lukilks

na wolnych obrotach czuć wydmuchiwane powietrze przez korek wlewu oleju, jak zwiększę obroty to powietrza juz nie czuć. zobaczymy ile krzyknie mechanik bo będzie trzeba tez wymienić rozrząd. autko jest juz trochę leciwe i nie wiem czy nie lepiej zainwestować w coś nowego.

nic na biało nie dymi, przynajmniej nie dymiło bo jak chodzi tylko na 2och cylindrach to ciężko stwierdzić żeby cokolwiek dymiło. wiec albo zawory albo jednak ta uszczelka. dziwne żeby zawory padły od razu na 1 i 2 wiec może rzeczywiście to uszczelka. zaprowadzę do mechanika i zobaczymy tylko z tymi mechanikami też różnie bywa. gaz jest od 5 lat.na zimnym zawsze ładnie zapałał i zapala. instalacja wyregulowana i często kontrolowana wiec mieszanka była zawsze w porządku

sprawdzałem iskry. na 1 i 2 iskra jest. wiem ze zapłon jest 1-4, 2-3. jak było by zwarcie to chyba parami by nie działało. cewki zamieniałem miejscami na wszystkie sposoby i nadal nie pali tylko 1 i 2 :/ pozostaje zmierzyć mi kompresje i zobaczyć co dalej. sprężanie zmierzone na 1 i 2 cylindrze 25 psi na 3 i 4 po 150 psi. uszczelke raczej wykluczam bo olej lał mi sie przez nieszczelny korek wlewu oleju i ciekło po bloku. to co to moze być, zawory ? akurat w 1 i 2 ?

nie miesza sie. ani nie ma oleju w płynie ani płynu w oleju. zastanawia mnie to głośne stukanie pod obciążeniem. uszczelki oczywiście pewnie nie zdiagnozuje póki do niej sie nie dostanę :/

Koledzy dzisiaj sobie jechałem i autko nagle przestało pracować na 1 i 2 cylindrze. iskra jest na każdym cylindrze. przepinalem wiązkę wtryskiwaczy między 1 a 4 i 2 a 3 myślałem ze wtrysk nie chodzi. autko nadal nie pracowało na 1 i 2. świece z tych cylindrów czarne. cylindry 3 4 świece prawidłowe. po wyjęciu podłączonych cewek z 1 i 2 cylindra brak jakiej kolwiek zmiany w pracy silnika. przy jeździe tylko na 2 cylindrach pod obciążeniem (wciskajac np. mocniej gaz) w silniku rytmicznie coś stuka jak by ktoś młotem walił bardzo głośno jadąc bez obciążenia w silniku cisza. nie mam na razie jak zmierzyć kompresji. od dłuższego czasu miałem ślad oleju splywajacego po bloku silnika. wiem to wróżenie z fusów ale moze jakas podpowiedz, zawory ? uszczelka pod głowica ?

Koledzy czy ktoś wie jak poradzić sobie z wyciągnięciem rozrusznika z megane 1 1.4 16v (k4j) Bo jest tak umiejscowiony ze nie mam pomysłu :(

Koledzy mam problem. Dawno temu przestała odbijać mi stacyjka. Po odpaleniu auta muszę ja ręcznie cofać aby wyłączyć rozrusznik. Oddałem dzisiaj auto do mechanika na wymianę osłony przegubu i geometrię. Tłumaczyłem mechanikowi ze jak będzie jechał autem to musi cofnąć kluczyk bo nie odbija. Poszedłem odebrac auto i już nie odpala. Rozrusznik cyka ale nie kreci. Akumulator ok. Musiałem odpalić na pych i zauważyłem że znikło też ładowanie. Podejrzewam że mechanik jadąc autkiem jechał z włączonym rozrusznikiem i go rozwalił. Moje pytanie czy to możliwe że w czasie jazdy z rozrusznikiem uszkodził regulator napięcia? I z tad stąd brak ładowania i co mogło stać sie z rozrusznikiem ze przestał kręcić. Z pod maski czuć spalenizne :/

no i chyba tak zrobię kupię i wymienię, chociaż raczej to nie możliwe aby się samo zsunęło bo przecież to jest porządnie osadzone. Dzięki i pozdrawiam

Witam, potrzebuje szybkiej porady, wiem, że na odległość to żadna pomoc jak tego się nie widzi lecz zaczoł lecieć mi olej ze skrzyni poprzez uszczelniacz na półośce i teraz mam pytanie czy możliwe aby on się "zsunoł" i przez to rozszczelnił gdyż widać jak by takie miejsce w którym powinien być nasunięty do końca. Gdy rok temu go wymieniałem nie pamiętam czy był dobity do końca czy nie i nie mam możliwośći porównania z innym autem może ktoś rzuci okiem na zdjecie i pomoże, kupować cały nowy zestaw gdyż pewnie oddzielnie nie kupię czy może wystarczy "dobić" to łożysko

A no teraz rozumiem to nie wiem z kąd bierze lewe powietrze, dlaczego auto nie gaśnie po zatkaniu wlotu powietrza, jak psikam samostartem w okolice przepustnicy to obroty się zmieniają ale przecież wymieniałem wszystkie oringi, nie wiem nie wiem

Jak będzie tam nieszczelność to będzie brało lewe powietrze mam rację? bo gdy zatykam wlot przed filtrem powietrza silnik nawet nie przygasa a wymieniałem wszystkie oringi przepustnicy i kolektora temperatura zasysanego powietrza jest w okolicach 80 stopni gdy na zewnątrz jest minusowa więc podejrzewam ze bierze gdzieś powietrze z nad kolektora i nie wiem czy nie tą odmą. Czujnik temp. sprawny.

Witam czy ktoś może powiedzieć mi od czego to jest?? wczoraj wymieniałem oringi i tym miejscem chyba zasysa mi powietrze.

Witam, ostatnio ściągałem rurę od filtra powietrza, gdy zatkałem wlot w obudowie filtra powietrza auto nawet nie przygasło, czuć było że trochę ssa ale nie przygasło, czy możliwe jest że silnik bierze gdzieś lewe powietrze? bo teoretycznie powinien się przydusić i zgasnąć. Tylko jak to teraz zlokalizować :/ zaznaczę iż odpalając go obroty utrzymują się normalnie na 1000 obr nie są wyższe i nie równe

Termostat wymieniony, teraz jest wszystko ok, i w środku ciepło i wskazówka cały czas równo na połowie skali :) W starym termostacie wykruszył się ten wewnętrzny oring który zamyka i otwiera przepływ. Pewnie gdzieś sobie pływa w obiegu. Pozdrawiam serdecznie

spada w sumie więcej niż 2-3 grubości wskaźnika, lecz jak rano zauważyłem górny wąż chłodnica -- termostat robi się ciepły od samego początku a tak nie powinno być prawda? czyli termostat