mariuszzz

Przyjechałem dzisiaj zmienić olej, miałem wyjeżdżać i auto nie odpaliło. Komp pokazał powyższy błąd ale dodatkowo błąd P0335 czyli błąd czujnika położenia wału. Mechanik już zamówił czujnik i czekam na wymianę. Ale czy ten błąd P0335 może mieć coś wspólnego z egr? Czy raczej przy wymianie filtra oleju mechanik jakoś trącił ten czujnik i go uszkodził?

Wyskakiwał mi ten błąd przez jakiś czas. Najpierw zapadła decyzja o wyczyszczeniu. No to przeczytałem jakiś milion postów na forach jak się za to zabrać. Okazało się że dosyć często jest problem z wyciągnieciem egr-a i że lepiej zaślepić. Zawór zaślepiony a na desce wczoraj pojawiło się "check emission" a w kompie błąd P0487 czyli obwód sterujący położeniem przepustnicy zaworu EGR. Co zrobić? :)

Byłoby super. To chyba trzeba będzie podzwonić :) Regulamin pkt. 5.13 -Prezes

Witam! Jakiś czas temu dmuchawa całkowicie odmówiła posłuszeństwa. Wymieniłem sam opornik ale okazało się że mała wtyczka ma luzy i raz łączy a raz nie. Obciąłem i założyłem na kable płaskie złączki. I tak śmigało ponad pół roku. Teraz znowu nie działa. Wszystko się poluzowalo. Wiem że oryginalna wtyczka byłaby najlepsza ale raczej jej nie dostanę. Jak to dobrze zrobić? Bo te złączki się jak widać średnio sprawdzają. Przy okazji chciałbym też przedłużyć te kable. Jakie dokupić żeby prąd ich nie stopił? Pozdrawiam.

Muszę odświeżyć temat. Wczoraj kupiłem wieszak na tył. Dopiero dzisiaj zobaczyłem że to ten z podłużnymi otworami na śruby. Będzie pasował czy rozstaw się na tyle różni że śruby nie trafią? Musze to dzisiaj zrobić bo jutro wyjeżdżam i nie wiem czy kupować nowy czy ten będzie ok?

Witam! Od jakiegoś czasu jak obciążę auto (np 3-4 osoby) to zaczyna nim dosyć mocno telepać. Jak jadę pod górkę to oczywiście jeszcze bardziej. Jak jadę sam jest to wyczuwalne ale tragedii nie ma. Myślałem że może jakaś poduszka silnika. Oddałem do zaufanego mechanika. Podpiął komputer i się nim przejechał. Podczas jazdy korekcja jednego wtrysku wyszła mu 2,2 a jak zapiął 5 bieg pod górkę to nawet 2,6 (mowi ze max powinno być 1). W związku z tym zrobiłem dzisiaj 2 próby przelewowe. Pierwsza próba na rozgrzanym silniku podczas 1 minuty na wolnych obrotach wyszło: 1 wtrysk - 14ml, 2.-13ml, 3.-13ml, 4.-14ml. Druga próba - 1 minuta, 2000obr. 1 wtrysk-22ml, 2.-22ml, 3.-19ml, 4.-24ml. Przy drugiej próbie momentami dosyć mocno puszczał biały dym. Mógłby ktoś zinterpretować te wyniki? :) Prócz tego mam małe wycieki oleju z simeringu wału, uszczelki miski i przepustnicy. Będę to robił w przyszłym tygodniu. Ale to chyba nie ma nic wspólnego z tym drżeniem?

Panowie potrzebuje wymienić śruby wahacza. Mam juz jedną i nakrętke do niej + nakrętke do tej drugiej. Niestety tej drugiej nigdzie nie ma. Jutro będę dzwonił po ASO z dolnego śląska czy nie mają czasem u siebie na półce bo w centrali nie ma (trzeba by sprowadzać z Francji). Może ktoś czasem ma namiary na takie cześci? Albo możliwość gdzieś to załatwić? Byłbym baaaardzo wdzięczny. Numer katalogowy śruby to : 7703002258.

Połączyłem i niestety klakson nie działa. Słychać tylko ciche pojedyncze piknięcia. Niestety muszę poszukać od laguny ale na 2 piny. Wielkie dzięki za pomoc :)

Czyli ostatecznie: w klaksonie od laguny na środku kabli ściągam koszulkę i podłączam w tym miejscu kable z ucietej wtyczki, którą wcześniej była podłączona do starego klaksonu. Tak? Wolę się upewnić nim utne wtyczkę.

Niestety u mnie jest chyba trochę inaczej. Załączam foty moich kabli i wtyczki oraz obu klaksonów. Mój ze scenica jest made in france może dlatego ta różnica. Nie bardzo też rozumiem o czym mówisz pisząc że wtyczkę byś zabezpieczył. Ja myślałem żeby ją po prostu uciąć.

Odgrzeję trochę temat. Jestem właśnie przy aucie. Zderzak ściągnięty, klakson od laguny 2 kupiony a tu się okazuje ze wtyczki nie pasują. Mam Scenica 2 2004r. Wtyczka na 2 piny a w lagunie wystają 3 z klaksonu. No i wtyczka ciut za duża. Nawet się nie mieści do nowego klaksonu. Co robić? Uciąć wtyczkę i kable przylutowac do pinów z nowego klaksonu czy może macie inne wyjście?

Większość zrobiłem. Zostało tylko przewiercenie trzpienia i skręcenie śrubą. Po całej robocie stwierdzam że najważniejszym narzędziem było imadło Bez tego ani rusz. Teraz zastanawiam się tylko czy wiercić i gwintować, czy dziura na wylot bez gwintu i skręcenie nakrętką?

Przyznam szczerze ze nie rozumiem. U mnie wyglada to tak jak na załącznikach. Myslałem żeby trzpień całkiem wypchać na imadle i zastąpic śrubą.

Udało mi sie odłączyć to ramię. Została na nim jakby środkowa część łożyska osadzona własnie na trzepieniu. Zeszlifowałem zaklepanie i spróbuje teraz wycisnąć ten trzpień na imadle. Tylko co później, po wciśnięciu nowego łożyska? Połączyć to śrubą?

Troche odświeże temat. Dzisiaj zabrałem sie za wymiane łozysk w prawej wycieraczce. Tylko nie mam pojęcie jak oddzielić to krotkie metalowe ramię od aluminiowego łacznika w ktorym jest łożysko. Jak tego nie odłącze to raczej łozyska nie wycisne. Regulamin pkt.5.6 - pl-literki Aston76