie mojej M II/II znosi bardzo dobrze przejechane 50tys km bezawaryjnie. Nie wymaga regulacji zaworów. Pytanie czy montowane fabrycznie czy salonowo. Istotna sprawa, ponieważ w fabrycznej instalacji LPG powinieneś mieć wskazania na kompie przy pracy na LPG i BP – średnie spalanie z podziałem LPG/BP. Natomiast w salonowej możesz mieć tylko wskazania przy pracy na BP. U mnie Landi pracuje przez zarzutów, montaż poza salonem w 2009 roku. Jedna usterka na gwarancji – zatarty wtrysk.

2.- Koszt przeglądu z LPG to około 160-170pln bez LPG 100pln +/-

3.- KZFR, znajdź na forum jest bardzo obszerny temat. Mnie jak na razie ta usterka nie spotkała.

4.- M II/II 2007 elektronika OK. H.F nie mam.

5.- 10-11 L w mieście – 8-9L trasa LPG przy mojej "nodze" ;) ;)

Życzę udanego zakupu i bezawaryjnej eksploatacji.

PzDr.

G.

Edytowane przez Gregorrrrrr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Kolega ostatnio dostał w czas wymiany przewodów hamulcowych w Clio 4 Tce 90 (akcja serwisowa) Megana 1.6 16V 110 KM jako auto zastępcze na kilka godzin, podsumował to jako męczące auto. Jeden plus w stosunku do Clio 4 to że jest większe. Reszta same minusy, głośne okropne w trasie 1.6 16V i mizerna elastyczność. To samo potwierdzam od siebie po jazdach próbnych 1.6 16V. Auto będzie NOWE ale nie ma akustycznej różnicy w wyciszeniu do starszych aut. Dopiero 1.2 TCe zapewnia ciszę zwłaszcza w trasie jak i podszas dużych prędkości (jak na kompakta).

 

Jak masz możliwość i nie robisz więcej niż 25 tyś km rocznie to polecam 1.2 TCe przy założeniu że trasa do pracy to minimum 10-15 km w jedną stronę...

 

Co do awaryjności to Megane 3 jest solidnym autem. Znajomy miał 2.0 TCe w hatchbacku 5 lat (kupione nowe w salonie), auto absolutnie bezawaryjne było, hands free bezawaryjne (poprawione po 2006 roku), sprzedane zostało w czerwcu... jak okazuje się Polak też może płakać przy sprzedaży :rolleyes:

Edytowane przez mayn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Megana 1.6 16V 110 KM jako auto zastępcze

Auto zastępcze to na 99% wersja "Generation" - masakrycznie wykastrowana i najuboższa, jednym słowem dramat. Na tej podstawie nie można oceniać "normalnych" wersji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie generation to było z kluczykiem w stacyjce. Ale nie zmienia to faktu że Megane 1.6 16V do cichych nie należy. Pisałem już iż pierwszy raz testowałem Megana 1.6 16V w 2010 roku była to wersja Dynamique, auto było głośne powyżej 3500 obr. Po powrocie z salonu swoim poczciwym Clio 2 ph2 1.2 16V stwierdziłem iż jest ciszej. Także w Meganie III silniki 1.6 16V a 1.2 TCe, 1.4 TCe (wycofany dzięki ekologom), 2.0 TCe to zupełnie inne auto. Trudno uwierzyć ale faktyczne :)

Edytowane przez aston76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym nie przesadzał z ta głośnością 1.6. Zrobiłem tym autem latem ponad 6k po Europie i długa podróż na autostradzie nie jest męcząca. Nie jest jakoś specjalnie głośno. A w DE jechałem nawet po 170km/h.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech autor wypowie się, czy podjął jakąś decyzję, bo opinii będzie tyle co użytkowników. Jedni przesiadali się do Megany III z gorszych dużo aut i dla nich przeskok będzie ogromny, inni powiedzą, że szału nie ma, inni jeszcze będą narzekać. Nie oczekujmy Bóg wie czego od kompaktu, który musi kosztować nie więcej niż podobna konkurencja.

Jest jakaś decyzja?

Jazdą próbną proponuje ze swojej strony :P

Edytowane przez aston76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przesadzaj z tym jeżdżeniem do pracy 10-15km :) Wiem bo mam 1.2 Tce

Miałem na uwadzę fakt żeby krótkie odcinki nie dobijały silnika. Wiadomo że ludzie kupuja diesla nawet jak mają 4 km do pracy "bo.... diesel mało pali". W takim razie jakie odcikni pokonujesz do pracy ?

Ja bym nie przesadzał z ta głośnością 1.6. Zrobiłem tym autem latem ponad 6k po Europie i długa podróż na autostradzie nie jest męcząca. Nie jest jakoś specjalnie głośno. A w DE jechałem nawet po 170km/h.

