Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

problemy na zimnym silniku na LPG; kontrolka silnika


Rekomendowane odpowiedzi

Niestety na rozwiązanie mojego problemu wydałem już ładnych kilkaset zł i ... nic. Dlatego też bardzo liczę na Waszą pomoc. Na forum są podobne tematy jednak nie znalazłem dokładnie takiej sytuacji jaka występuje u mnie.

A mianowicie: na zimnym silniku po automatycznym przełączeniu się na gaz silnik zaczyna nierówno pracować, bardzo słabo przyspiesza i po chwili włącza się żółta kontrolka silnika. PO przełączeniu ręcznie na benzynie wszystko wraca do normy (nawet kontrolka silnika się wyłącza. Po około 10 minutach jazdy już nie ma tego problemu - występuje tylko na zimnym silniku.

Od razu uprzedzę, że świece oraz wszystkie cewki wymieniłem na nowe - nie pomogło. Może pomocny będzie jeszcze opis co ostatnio się działo z samochodem. A jest tego sporo, prawie na tyle sporo że aż kusi żeby odwiedzić motoallegro. Doszło do tego że rodzina niechętnie już ze mną jeździ bo kilka razy samochód odpoczywał na środku skrzyżowania co ani dla kierowcy alni dla pasażerów nie jest zjawiskiem zbyt przyjemnym.

 

Zaczęło się od tego że na zimnym silniku po odpaleniu przez kilkadziesiąt sekund (jeszcze na benzynie) auto w ogóle nie miało siły. Dusiło się. Pojechałem na regulację benzyny (ponieważ problem występował na benzynie). Człowiek (do którego mam duże zaufanie i który do tej pory mnie nie nigdy nie zawiódł) powiedział że na gazie jest za bogata mieszanka i komputer się przerejestrowuje bo stara się ja zubożyć. Jak jest silnik zimny i jest potrzebna bogatsza mieszanka to przesterowany komputer jej nie dostarcza i stąd kłopoty na zimnym silniku. Powiedział że na benzynie wszystko wyregulował i żebym pojechał (bez przełączania na gaz) do gazownika żeby poprawił gaz. Po wizycie u mechanika (i regulacji na zimny i ciepłym silniku) samochód przed dwa dni chodził bez zarzutu.

Jednak po tym czasie na rozgrzanym silniku samochód zaczynał się dusić. Nauczony doświadczeniem z cewkami zacząłem je po kolei wymieniać - nie pomogło. Wróciłem do gazownika. Ten wymienił świece i jeden wtryskiwacz gazu wyregulował ... i ... pomogło.

jednak po ok tygodniu samochód nagle zaczął gasnąć jak było rozgrzany. PO ostygnięciu zapalał i można było kilka minut jechać. Mechanik wymienił czujnik położenia wału i samochód już nie gaśnie. Do tego momentu wydałem na naprawy ok 500zł. Jednak o zgrozo pojawił się kolejny problem, z którym boryka się do dziś.

 

Tak jak napisałem na początku na zimnym (tylko) silniku na LPG szarpie i nie ma siły, zapała się żółta kontrolka silnika (klasyczny przykład problemu z cewkami). Po przełączeniu na benzynę jest ok. Również po rozgrzaniu na gazie jest ok. Wymieniłem 4 cewki. Nie pomogło. Wróciłem do mechanika który powiedział, że na benzynie komp pokazuje że wszytko jest ok. jednak na gazie dawka bardzo skacze i że trzeba zgłosić się do gazownika.

 

Pojechałem do gazownika. Samochód był rozgrzany więc nie było żadnych objawów. Ten podłączył samochód pod komputer coś wyregulował i powiedział że teraz powinno być ok. To było wczoraj. Dziś rano ruszam.. przełącz się samochód na gaz i znowu to samo. Pewnie czekam mnie znowu wizyta u gazownika ale coraz mniej wierzę w to że będzie w stanie mi pomóc.

 

Macie pomysł co to może być? Przypomnę. 4 cewki, 4 świece - nowe i ostatnio wymieniony czujnik położenia wału.

Z góry dzięki za wszystkie rady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gaz specjalnie dotankowałem.

Co do instalacji, niestety nie wiem, nie znam się na jej różnych odmianach. Ale mogę zrobić zdjęcie. Mam pewną teorię, mianowicie dwie cewki są beru dwie jakieś inne. Mam podejrzenie że te dwie drugie (niestety teraz nie mogę sobie przypomnieć nazwy) po prostu źle się sprawują na gazie.

Jutro to sprawdzę: zamiast tych dwóch wkładając stare. Zobaczę. A jak myślicie jest to możliwe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro to sprawdzę: zamiast tych dwóch wkładając stare.

I przy okazji zmniejsz odstępy na świecach do 0.7mm - na pewno nie zaszkodzi. A druga sprawa pojeździj parę dni na samej benzynie (najlepiej zakręć gaz na butli) i sprawdź czy też silnik będzie fiksował. Wtedy będziesz miał to jak na łopacie czy to przez instalacje gazową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świece zakładali w zakładzie gdzie zakładają gaz, więc chyba odstępy zrobili ok.

Na benzynie było ok.

 

Mam rozwiązanie (przynajmniej na podstawie doświadczeń jednego dnia tak mi się wydaje). Tak jak napisałem wcześniej: zamieniłem dwie nowe cewki na dwie stare. Okazuje się że te tańsze nowe (SENTECH) nie nadają się do gazu, przynajmniej u mnie! Chytry dwa razy traci. Do gazu do tej pory kupowałem NKG lub BERU i tak musi pozostać.

Edytowane przez logolo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Objaw jakby się wtryski gazowe kleiły na zimnym. Proponuje zmienić gazownika!!! Co to są za wtryski? I jak kolega wyżej radzi, pojezdzij na samej benzynie przez kilka dni i zweryfikuj czy silnik zachowuje się poprawnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok pojeżdżę. Jednak na razie objawy minęły. Zobaczymy co będzie dalej.

Ale czy może być tak że po wymianie cewek wtryski pomimo tego że są niesprawne działają lepiej i nie czuję problemów? Chodzi mi o to czy, moja diagnoza co do złych cewek (SENTECH) była słuszna, czy raczej problemu powinienem nadal szukać problemu w tych wtryskach.

 

Co do gazownika: ostatnio jak u niego byłem to samochód był rozgrzany... no i nie powiedziałem wtedy że problem są na zimnych - wtedy jeszcze nie miałem pełnej diagnozy.

Edytowane przez logolo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiło się cieplej to i objawy mogły się zmniejszyć. Nie wiem jaką masz temperaturę przełączania na gaz i jakie masz wtryskiwacze. Są wtryski, które lepiej lub gorzej znoszą mrozy. Z Twojego opisu stawiam raczej na problemy w instalacji LPG.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem miałem nawet po nocy stania samochodu w garażu (ok 5 stopni). Dziś specjalnie stał na dworze (poniżej zera), i po wymianie tych cewek problemu nie było.

Ale faktycznie chyba czas odwiedzić jakiegoś innego gazownika, tak po prostu dla sprawdzenia. Macie kogoś godnego polecania w Warszawie, a najlepiej w jej południowej części?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zwracam honor. Po pierwsze cewkom a po drugie i przede wszystkim użytkownikom forum. Mieliście rację. "Zaklejone" wtryskiwacze. Stare miały już >10 lat i ponad 200 tys. więc chyba i tak długo wytrzymały. Właśnie wymieniłem listwę (490zł). Ma nie być już z tym problemów. Zobaczymy, gwarancja na 2 lata.

 

Dzięki za pomoc.

Edytowane przez logolo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!