Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

nowackit

Nowy użytkownik
  • Postów

    15
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutralny
  1. Uzupełnić czynnik chłodzący w klimie ... miałem to samo. Rozumiem, że klima nie jest dwustrefowa, bo jeśli tak to może to być awaria silnika mieszalnika powietrza w jednej ze stref prawej lub lewej w zależności u kogo grzeje a u kogo chłodzi .. Pozdrawiam.
  2. Witam. Przechodziłem kilka dni temu ten problem ... po stronie kierowcy ciepło a po stronie pasażera zimno. Rozebrałem co się dało w poszukiwaniu przyczyny - wszystkie silniki sprawne, wszystkie klapki ok, brak błędów po sprawdzeniu komputerem ... wszyscy zachodzili w głowę jaka może być tego przyczyna, bo wydaje się to nieprawdopodobne a jednak różnica temperatur mierzona termometrem 10 stopni. A przyczyna ??? Otóż brak czynnika chłodniczego w układzie klimatyzacji !!! Po uzupełnieniu wszystko jest ok, więc jeśli macie taką sytuację to macie rozwiązanie ... uzupełnić płyn jeśli ucieka szukać dziury ... Pozdrawiam i działającej klimy po obu stronach auta życzę ... :)
  3. To nie klops ... znam temat - też się z tym motałem, ale na pocieszenie dodam że można to rozebrać, wbrew temu co mówią w serwisie. Problem jedynie jest w tym że po rozebraniu tej rączki i stwierdzeniu ci się zepsuło (a napewno wyłamała się oś po której się ten mechanizm kręci) to nie można tego kupić nawet w serwisie chyba że cały mechanizm za jedyne 1500 zł :evil: Ale wracając do tematu otóż trzeba tę skórkę delikatnie zsunąć na bok a wtedy naszemu wzrokowi ukarzą się dwie śrubki po odkręceniu których uchwyt można rozłożyć na dwa kawałki i zobaczyć co jest nie tak U mnie tak jak wspomniałem ułamała sie taka mał ośka ze śrubką naprawiłem to przy pomocy lutownicy i starego plastikowego pistoletu syna - topiąc plastik i ndkładając w odpowiednim miejscu, potem małe wiertełko aby nawiercić otwór prowadzący i wiele dłuższa śrubka. Tak zregenerowana rączka hula już prawie dwa lata - powodzenia !! Rozpracowanie tego mechanizmu zajęło mi sporo czasu ale najwięcej to ten sam dylemat "jak tam się dostać ?"
  4. Z tym wskaźnikiem to tak jest i trzeba sie do tego przyzwyczaić lub wydać trochę kasy i zamontować specjalny emulator wskazań poziomu benzyny, ale moim zdamniem szkoda kasy. Wskaźnikiem poziomu paliwa steruje komputer i to on "ustawia" wskazówkę poziomu paliwa i co jakiś czas zakapuje że coś jest nie tak i aktualizuje wskazania - idzie przywyknąć. Niepokoi mnie to co napisałeś na temat wskazań zużucia paliwa przez komputer - jeśli pokazuje Ci o dwa litry większe zużycie na gazie niż na benzynie to jest źle, ale pokoleji - Ustawienie instalacji gazowej polega na tym, żeby tak ją ustawić aby komputer benzynowy nie zauważył różnicy czy jedziemy na benzynie czy na gazie, więc jeśli przy jeździe na gazie wskazania komputera są o dwa litry wyższe to oznacza że masz za ubogą mieszankę na gazie. Działa to tak: jedziesz na gazie na zbyt ubogiej mieszance (za mało gazu) i komputer samochodu to odnotowuje poprzez wskazania sondy lambda, więc wydaje komendę do wtryskiwaczy benzynowych aby zwiększyć dawkę paliwa oczywiście są one wyłączone ale komputer o tym nie wie - stąd większe wskazanie na wyświetlaczu (zużycie jest obliczane przez komputer na podstawie czasów wtrysku wtryskiwaczy benzynowych). Reasumując jadąc równo z takim samym obciążeniem obojętnie czy przełączymy na gaz czy benzynę wskazanie chwilowego zużycia powinno być takie samo. Różnica powinna dopiero pojawić się przy tankowaniu ... i znów kilka słów wytłumaczenia: LPG jest paliwem o mniejszej wartości opałowej niż benzyna więc aby osiągnąć to samo co z benzyny musimy spalić go nieco więcej niż benzyny czyli aby uzyskać taką samą ilość energii z lpg spalamy go ok 15 % więcej - komputer pokazuje zużycie np 36 litrów a zatankujesz ok 40, 41 litrów. Moim zdaniem masz stanowczo za ubogą mieszankę i to co podajesz czyli 250 km po mieście na 19 litrach to wychodzi 7,6 litra lpg / 100 km za mało !!! Troche się rozpisałem ale to temat rzeka .... Powodzenia !!!
  5. A jesteś pewien, że potrzebujesz cały mechanizm ? Ja też myślałem że padł silnik, a okazało się że upalił się konektorek w tej kostce łączącej drzwi z nadwoziem. Wymiana końcóweczki i szybka hula.
  6. Hmm nie wiem czy wiecie ale w megance cylindry liczy się od skrzyni biegów, więc jeśli komputer pokazał Ci wypadanie zapłonów np na drugim cylindrze to jest to drugi cylinder od skrzyni. Jeśli wymieniłeś cewkę na drugim cylindrze od pasków to poprostu nie na tym co trzeba ...A jeśli chodzi o kasowanie błędów to przy wyłączonym silniku.
