Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

JAK można samemu ładować aku Megane II 1,5dc


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Mam takie pytanie, czy mogę wyciągnąć akumulator z Megane II 1,5 dCI żeby wziąć go do domu na ładowanie? Ktoś mnie straszył, że jak całkowicie wyciągnę aku to mogę "zepsuć" komputer?? Czy ktoś już to robił, a jeśli nie można wyciągać, to czy można ładować aku podłączony do auta?

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Jeżeli sie podpina najpierw +,póżniej - a na samym końcu prostownik do sieci to nie ma żadnych przeciwskazań.

zalecane jest odłączenie akumulatora od instlacji elektrycznej pojazdu podczas ładowania
no właśnie,zalecane.A jak odpalić auto na kable jeżeli jest słaby akumulator?Też obowiązkowo odpiąć klemy? ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak odpalić auto na kable jeżeli jest słaby akumulator?Też obowiązkowo odpiąć klemy?

to jest całkowicie inna sytuacja, z tego względu, że podpinasz się pod inny samochód i wiesz, ze maksymalne napięcie jakie może dostać Twój aku i cała elektronika w samochodzie to 14,5V.

 

A z prostownikami jest różnie, ja osobiście mam samoróbkę opartą na diodach selenowych, z regulacja skokową napięcia wyjściowego w zakresie 6, 11,12,13,14,16,18,20 V, ale i tak ustawiam napięcie patrząc przede wszystkim na prąd ładowania, żeby nie przekroczyć 10% pojemności aku.

 

Wiadomo, że prostowniki są różnie skonstruowane i pochodzą z różnych źródeł (markety, stadiony X lecia, samoróbki etc.), nie zawsze wiemy czy maja na wyjściu zastosowany układ Graetz'a, jednopołówkowe prostowanie prądu, czy może jakiś układ impulsowego ładowania.

Dla własnego bezpieczeństwa jeśli chodzi o portfel, proponowałbym odpinać klemy przed podłączeniem pod prostownik, bo właśnie potem zdarzają się takie sytuacje:

na podłączonym aku spaliły się żarówki na desce rozdzielczej i do dziś nie działa obrotomierz tak jak powinien

Zapewne przez większe napięcie na prostowniku.

Takie jest moje skromne zdanie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak odpalić auto na kable jeżeli jest słaby akumulator?Też obowiązkowo odpiąć klemy? ;-)

 

to sa takie same pytania jak:

- czy można uruchomić samochód na "pych" lub z "zaciagu"?

jeden tak robi i nic sie nie dzieje a innemu strzelił pasek

- czy można używać Samostartu, jeden używa a drugiemu rozwaliło kolektor

takie pytania można mnożyć, uważam że przy tak rozbudowanej elektronice ładowanie akumulatora bez odpinania klem jest dość ryzykowne i jeżeli problemem jest lenistwo to nie należy tego tak robić.

 

znalazłem w sieci takie wytłumaczenie:

 

"Jeśli chcesz doładować akumulator który jest już niepierwszej świeżości żeby rano odpalał, nie ma potrzeby wyciągać go z auta. Odpinasz tylko przewód od DODATNIEGO bieguna i to wszystko. A po co odpinać? A no po to, że napięcie jałowe ładowania akumulatora może nawet dojść do 20V na zaciskach prostownika i dopiero na skutek przepływu prądu do akumulatora spada ono do jakiś rozsądnych granic np: 16V. A spada z powodu rezystancji przewodów i zacisków od prostonika oraz oporności wewnętrznej źródła (w tym wypadku uzwojeń transformatora w prostowniku itd. ). Wszystko jest OK, jeśli mamy 100% pewności, że klemy "stykają" bez żadnych przerw, ale jeśli musisz doładowywać akumulator, to raczej tak już nie jest.

Wyobraźmy sobię sytuację, że po podpięciu prostownika do klem (bo jeśli masz założone klemy to nie będziesz kombinował i podpinał się do ołowianych końcówek w akumulatorze - do klem jest przecież łatwiej) pomiędzy klemą, a tą końcówką z ołowiu (biegunem akumulatora) następuje przerwa lub jakaś większa rezystancja (oporność) na skutek np: brudu lub zasiarczenia i... ? A no mianowicie w tym momencie (to może być dosłownie setna sekundy) całe napięcie ładowania wychodzące z prostownika czyli ca 20V (lub więcej) jest wpompowane w instalację elektryczną auta czyli także w komputer, w regulator napięcia i inne urządzenia które najczęściej wytrzymują napięcie do 18V lub mniej. Niby nic, ale jeśli to trwa trochę dłużej, to mamy awarię... A czemu nagle napięcie się podnosi ? Bo jest chwilowy brak obciążenia i nie ma spadku napięcia na rezystancjach tych przewodów i wewnętrznej rez. źródła...

A teraz o tych biegunach - czemu plus a nie minus i odwrotnie. Jeśli nie wyciągasz akumulatora z auta, odpinasz plus i nie ważne, czy go zaizolujesz, bo już nie musisz - jesli nawet dotknie do masy - nie ma strachu nic się nie stanie,chyba, że przy odkręcaniu klemy dotkniesz kluczem do blachy czy gdzieś - no to masz zwarcie. Natomiast jeśli wyciągasz akumulator - najpierw odkręć ujemny biegun (minus), bo w tym momencie nie zrobisz zwarcia - masz także minus na masie auta. Natomiast przy odłaczaniu bieguna dodatniego (po odłączeniu bieguna ujemnego) także już nie zrobisz zwarcia, bo obwód już nie będzie zamknięty. Ot i wszystko."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!