Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

imple

Nowy użytkownik
  • Postów

    22
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutralny

Kontakt

  • Strona www
    http://www.protectthesilence.fbl.pl

Samochód

  • Auto
    megane I phI coupe
  • Silnik
    1.6e K7M 702
  • Przebieg (tys.km)
    128

Profil

  • Zainteresowania
    graffiti, airbrush, grafika
  1. Próbowałem już zasymulować odpalenie auta poprzez procedure wprowadzania kodu immo (nim go zdobyłem), przekręciłem stacyjke do zapłonu, przytrzymałem przycisk do zamykania drzwi żeby jakakolwiek liczba się 'aktywowała', po czym próbowałem odpalić auto. Rozrusznik kręci bez problemów. Udało mi się odpalić samochód po wprowadzeniu kodu immobilizera. Ku mojemu zdziwieniu silnik pracuje na 3 cylindry. Wymieniłem baterie w kluczyku, centralka w dalszym ciągu nie daje oznak życia. Problem z centralką i immobilizerem rozwiązany. Rozkodował się kluczyk (?). Zaprogramowałem go na nowo i wszystko hula jak powinno. Problem braku pracy silnika na 2 cylindrze wciąż pozostał. Wszystko się unormowało. Odpaliłem silnik, chodził na 3 gary, jednak po przełączeniu na gaz chodził normalnie, po powrocie na zasilanie benzyną znów to samo. Silnik pochodził kilka minut i wszystko wróciło do normy. Poczekam aż zupełnie ostygnie i wieczorem odpale go jeszcze raz.
  2. Kod udało mi się już zdobyć od poprzedniego właściciela. Wspomniał on, że na początku jak kupił samochód to przez jakiś czas ręcznie za każdym razem wprowadzał kod, aby uruchomić silnik, po jakimś czasie dorobił kluczyk w ASO za prawie 700 pln. Sądze, że po odpaleniu awaryjnym kluczyk się 'przyuczy' kodu. Martwi mnie jedynie niedziałający centralny zamek. Podjadę jutro wymienić baterię w kluczyku. Akumulator był podpinany do uruchomionego samochodu, troszke się podładował, ale to nic nie dało. Będe kombinował jutro i napiszę co z tego wyszło.
  3. Witam serdecznie. Najprościej będzie mi wyjaśnić całą sytuację pisząc wszystko krok po kroku co się działo. Poszedłem do samochodu, w celu jego uruchomienia oraz przeparkowania. Nacisnąłem przycisk od centralnego zamka w kluczyku, drzwi się otworzyły, immobilizer się odblokował, wsadziłem kluczyk do stacyjki, przekręciłem na zapłon, pompa podała paliwo, przekręciłem ponownie kluczyk aby uruchomić silnik i usłyszałem tylko "cyk" . Postanowiłem więc powtórzyć całą procedurę, lecz z tym samym skutkiem. Przy kolejnej próbie, niestety nie zapaliła się już żadna kontrolka. Przy próbie zamknięcia samochodu słychać było dźwięki jakby "chciał ale nie mógł" się zamknąć. Odłączyłem na minut kilka akumulator, podłączyłem go ponownie, kontrolki zapłonu znów zaczęły działać. Przy próbach zamykania oraz otwierania samochodu załapał tylko kilka razy, na dodatek przy użyciu przycisku wewnętrznego. Próby otwierania i zamykania samochodu z pilota w kluczyku były bez zmian (tylko dźwięk próby zamknięcia lub otwarcia). Przez to, że centralny z kluczyka nie działał, immobilizer się nie odblokowywał. Sedno problemu pojawiło się, gdy centralny zamek przestał zupełnie reagować na przycisk umieszczony w kluczyku. Przycisk do zamykania drzwi wewnątrz samochodu przyjął rolę wcześniej opisanych 'prób zamknięcia', tylko głuchy dźwięk. Aktualnie cała sprawa jest na etapie takim, że centralny nie działa, kontrolki zapłonu się świecą po przekręceniu kluczyka w stacyjce, lecz