  7. A może to było 7 mm ??? bo wtedy to jest OK !!! Na stacjach diagnostycznych korzystających z płyty do badania tzw szybkiej zbieżności poprzez przejazd samochodem po takiej płycie wynik podawany jest z reguły w milimetrach. a z tego co wiem właśnie takie ustawienie z tyłu ma megane II.
  8. Są jeszcze schowki w podłodze ! Tam również lubi zrobić się mały basen !!! A jeśli np jest to auto z klimą i zatka sie odpływ wody z parownika to woda kapie do auta po stronie pasażera i potrafi napełnić ten schowek pod nogami pasażera.
  9. Kolega comar ma rację !!!! Przeszedłem takie szkolenia na własnym przykładzie w 1,9 dTi brak mocy i strach wyprzedzać malucha ... do rozpędzenia potrzebne było dużej prostej. Kontrola komputerem - wszystko OK, przepływomierz niby też. Odpięcie przepływomierza i autko odzyskało moc i chęć do pracy !!! Wymiana przepływki i wszystko OK.
  10. No Panowie widzę że macie problem z termostatami ! Postanowiłem opisać Wam moje doświadczenia z tym "urządzeniem" w mojej poprzedniej megance czyli w I i z dieslem pod maską. Ogólnie silniki te słabo się grzeją, ale pownego pięknego dnia termostat odmówił posłuszeństwa i wymieniłem go na nowy z tej firmy co Wy wernet i co ? To samo autko nadal się nie dogrzewało - pomyślałem jakiś felerny i kupiłem następny - praktycznie bez zmian. Po zakupie oryginalnego termostatu za cenę 4 szt termostatów z werneta problem zniknął. Od tego czasu straciłem zaufanie do tej firmy ...
  11. Ale takie sama maź zbiera się gdy jeździ się na krótkich odcinkach z niedogrzanym silnikiem ! ale wtedy nie ubywa płynu - jeśli u Ciebie ubywa płunu to raczej uszczelka, jeśli nie ubywa a jeżdzisz krótkie odcinki to też może pojawiać się tak biała galareta.
  12. Musisz zdjąć nadkole, a tam już widać zbiornik i pompkę, która jest wciskana w zbiornik przez gumowy uszczelniacz.
  13. Tak jest - ustawienie 27 st ma pełnić chyba rolę max grzanie. W innych samochodach tak jest to oznaczane skala zaczyna sie od min (maksymalne chłodzenie) potem są konkretne temperatury i na koniec jest max (maksymalne grzanie) u nas w reniach jest oznaczenie 27 st i wtedy jest max grzanie tak jest. Wczoraj po przeczytaniu sprawdziłem w swojej reni (na zewnątrz termometr pokazywał 36 st) po ustawieniu 27 grzeje, a po ustawieniu 26 chłodzi. J osobiście jeżdże na ustaiweniu 20 st i jest OK. Na początku klima robi co może aby chłodzić wnętrze ale po kilku kilometrach się uspokaja i jest dobrze. [ Dodano: 2007-07-18, 09:36 ] A dla kolego "Koleg" - jak można nazwać lipą klimatronika ???? Ty musisz wajchować przełącznikiem większy nawiew- mniejszy,a w klimatroniku nie musisz robić nic komputer sam decyduje i tak w takiej temperaturze jak wczoraj po uruchomieniu samochodu (temp na zewnątrz 36 st a w samochodzie Bóg sam raczy wiedzieć ile) uruchamiana jest sprężarka nawiew na full i obieg wewnętrzny aby szybko schłodzić wnętrze, a z czasem zostaje zamknięty obieg wewnętrzny i stopniowo zmniejszany jest nawiew i zmieniany kierunek nawiewu !!! IO to wszystko robi komputer a Ty musisz to robić sam ... a napewno nie jesteś w stanie uzyskać stabilnej temperatury !!!
  14. Dziękuje za wzystkie wypowiedzi !!! Również te przeznaczone dla "mlodzieży" ;-) Raczej sie do niej nie zaliczam, ale widzę że nie tylko ja mam z tym problem moją poprzednią meganką przejechałem osobiście podan 150 tys km i jak ją sprzedawałem miała przejechane w sumie ponad 250 tys i wszystko było ok. a tu przy redukcji opór - bez zgrzytu poprostu stop. Gdyby to były synchronizatory to by zgrzytało !! Uczucie jest takie jak opisał kolega Easy (witaj w klubie !!) jakby auto mówiło kolego zwolnik trochę to ci pozwolę na zmianę a teraz jedź na 5 i nie marudź !!. Trochę to irytujące ... też myślałem o zmianie oleju tymbardziej że dopiero kupiłem to auto i nie mam pojęcia co też tam jest ale jest bo sprawdzałem myśląc że może jest mało.
  15. Witam wszystkich !!! Jestem użytkownikiem samochodów renault megane już kilka ładnych lat - do tej pory byłu to głównie diesle. Teraz przesiadłem się na Megane II z silnikiem 1,6 16 V z instalacją lpg. Ale nie wtym rzecz w mojej megi ciężko pracuje skrzynia biegów mianowicie największy problem jest przy redukcji. W poprzedniej reni nie było z tym problemów jak było trzeba wrzucałem trójkę i gaz do dechy a teraz moja renia stawia mi taki opór że aż strach i nie wiem czy te nowsze tak poprostu mają ?? Czy też mam szukać przyczyny ?? Dziękuję za pomoc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!