redrenata

Witam. Czeka mnie wymiana uszczelki pod głowicą w silniku 1,6 z 96 roku i w związku z tym zapytuję szanowne grono jakie części oprócz oczywiście samej uszczelki głowicy trzeba zakupić. Chciałbym dostarczyć mechanikowi maximum części aby robota poszła sprawnie i auto nie stało ze 3 dni w warsztacie.

Przeniesiono z innego działu Witam . Urwała mi się linka otwierania maski w Megance 96. Znacie może jakiś sposób na otwarcie.

Są chyba dwie sensowne odpowiedzi na twoje pytanie. Po pierwsze - może być to wada fabryczna ( choć wydaje mi się to mało prawdopodobne) Po drugie możliwe jest że klapa Twojego auta mogła być już naprawiana z jakiegoś tam powodu i zostało to kiepsko zrobione. Niebezpieczeństwo? Na czteroletnim aucie rdza to raczej tragedia

Witam. Stawiam na czujnik temperatury. Gdy wymieniłem termostat na drugi dzień wymieniłem także czujnik temperatury. Stąd wniosek, że na 100% uszkodzony jest czujnik a termostat zaczął się już "sypać".

W sumie to radyjko nie podoba mi się od samego początku. Mam je około roku zakupione na Allegro na aukcji z opisem "jest nowe i nie pochodzi z kradzieży". Jest mnóstwo takich ofert różnych odtwarzaczy w cenie po 300zł. Faktem jest, że było w stanie jak ze sklepu i w oryginalnym pudełku. Albo trafił mi się jakiś bubel Kenwooda albo niezła podróbka. Dodam też ,że jest to moje trzecie radio tej firmy ale z poprzednimi nigdy nie było problemu. [Cięcie] Wybaczcie pomyłkę : model KDC 308 Nie wiem jak jest teraz ale wydaje mi się , że Kenwood oznaczał swoje modele czterema cyframi. Proszę nie cytować 1:1 postu jeśli odpowiadasz bezpośrednio pod nim- Prezes

może to pomoże: zapaliłem auto - otworzyłem szybę auto zgasło, kontrolka immobilaizera zaczęła migać więc zamknąłem i otworzyłem centralny(tykanie z lewej strony kierownicy), odpaliłem ruszam włączyłem kierunek - auto zgasło. W między czasie przypomniałem sobie ,że poprzedniego dnia ściągałem minusową klemę tak więc poprawiłem jej mocowanie i po kłopocie. Pozdrawiam

Witam. Dzisiaj Mój samochodowy Kenwood KDC 309 grzecznie wysunął płytę i "umarł". Nie świeci się wyświetlacz ani żaden z przycisków tak jakby nie dostawał napięcia. Ale wsuwa i wysuwa płyty oraz zapala się dioda po ściągnięciu panela. Sprawdziłem bezpieczniki na radyjku i na płytce bezp. - jest OK. Panel?

jeżeli posiadasz Megankę z pierwszego wypustu to podświetlenie zegarka reguluje się razem z całą resztą. A to że zdziepko przygasa jest chyba niczym nadzwyczajnym. Obwód elektryczny zegarka jest podpięty pod jeden bezpiecznik wraz z radiem oraz światłami postojowymi. Więc po zapaleniu świateł ma prawo przygasnąć. Tak mi się zdaje. Pozdrawiam

Miałem okazję wejść dzisiaj pod auto no i widzę, żę na gumowej osłonie lewej półosi (przy skrzyni) wiszą krople oleju. Powiedzcie mi Panowie czy poważna to usterka i jakich części mam poszukiwać? Pozdrawiam Zapomniałem dodać - Renia z 96 silnik 1,6

Szczerze się pod tym podpisuję. Dokładnie: Shine itt all (w czerwonej butelce) Auto nabiera połysku w mniej niż godzinę, można jechać po gumach i plastikach i nie zostawia białego pyłu . Cena ok 28 zł i moim zdaniem warto wydać te pieniądze.

Witam .Mam mały problem, nie przeszkadza mi to w jeździe ale jednak. Podczas wciskania pedału hamulca zapala się kontrolka przednich halogenów. Wiem, że odpowiada za to brak styku z masą ale powiedzcie gdzie konkretnie szukać .

Na dzień dzisiejszy wiem już ,że moje wielkie łapska + klucz nie wchodzą pomiędzy cewki-rozpórkę amortyzatorów-wiązki kabli i kolektor ssący w celu odkręcenia śrub alternatora. Dużo prościej jest jednak ściągając kółko i nadkole. No i ręce mniej poobdzierane ;-) . A co do rozbierania zawieszenia faktycznie jest tak opisane w "Sam naprawiam..." Pozdrawiam

Witam . Mam pytanie odnośnie wymiany pasków alternatora i pompy wspomagania w Megance z silnikiem 1.6 ośmiozaworowym z 96 roku. Czy ktoś robił to samodzielnie i czy faktycznie wymaga to rozebrania połowy zawieszenia w prawym kole?

dzięki za radę . A propos porysowania lakieru to już mi to zrobił jakiś palant. Dlatego muszę pościągać emblematy aby to naprawić . Pozdrawiam

Zgadzam się z tobą całkowicie. Oprócz tego,że auto czasami gasło nie zauwarzyłem jakiś niepokojących objawów. Spalanie w normie, odpalał za pierwszym razem, nigdy nie zapaliła się kontrolka niesprawności silnka , ogólnie wszystko ok. Tak na chłopski rozum trudno uwierzyć ,że posypał się komputer. Właśnie odebrałem auto. Podobno uszkodzony był moduł w kompie współpracujący z cewkami. Auto stało w warsztacie dwie godziny . W tym czasie został rozłożony sterownik (podobno ciężki do rozłożenia). Gdy zostawiałem auto wiedziałem tylko że potrwa to kilka dni bo części bo tamto itd. Mniejsza z tym może przesadzam ale mam wrażenie ,że ktoś dzisiaj na mnie nieźle zarobił. A szlag mnie napewno trafi jak za tydzień lub dwa usterka się powtórzy. Co o tym sądzicie.