immobilizer wciąż blokuje. Po przejrzeniu forum, śmiem stwierdzić, iż rozkodował się kluczyk (?). Potrzebny jest mi kod immo, pytanie brzmi tylko jak go zdobyć ? Przy okazji dodam, że sprawdziłem bezpiecznik centralnego zamka i jest cały. Dodam też, że kilka dni przed tym zdarzeniem, zaraz po uruchamianiu silnika (od czasu do czasu) zaświecała się kontrolka usterki elektronicznej (zygzak) i jeśli nie przytrzymałem w tej sytuacji auta na obrotach to samoczynnie gasło, jeśli to zrobiłem to kontrolka po kilku sekundach znikała i wszystko było ok. Jeśli któryś z użytkowników był w podobnej sytuacji lub ma jakiś pomysł co może dolegać mojemu wozidłowi to proszę o jakąkolwiek pomoc. Samochód to renault megane coupe '96 silnik 1.6 8v K7M. Z góry dziękuje.
  4. Elegancko . To jest odpowiedź, której szukałem :(. brejq, dzięki za zaangażowanie :( /P_r_z_e_m_o, sorka, nie zauważyłem, zdjęcie poprawione.
  5. Dziękuje za wskazówki. P_r_z_e_m_o, pomocny schemat, lecz utwierdza mnie on w przekonaniu, że zrobie to jednak według siebie, nawet jak za te 2 lata miało by się to posypać na nowo. W moim przypadku próg zżarło na początku zaraz za przednim nadkolem i od razu przed tylnym, co skutkuje wymianą nie tylko progu ale też tylnej ćwiartki, a na to mnie już absolutnie nie stać. Na dołączonym zdjęciu przedstawiłem jak konkretnie chcę wyciąć dany element (na czerwono) i gdzie "wdała się" korozja (na zielono). Przypominam że jest to tylko w dolnej części progu. Myśle, że po wycięciu tej części, dobry szlif, użycie dobrego odrdzewiacza i konserwacja od wewnątrz pozostałej części progu nie zaszkodzi. Warto też dodać, że istnieją takie wynalazki jak cynk w aerozolu, który można nabyć za niedużą kwotę. Nie zależy mi na tym, żeby było to perfekcyjnie zrobione tylko żeby właściwie sprawowało swoją funkcję. Po zobrazowaniu sposobu w jaki chcę wykonać naprawę może ktoś przytakuje mi w kwestii dopasowania progów z HB do coupe hehe :-P . Dodam, że 2 progi z HB oraz robocizna wyjdą mnie niecałe 300 pln. Obrazek:
  6. Hm. Jak tak oglądam sobie zdjęcia HB oraz Coupe to nie widze jakoś specjalnie różnicy pomiędzy tymi progami, oczywiście pomijając to, że do HB są dłuższe. Napisze może jaśniej co chciałbym zrobić konkretnie. Chcę wyciąć próg zaraz nad zagięciem (mniej więcej w połowie długości odcinka zagięcie - drzwi) i wspawać tylko tą część co wchodzi pod podwozie. Nie chcę robić tej części, która jest widoczna po otwarciu drzwi ponieważ to jest nienaruszone. / Też miałem plan zrobić z maty i włókna, ale po tym co mi powiedział magiczny blacharz doszedłem do wniosku, że pozostane przy metalowym rozwiązaniu ;p .
  7. Witam. Niestety zima dała troche w kość (blache) progom w moim bolidzie. Ciężko kupić za rozsądną cenę reperaturki progów do megane coupe. Byłem u blacharza i powiedział, że najprawdopodobniej niekoniecznie trzeba mieć progi do coupe i ewentualnie da się jakoś obrobić progi z HB, aby pasowały. Tu pojawia się moje pytanie: czy ktoś już przerabiał taki temat lub orientuje się jak to wygląda ? Czy jak kupie reperaturki do HB to po jakichś obróbkach (skróceniu , zagieciu itp. ) będzie wszystko śmigało ? Pozdrawiam .
  8. Felgi powinien pomalować Ci każdy lakiernik. Jeśli masz chwile czasu i troche zdolności manualnych możesz zrobić to sam niewielkim kosztem .
