Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Problem z dmuchawą w wilgotne dni


Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie

Przeszukałem podczepiony temat odnośnie dmuchawy, jednak nie doszukałem się przyczyny związanej z zawilgoceniem. Autko Renault Grand Scenic 2006r. 1.6 16V.

Problem przedstawia się następująco. W słoneczne dni, zero problemu. W mroźne, lecz suche dni również zero problemu. Zacznie padać mocniejszy deszcz lub będzie wilgotno na dworze, nagle armageddon. Dmuchawa wariuje, raz działa na maksymalnych obrotach, nagle wyłącza się całkowicie i kompletnie nie reaguje na regulację AC czy też siły nawiewu. Nie pomaga kilkukrotne ponowne zapalanie samochodu i kombinowanie z ustawieniami nawiewu. Ostatnio byłem zmuszony jechać ponad godzinę z zaparowanymi szybami, kolejnego dnia natomiast po 15 minutach jazdy dmuchawa zdecydowała, że nagle zacznie znów działać sama z siebie (na pełnych obrotach, nadal nie reagując na przyciski).

Raczej to nie wina rezystora dmuchawy, bo z tego co mi wiadomo w ogóle nie działałby nawiew, niezależnie od pogody. Wydaje mi się, że to również nie problem jakiegoś zatoru czy zatkania się odpływów, bo regularnie czyszczę wszystkie liście, paprochy a sama kratka nie jest nigdzie popękana... Błagam o jakąkolwiek poradę, czy to wina jakiegoś przebicia, zwarcia, skraplania się gdzieś pary wodnej?

Nie wiem czy to istotne, jednak w "awaryjne dni" zdarza się, że podczas uruchomienia samochodu nawiew działa, jednak po rozpędzeniu samochodu i dodaniu mocniej gazu dmuchawa/wiatraki/nawiew zawyją 2-3 razy głośniej, wręcz zawarczą tak jakby zaraz miały się rozlecieć i nagle wszystko siada. Tak jakby dochodziło do jakiegoś... przeciążenia?

Proszę o pomoc i pozdrawiam!

Edytowane przez aston76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj przekonałem się, że to na pewno wina wilgoci. Zwyczajny, dosyć pogodny dzień. Musiałem jednak dokładniej umyć przednią szybę, podszybie oraz maskę na myjni bezdotykowej. Co się okazało? Dmuchawa znów zaczęła świrować. Jakimś cudem przez podszybie do środka dostało się trochę wilgoci, zapewne w postaci jakiejś mgiełki, a to z kolei zaczęło wywoływać jakieś spięcie/zwarcie. Szczerze przyznam, że sam boję się brać za rozbieranie podszybia oraz panelu sterowania, gdyż nie wiem czy później wszystko dokładnie poskładam. Ktoś orientuje się w cenach takiego zabiegu u mechanika/elektryka? Może Pan, Panie Pawle?

 

/Edit

 

Rozebrałem jednak podszybie, proces okazał się dosyć prosty. Oba kanały odpływowe praktycznie doszczętnie zablokowane czarnym śluzem. Wszędzie pełno zalegającej wody. Mam nadzieję, że to rozwiąże problem.

Edytowane przez Rooness
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Rooness, czy samo przeczyszczenie odpływów pomogło ? czy dodatkowo suszyłeś auto wewnątrz dmuchawą ?

Mam zbliżony problem (choć nie do końca) : Rano, szczególnie w dniach, w których skrapla się wilgoć nie działa dmuchawa, zasilanie na panelu jest, mogę kierować kierunkiem nadmuchu (silniczki działają ) ale sama dmuchawa nie działa. Co ciekawe ( sprawdza się z 95 %) jeżeli rano włączę zasilanie bez uruchomienia silnika to nadmuch działa, po uruchomieniu nadmuch nie pracuje. Przejadę kilka kilometrów i czasami nadmuch się włącza a czasami muszę zgasić silnik i ponownie go uruchomić. Podszybie regularnie czyszczone, filtr p.pyłkowy jest wymieniany 2 razy w roku . Moduł rezystora dmuchawy był wyciągnięty, wyczyszczony, zimne luty naprawione, wtyczki w stanie idealnym, sam rezystor nie był wymieniany ( może to był błąd ). Dmuchawa ( o ile działa ) pracuje prawidłowo, nie szaleje, działa zgodnie z zadaną prędkością wentylatora i kierunkiem nadmuchu, AC rówież działa.

W czym może tkwić problem? Dzisiaj zgodnie z sugestiami kolegi Pawel wyciągnę panel klimatronika i zobaczę jak wygląda.

 

2015.11.22 wyczyściłem wszystkie dostępne kostki i złączki (również w panelu sterowania klimatronika) i psiknąłem środkiem typu unizol. Nie pomogło.... Dzisiaj wymieniam rezystor w module. Zobaczymy.

 

2015.11.23 Wymieniłem rezystor, raz jeszcze wyczyściłem wtyczki (wyglądają bardzo dobrze) i wentylator ruszył. Pochodził 2 minuty na 5 biegu (tzn. 2 i 1/2 "Płatka") aż radiator się nagrzał (nie wkładałem go na jego miejsce). Wyłączyłem silnik, zapliłem ponownie i wentylator nie działa. Włączyłem zasilanie bez rozruchu i wentylator działa, zapaliłem silnik i nie działa...... Podczas jazdy wentylator ruszył, a jak go wyłączyłem i włączyłem ponownie to znowu nie działał ....... o co chodzi ?

Czy praca wentylatora jest uzależniona od jakiegoś przekaźnika? Jutro wymontuję licznik i postaram się poruszać kablami od wentylatora.

A może ktoś ma jakąś koncepcję ?, zdejmowanie deski rozdzielczej bez garażu przerażą mnie ......

Czy możliwe jest uszkodzenie innej części całego modułu niż sam rezystor ?

Mam jeszcze jedno pytanie - w jaki sposób sprawdzić wentylator dmuchawy poprzez bezpośrednie podanie napięcia, czy należy zewrzeć odpowiednie PIN-y w wtyczce , która wchodzi do modułu opornicy ( jeżeli tak to które ?). Z góry dziękuję za pomoc.

Edytowane przez emgie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!