Jeżdziłeś kiedyś samochodem benzynowym z długą skrzynią biegów ? Myślę że nie, gdybyś dłużej pojeżdził a później wsiadł do wiertarki 1.6 16V przekonałbyś się gdzie jest komfortowa jazda. Zresztą od niedawna takie się pojawiły. Przykładowo Skoda Octavia 1.4 TSI przy 150 km/h ma tylko 3 tyś obrotów i jest cicho. Bez problemu można kilka godzin jechać autostradą bez dyskomfortu akustycznego. To samo dotyczy Megana III 1.2 TCe (również ma ~ 3 tyś obr przy 150 km/h). Megane 1.6 16V jest hałaśliwy, przy 150 km/h ma około 5000 obr - wiertarka niczym Honda. Dzisiaj to już przeszłość i z drugiej strony dobry sygnał. Samochód na autostradzie ma być cichy, a spalanie oscylować powinno się na akceptowalnym poziomie dla kierowcy jak i emisja wydalanych spalin w tym co2 ma być na niskim poziomie (zasługa długiej skrzyni bieegów).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem na uwadzę fakt żeby krótkie odcinki nie dobijały silnika. Wiadomo że ludzie kupuja diesla nawet jak mają 4 km do pracy "bo.... diesel mało pali". W takim razie jakie odcikni pokonujesz do pracy ?

Może z 6km w jedną stronę, ale nie używam samochodu do jeżdżenia do pracy i nazot, do innych wyjazdów zdziwisz się, też używam. Wiem co kupiłem i wiem co oferuje konkurencja, i co mam sobie wymontować turbinę? Takie czasy są jakie są, przejmować się dobijaniem silnika nie zamierzam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym nie przesadzał z ta głośnością 1.6. Zrobiłem tym autem latem ponad 6k po Europie i długa podróż na autostradzie nie jest męcząca. Nie jest jakoś specjalnie głośno. A w DE jechałem nawet po 170km/h.

Dokładnie. Ja w zasadzie co tydzień latam 400km autostradą, prędkość cały czas 140-150km/h i nie mam problemów z głosnością we wnętrzu.

Czy jest to muł? Też bym polemizował. Jeździ się przyjemnie, a jak ktoś chce to i dynamicznie pojedzie.

Już po stokroć wolę to antyczne 1.6, niż te pronowoczesne 1.2tce. Co innego 2.0tce, tu bym się nawet nie wahał jeśli miałbym możliwość brania z takim silnikiem.

1.2 tce przy 120km/h ma 2,8k obrotów. Więc raczej przy 150 nie będzie miała tych 3k tylko więcej, a spalanie przy 120 wynosi 8litrów na 100km. Wg testów na autocentrum.

W 1.6 jadąc trasę, z czego 120km jadę autostradą 150 wg gpsu oraz 100km z max prędkością 110, i część przez zabudowane może z 15km, max 50km/h, mam spalanie z całego odcinka 7,5litra/100km. Dużo? Może i tak. Ale jadę dość dynamicznie i częste wyprzedzania robią swoje. Aha, przy 150km/h obroty to trochę ponad 4k, a nie jak kolega wyżej pisał niecałe 5k. A co2? Co to kogo interesuje? Auta wydalają tego mniej niż tzw samo środowisko. Krowy wydalają tego więcej i nikt im tego ograniczać nie chce. Chore ekologiczne ludziki wciskają ciągle kit i trzepią kasę. Niedługo wprowadzą może auto pokroju Mondeo z silnikiem 0,6 z dwoma turbinami i przejedzie to 50k km i na złom. I ekolodzy i firmy motoryzacyjne będą zadowoleni. A, że podczas produkcji takich nowoczesnych aut, wyemituje się więcej CO2, niż auta z tymi "zacofanymi" silnikami... kogo to obchodzi :)

Gdyby Octavia była krótsza, to chętnie przygarnąłbym 1.8tsi 180KM z dsg.

  • +1 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.2 tce przy 120km/h ma 2,8k obrotów. Więc raczej przy 150 nie będzie miała tych 3k tylko więcej, a spalanie przy 120 wynosi 8litrów na 100km.

Błędne informacje przekazujesz. Przy 120 km/h TCe ma 2500 obrotów. Przy 150 km/h ma 3200 obrotów. Spalanie przy 120 km/h wynosi ok 7 litrów.

 

Jeszcze raz powtarzam :). Za 10 lat wszyscy bedziecie się śmiać i wspominać silnik 1.6 16V i jak można było takim silnikiem jechać na autostradzie ok 140 km/h. Okupione jest to hałasem i sporym spalaniem. Cenię ciszę w samochodzie. Niestety, na rynku dziś można kupić buble i to grubo za ponad 100 tyś zł gdzie poziom wyciszenia będzie na poziomie auta miejskiego za około 40 tyś zł. Poczytajcie forum nowej Mazdy 6 co się tam dzieje z tym bublem....

  • +1 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!