Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Reklama na samochodzie dostawczym


sielawa

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie. niedawno dostałem propozycję od mojego pracodawcy, abym mój samochód dostawczy (jestem podwykonawcą) okleił reklamą jego firmy (za opłata oczywiście). Nie wiem czy jestem przekonany do tego pomysłu, ale trochę mi niezręcznie odmówić - to po pierwsze. Jeśli miałbym się zgodzić - to po drugie - to nie za kwotę, którą on mi zaproponował. Inne pytanie brzmi - jak ja się tego pozbędę (w domyśle: ile to mnie będzie kosztowało?). Nie wiem jak długo będziemy współpracowali a perspektywa jeżdżenia z tymi napisami po naszym "rozstaniu" przyprawia mnie o lekkie zmieszanie (no bo co jak np. zatrudnię się u konkurencji?)

Chodzi o coś takiego:

hosting_zdjec_1416849673__pojazd.jpg

fot. ze strony http://fabrykareklamy.pro/produkcja/neony-reklamowe/

Czy łatwo (jak konkretnie?) się tego później "pozbyć"?

Edytowane przez aston76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze swojego doświadczenia powiem, że bardzo trudno usuwa się takie rzeczy. Trzeba podgrzewać folię opalarka aby zeszła. Ale zostaje klej, i go najlepiej potraktować nitro (ale tu jest niebezpieczeństwo zmycia lakieru z auta).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie niedawno rozmawialiśmy na podobny temat z synem.

Wspominał takie zdrapywanie naklejek z aut osobowych, jakie miał Vattenfall, a po sprzedaży firmy przeszły na własność Taurona.

3 pracowników firmy, która wcześniej je oklejała, na dniówkę czyściło z naklejek zaledwie 2 białe Corsy. Niektóre odrywane kawałki były wielkości małego palca.

A całe oklejenie wyglądało tak: http://www.reklama.wroclaw.pl/reklama_vattenfall.html

Na lakierze jednak nie zostawało nic, nawet przebarwień z powodu działania UV nie było.

Po oczyszczeniu zostały oklejone barwami nowego właściciela.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Ze swojego doświadczenia powiem, że bardzo trudno usuwa się takie rzeczy. Trzeba podgrzewać folię opalarka aby zeszła. Ale zostaje klej, i go najlepiej potraktować nitro (ale tu jest niebezpieczeństwo zmycia lakieru z auta).

 

Dokładnie.

Ja akurat mam autobus (Renaut Iliade), gdyż prowadzę firmę zajmującą się wynajmem tego typu pojazdów. Też miałem tam umieszczoną reklamę. Ale postanowiłem pojazd wymienić (na nowszy). Sprzedaż nie była trudna, ale każdy kupujący nie chciał reklamy. Użyłem specjalistycznego środka, który zakupiłem z pewnej Warszawskiej firmy.

Faktem jest, że sama folia usuwa się dość dobrze. Ale co do kleju - to trzeba używać specjalistycznych, bardzo silnych środków.

Edytowane przez ArekTolak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Policz ile cię wyniesie usuwanie, i ile musisz minimalnie z tym jeździć żeby zarobiło na usunięcie (policz wg kosztów jakiejś firmy która się czymś takim zajmuje) plus zarobek dla Ciebie. Jak dla mnie to tylko o pieniądze sie rozbija.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega ma reklamę na busie nie wiem ile bierze na miesiąc .W umowie ma zapis że po skończonej współpracy zleceniodawca usuwa naklejki na swój koszt w przypadku śladów na lakierze pokrywa koszta malowania .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Dokładnie.

Ja akurat mam autobus (Renaut Iliade), gdyż prowadzę firmę zajmującą się wynajmem tego typu pojazdów. Też miałem tam umieszczoną reklamę. Ale postanowiłem pojazd wymienić (na nowszy). Sprzedaż nie była trudna, ale każdy kupujący nie chciał reklamy. Użyłem specjalistycznego środka, który zakupiłem z pewnej Warszawskiej firmy.

Faktem jest, że sama folia usuwa się dość dobrze. Ale co do kleju - to trzeba używać specjalistycznych, bardzo silnych środków.

W nawiązaniu do tego posta, oraz do tego co napisał mój przedmówca.

Naturalnie, że są różne umowy. Ja sam spotkałem się z sytuacją, gdzie zaproponowano mi reklamę a po wygaśnięciu umowy miała ona zostać usunięta. Nie wiem, że nie zawsze tak jest.

Nie tak dawno kupiłem busa i od razu zainteresowałem się reklamą firmy zewnętrznej. Fajna sprawa, tylko okazało się, że za usunięcie reklamy musiałbym zapłacić. Akurat przeanalizowałem koszta i wyszło, że opłaca się bardziej z dopłatą niż szukać później kogoś, kto ową reklamę usunie.

Od razu chciałbym zaznaczyć, że samodzielne usuwanie reklamy jest nie tylko trudne, ale i kosztowne, gdyż trzeba zainwestować w produkty, które bardzo często są dostępne jedynie na zamówienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!