  9. Otóż to. Poza tym nie wiadomo czy czujnik poziomu oleju nie jest uszkodzony, dlatego myśle że warto od czasu do czasu samodzielnie sprawdzić poziom oleju dla pewności.
  10. Długość samej metalowej części bagnetu w silniku 1.6e 8v K7M 702 '96 to 53 cm. Taki bagnet był wsadzony w tym 1.4 dlatego pokazywał spory nadmiar.
  11. . Pasta Tempo jest dobra jak rysy są płytkie ze względu na to, że z reguły Tempo jest pastą lekkościerną. Jeśli rysy są głębsze (oczywiście nie do samej blachy tylko na powłoce lakieru bezbarwnego) to proponuje papier wodny 2000-2500 i AutoMax'a.
  12. patrulo, dziękuje Ci za uprzejmość :P . Gdybyś mieszkał bliżej miałbyś u mnie dobre piwo :P .Jutro zmierze bagnet z silnika K7M i napisze ile ma długości .
  13. Witam wszystkich forumowiczów. Piszę w imieniu mojego znajomego, który ma problem z bagnetem (pokazuje dosyć spory nadmiar). Pytanie pojawia się więc czy za dużo oleju wlane jest do silnika czy też bagnet jest nie taki jak powinien. Prośba więc do posiadaczy megane 1.4 8v (75 KM) '97. (nie znam się, ale z tego co wyczytałem to chyba E7J): czy mógłby ktoś podać długość samej metalowej części bagnetu ? Ewentualnie czy nie orientuje się czy silniki 1.6e K7M 702 '96 (bagnet metalowy z czarnym uchwytem) oraz podane wcześniej 1.4 miały ten sam bagnet ? Znalazłem na forum tylko długość bagnetu z K7M (ok. 48,3 cm). Po wynikach wyszukiwania wnioskuję też, że dana informacja może się komuś w późniejszym czasie przydać :P . Z góry dziękuje za pomoc i pozdrawiam.
  14. P_r_z_e_m_o, niestety najniższe sprężyny jakie znalazłem to właśnie -60. Rozumiem, że sprężyna przycinana to nie to samo co orginalna dlatego prosiłem żeby ktoś napisał coś z własnego doświadczenia jeżeli przerabiał temat. Odwiedziłem sporo forów gdzie temat był poruszany i większość ludzi pisze, że sprężyny pękają bla bla bla, tylko że nikt nigdy tego nie doświadczył, zaś ci co cięli springi piszą, że jeżdżą już sporo czasu i nic sie nie dzieje (oczywiście to jest tylko internet i więc albo się wierzy na słowo pisane albo wcale :-P ). Także zdania są podzielone, a ja nie chce ciąć sprężyny na pół tylko odciąć ostatni zwój, który od zagięcia do kolejnego zwoju ma może 2-3 cm (przypominam, że są to sportowe sprężyny -60 i chce żeby przód usiadł jeszcze ok. 2 cm). Nie jestem rajdowcem, jeżdże spokojnie nie pakując sie setką w zakręty także myśle, że na sprężyny nie będą działały nadmierne przeciążenia. Cóż, będę myślał co robić, mam jeszcze troche czasu do wiosny. Napewno podziele się swoimi spostrzeżeniami, chyba że zrezygnuje i odsprzedam sprężyny komuś innemu. Tył mam wystarczająco nisko ;-) . W każdym razie dziękuje za uwagi. Jeśli ktoś inny przypadkiem trafi na temat to prosze pisać ;-) )
  15. Lewy, przytoczyłeś też istotną kwestię zagięcia ostatniego zwoju po docięciu. Mógłbyś napisać jakim sposobem tego dokonałeś lub do jakiej dziedziny fachowca musiałbym się udać żeby wykonać daną operację? (i ewentualnie koszty). Co do kwestii komfortu jazdy to oczywiście pomijam, przyzwyczailem się do jazdy na 'betonowym' i niskim zawieszeniu. meganecoupe02, niestety mój studencki fundusz nie pozwala mi na zakup gwintu, dlatego też poruszyłem temat docinania. Narazie zbieram informacje na ten temat póki warunki atmosferyczne nie są odpowiednie na takie zabawy. Co do wymiany to myśle, że nie ma w tym dużej filozofii i z czasem nabiorę wprawy ;-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!