Witam, w moim scenicu II tylna szyba po prawej stronie wyzionela ducha tzn podczas jazdy po drodze gruntowej byla uchylona (male wertepki ale wolno) no i pozniej auto stalo sobie godzinke z szyba uchylona a ona sama zjechala w dol i potem przy probie podniesienia-kaput ani drgnie,probowalem ja lekko podciagnac bo myslalem ze sie moze zaklinowala no i tylko pogorszylem sprawe bo zrobila sie luzna......wiec rozebralem tapicerke na drzwiach-tylko ta ktora jest wokil klamki ze tak to nazwe ale zbyt wielkiego dojscia to nie daje.Moze ktos wiej jak sciągnac calosc bo na razie mam dwa kijki ktore podpieraja szybe zamknieta na stale(calkiem jak w 126P