Scenic I phII Poduszki przednich amortyzatorów ...Skrzypiało, piszczało, dudniło... naprawione !

[mirek65]

Witam wszystkich

Po wymianie amortyzatorów z przodu i z tyłu oraz tylnej belki (ANTAŁEX) w dalszym ciągu coś w aucie skrzypiało ale zależnie od pogody, czasami dudniło, ale cicho.

Po wizycie u dwóch diagnostów dowiedziałem się że ZAWIESZENIE PERFEKCYJNE !

Jak mi skrzypiało pojechałem do trzeciego, 500 metrów od Stacji Diagnostycznej zaczął padać deszcz. Pan Diagnosta bardzo chciał pomóc. Bujaliśmy autem jak szaleni - przed deszczem nawet jak wsiadałem do auta to mieszkańcy okolicznych domów na osiedlu już wiedzieli że będę jechał....

Oczywiście u Diagnosty... CISZA !

Ostatnią rzeczą której nie zrobiłem po zakupie auta to były poduszki amortyzatorów. Podczas wymiany amortyzatorów z przodu wymieniłem tylko łożyska amortyzatorów.

Kupiłem więc poduszki SASIC + łożyska, razem wyniosło mnie 227 zł.

Podczas wymiany poduszek, stare dokładnie obejrzałem. No i wyszło szydło z worka !

Nowe poduszki mają na górze warstwę gumy która izoluje je od blachy podwozia. W starych już jej nie było.

Zaznaczyłem miejsca wytarte.

 

 

Mając tę wiedzę wcześniej, może bym je reanimował. Pewnie by zostało w portfelu kilka zł.

Jazda teraz:

Gumy stabilizatora wymieniłem tydzień wcześniej.