Mirek

Witam. Niedawno miałem problem z brakiem podświetlenia pokręteł nawiewu i klimy w megane 3. Okazało się, że to padły żaróweczki. Teraz zgasło to samo plus podświetlenie radia. Czy na to jest oddzielny bezpiecznik, bo chyba nie padły znów żarówki. Sprawdzałem w instrukcji, ale nie ma tam takich, chyba że to "moduł zespolony w kabinie". Nie mam na razie tego samochodu, bo to auto córki i jest daleko, ale tak mi powiedziała przez telefon. Jeśli ktoś miał podobną awarię, to może coś podpowie.

Witam. Mam problem z tylną wycieraczką w megane III. Czasami po wyłączeniu nie wraca do położenia spoczynkowego, ale zostaje w pozycji maksymalnego wychylenia. I co dziwne, robi tak nie zawsze. Może ktoś miał podobny problem i podpowie co z tym fantem zrobić.

Też tak może być, że padły żaróweczki. Diody to raczej nie są. Pytanie tylko jak się do tego ustrojstwa dobrać. Dodano: 21 sie 2016 - 19:16 Już wszystko wiadomo. To były żarówki. Demontaż prosty i szybki. Montaż również. Jeśli ktoś będzie potrzebował, to służę poradą. Temat zamknięty.

Wydaje mi się, że trzeba wrócić do żarówek, ponieważ do ledów ściemniacz od normalnych żarówek się raczej nie nadaje.

Witam. Czy to radio nie ma czasem dodatkowego bezpiecznika wewnątrz? Były takie modele, ale nie wiem jak jest z tym. Ale najpierw trzeba sprawdzić, czy do radia w ogóle dochodzi jakieś napięcie. Wtedy już będzie wiadomo, czy błąd tkwi w samym radiu, czy też napięcie zginęło gdzieś po drodze.

Rzeczywiście tak musiało być. Auto jest z Francji i tam widocznie światła były już aktywowane, a to czy je ktoś używał czy nie zależało od włączenia w menu. Swoją drogą to dziwne, że firma nie robi tak od razu we wszystkich samochodach, które mają w reflektorach żarówki do jazdy dziennej. Ale to może sposób na zarobienie przez serwisy dodatkowej kasy.

Kupiłem właśnie meganę z 2010 roku, z manualną klimą i bez żadnych wodotrysków, ale światła dzienne były i aktywowałem je w prosty sposób wchodząc w menu w liczniku. Są tam 3 funkcje: włącznie/wyłączanie zamykania samochodu podczas jazdy, wybór języka komunikatów oraz włączanie/wyłączanie świateł dziennych. I to wszystko. Zajęło mi to może z 5 minut. Ale w reflektorach musi być 5 żarówek: kierunkowskazu, postojowe, mijania, drogowe i właśnie dzienne. Dzienne są obok kierunkowskazu i włączają się automatycznie po zapaleniu silnika. Manetka od świateł musi być w pozycji 0. Po wyłączeniu silnika światła gasną.

Tak, wszystko jest ok, można rozjaśnić lub ściemnić wszystkie pozostałe podświetlenia, a to nie reaguje.

Witam. Kupiłem właśnie megane III z 2010 roku z klimatyzacją manualną. Zauważyłem wczoraj w ciemnościach garażu, że brak jest podświetlenia pokręteł regulacji nawiewu i klimatyzacji. Pozostałe podświetlenie (radio, kieszeń karty, gniazdo zapalniczki) działa ok. Sprawdzałem w instrukcji obsługi, czy jest bezpiecznik, który za to odpowiada, ale takowego nie znalazłem. Proszę zatem o podpowiedź, co może być przyczyną tej awarii i jak zdemontować panel, w którym te pokrętła się znajdują. Pozdrawiam wszystkich.

