Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Rekomendowane odpowiedzi

Zdaje sobie sprawę, jednak mi chodzi tylko o to czy mogę wykluczyć uszczelkę, jeśli to wyciek lub brak odpowietrzenia to po prostu zajmę się tym w późniejszym terminie, chociaż brak odpowietrzenia wykluczam, po wymianie rozrządu wlewali nowy płyn więc raczej odpowietrzyli

 

Dodano: 27 sie 2016 - 21:48

A z drugiej strony 100ml na 3 tyś km to jest 10ml na 300km a to jest tyle co trzy koreczki od syropu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poziom płynu zaznaczyłem markerem na zbiorniczku przy zimnym silniku, i teraz po 3 tyś ubyło 4-5mm co może odpowiadać ok 100ml płynu.

I to może być realny ubytek płynu związany z parowaniem wody w przypadku nieszczelnego korka na zbiorniku wyrównawczym. Objawem tej nieszczelności są miękkie węże do chłodnicy przy gorącym silniku. Płyn przy temperaturze silnika 90-94 stopnie nie wrze, ale paruje i jeżeli ma możliwości (nieszczelny korek) to się ulatnia. Też tego faktu nie brałem pod uwagę i myślałem, że mam jakiś przedmuch do układu, ale wykluczałem przedmuch na uszczelce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym dokładnie sprawdził to miejsce za kolektorem wydechowym. Miejsce wejścia takiej czarnej rury w blok silnika. Tam jest taki oring. W moim silniku to właśnie tam był przeciek oring się zdeformował, chyba od temperatury. Kupiłem drugi i wymieniłem. Tylko uważaj, dobrze odpowietrz układ chłodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Odświeżam wątek, u mnie też zauważyłem ubywający płyn.

Rozpocząłem badanie i tak: samochód stał w garażu bez odpalania dwie doby i na ziemi pojawiła się plama. Doszedłem do miejsca gdzie widzę, że powolutku sączy się płyn - po osuszeniu szmatką po chwili znów jest napływ i miejsce wilgotne, potem spływa po konstrukcji na dolną osłonę silnika i na ziemię. Tylko, że nie wiem co to za miejsce, czy to spod uszczelki pod głowicą, czy jakiś wyciek z obwodu chłodzenia, pomóżcie! Załączam zdjęcie miejsca gdzie widzę płyn: powyżej filtru oleju i jakby nieco za nim. Nad tym miejscem jest poziomo poprowadzona jakaś czarna rura, plastikowa.

post-9618-0-97096000-1492451532_thumb.jpg

Edytowane przez MS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli standard w tych rocznikach, zarówno dieslach jaki i benzynowych.

Przyczyna to oring na plastikowej rurze, wychodzącej z bloku silnika za pompą wody.

Jest już to na forum opisane i chyba nawet podane co należy zakupić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Cześć wszystkim, podłączę się do tematu. Od ok miesiąca ubywał mi płyn chłodniczy. Ponieważ dolegliwości się powiększyły odwiedziłam mechanika. Ten nie znalazł objawów uszczelki pod głowicą (czysty olej, czysty płyn, prawidłowa temperatura i tak dalej). Przepłukał mi układ, zalał go wodą i kazał obserwować pod kątem wycieku. Po kilku dniach sprawa się wyjaśniła, gdyż pod korkiem do wlewania oleju zebrała się taka żółtawa maź, również olej zmienił kolor na jaśniejszy. Dzisiaj odstawiłam auto do mechanika, ale jedna rzecz mnie niepokoi:

 

Dwa dni z rzędu auto ciężko odpaliło, objawiło się to tym, że rano rozrusznik za pierwszym razem nie miał siły kręcić. Potem jednak odpalił i wszystko było dobrze. Dzisiaj rano również ciężko odpalił, jednak ok południa gdy jechałam do mechanika odpalił łatwo i pracował równo. Czy mogło się coś więcej popsuć, np. przytrzeć? Co prawda jutro będę miała wieści od mechanika, ale chcę wiedzieć jak z nim gadać. Na tej usterce zrobiłam jakieś 200 km, choć od momentu, jak zobaczyłam zmieniony olej może maksymalnie z 10 km przejechałam. Chyba przytarty silnik dawałby trwałe objawy, co?

 

Serdecznie z góry dziękuję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek naładowałbym porządnie akumulator, inna sprawa, że może stary i już najlepsze dni ma za sobą?. Druga ewentualność to początki końca rozrusznika bądź syf na przewodach rozrusznika. On w tym silniku jest umiejscowiony w takim miejscu, że nie ma łatwego życia i śniedź na jego przewodach jest dość normalna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Cześć. Problem z ubytkiem płynu chłodzącego.

Auto mam 2 lata, po zakupie było pusto w zbiorniku. Regularnie dolewam około 1 litra. Ubytki obserwowałem głównie przy niższych temperaturach. Brak widocznych wycieków, węże suche, korek trzyma ciśnienie (tak mi się wydaje), chłodnica sucha. Brak objawów UPG - olej czysty, pod korkiem czysto, w zbiorniku nic nie pływa, brak kopcenia na biało. Silnik trzyma odpowiednią temperaturą (w korku z powodu ubytku rośnie i włącza się wentylator). Ostatnio znowu było pusto, lałem do kreski max i weszło ~1,5 litra. Więcej mi nigdy nie uciekło, na dodatek dolewki robię co kilka miesięcy. Niestety teraz zauważyłem, że płyn zniknął ze zbiorniczka po 2 dniach (gorąco + trasa około 100 km). Ostatecznie zatrzymało się na poziomie poniżej minimum i tak już stoi.

Nie mam pomysłów. Może Wy jakieś macie?

 

Zauważyłem jedynie delikatne pęknięcie (kreska 2-3 mm) na wężu powrotnym od nagrzewnicy w okolicy termostatu, ale nic z niego nie leci, ani nie paruje nawet na gorącym pracującym silniku, więc to chyba nie to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okej, popatrzę dokładnie na rozgrzanym silniku. Dziwi mnie tylko, że ubywa to co jest w zbiorniczku, nie więcej. Zawsze coś na dnie zostaje i taki stan się utrzymuje kilka nastepnych miesięcy. W trasie spoko, ale w korku mi nie do śmiechu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!