Witam. Dopadł mnie ten sam problem, co wielu innych, czyli zaświeciła się kontrolka w kształcie silnika. Podejrzewam, że brudny jest zawór EGR. Dla tych, co mają ten sam problem zamieszczam instrukcję czyszczenia tego ustrojstwa. Pozdrawiam wszystkich. czyszczenie_egr.pdf

Witam koleżeństwo. Dziś chcę się podzielić czymś,co mnie spotkało w ostatnim czasie, a co może się przydać każdemu. W ostatnim czasie, po wizycie u mechanika, który wymieniał mi wahacz po stronie kierowcy, zauważyłem, że nie mogę odpalić samochodu po wciśnięciu pedału hamulca (drążek zmiany biegów na luzie). Po paru dniach zauważyłem również brak świateł cofania. W wypowiedziach na forum sugerowano, że może to być wina wyłącznika zamontowanego na skrzyni. Tymczasem sprawa okazała się prozaiczna - przy wymianie wahacza mój mechanik rozpiął kostkę zasilającą ten wyłącznik i wcisnął ja ponownie zbyt słabo. Styki nie łączyły i objawiało się to brakiem świateł cofania, niemożliwością odpalenia silnika przy wciśnięciu pedału hamulca oraz nie działaniem wycieraczki tylnej, która po włączeniu przednich wycieraczek i wkleszczeniu wstecznego biegu także powinna automatycznie zadziałać. Po prawidłowym połączeniu kostki wszystko działa i jest ok. Może to moje doświadczenie przyda się komuś, bo czasem różne rzeczy się zdarzają. Pozdrawiam wszystkich.

Witam. Wczoraj, podczas wymiany oleju zauważyłem, że na wyjściu prawej półosi(tej dłuższej) ze skrzyni biegów jest przeciek. Kawałek półosi oraz miejsce, gdzie wchodzi do skrzyni jest mokre od oleju. Nie kapie z tego, ale mokre jest. Czy to wina jakiegoś uszczelnienia (simmering itp.)? A może coś innego. Jeżeli ktoś miał taką awarię, to proszę o poradę czy można to naprawić we własnym zakresie, co jest do wymiany i jaki to może być orientacyjny koszt. Auto 1,5 dci z 2005 roku. Przebieg 76 000 km.

Witam. Mam problem z prawym tylnym kierunkowskazem. Kiedy go włączę, to co prawda miga, ale jego światło jest słabsze niż lewego, ale za to żarzą się włókienka żarówki świateł stopu. Wczoraj momentami światło stopu zachowywało się jak sam kierunkowskaz, tj. migało w tym samym rytmie. Czy to jakieś zwarcie? Ostatnie dni padał deszcz więc może coś jest z tym związane. Nadmienię jeszcze, że jak jest duży deszcz, to w kieszeni na przednich drzwiach od strony kierowcy gromadzi się woda, która kapie w okolicach głośnika. Może ktoś miał podobny przypadek lub mógłby powiedzieć jak przebiegają przewody zasilające te światła. Wtedy mógłbym sprawdzić. Pozdrawiam.

Jeśli ktoś myślał, że kupuje coś wiecznego, to chyba jest z innego świata. Każdy produkt jest dziś obliczony na jakiś okres użytkowania. Podobnie i samochody. Gdyby było inaczej, to fabryki musiały by zmniejszać drastycznie produkcję. Uważam, że renówki nie są jeszcze takie złe w porównaniu do innych marek. Mam obecnie megane i modusa i jak na razie oba nie wykazują tendencji do rdzewienia.

Witam wszystkich. Nie stosowałem nigdy tego cuda, ale bawilem sie innymi, np. magnetyzerem. Było to co prawda przy innym aucie (Fiat Punto), ale myślę, że zasada jest taka sama. Mam tu na myśli tzw. efekt placebo. Co prawda kojarzony jest on ze służbą zdrowia, ale myślę, że działa tak samo. Można pacjentowi dać najlepszy lek, a można dać cukierka go udającego. I to od nastawienia człowieka, a nie od podanego specyfiku często zależy, czy się wyleczy, czy nie. I podobnie jest tutaj: kupujemy coś, co ma zdziałać cuda, wlewamy i jadąc słyszymy i widzimy to co chcemy, a nie to co jest w rzeczywistości. Takie jest moje zdanie. A tak na marginesie - gdyby tak było w rzeczywistości, to dawno już któryś z wiodących koncernów wykupił by licencję na to cudo i sprzedawał pod swoją marką. Pozdrawiam.