Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

paoss

Nowy użytkownik
  • Postów

    16
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutralny

Samochód

  • Auto
    Megane i phII
  • Silnik
    1.6 16V Benzyna
  • Przebieg (tys.km)
    145

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Najwyraźniej "Piok" i Ty mieliście racje, przejechałem się z mechanikiem, prawdopodobnie lewy tył wciąż wyje, a więc na początek zmiana kolejnego łożyska. Jeszcze jedno pytanie, po założeniu łożyska na prawy przód (od pasażera), czego dokonałem wczoraj, przy skręcaniu w prawo słychać jakby coś szoruje, czy może być to wina za mocno dokręconej nakrętki na piastę? Co mogłem skręcić nie tak? Czasem tez pedał hamulca sam przez chwile szybko pulsuje, ale to chyba wina zapowietrzonego układu.
  2. No i po Twojej wypowiedzi poczytałem trochę na internecie i faktycznie w wiekszości przypadków takie objawy potwierdzają jednak uszkodzenie skrzyni, tylko dlaczego przy skręcaniu/jeździe w lewo "wycie" ustaje? Więc może jednak łożysko z tyłu jak pisał kolega wyżej... A może wymienić olej w skrzyni? Nie był wymieniany od nowości (165 tys), trochę go ubyło przy rozłączaniu półosi (czarna lepka maź), troche też skrzynia mokra przy poduszce... więc może w końcu go zabrakło? Czy można dolewać taki olej czy wymiana tylko, no i ile go potrzeba?
  3. Witajcie. Nie wiem czy w odpowiednim dziale to piszę ale potrzebuje pomocy, chyba z zawieszeniem... Od tygodnia próbuję zdiagnozować co się dzieje w moim Megane I (phII) 1.6 16V 2000r. 79KW Podczas jazdy słychać bardzo głośne wycie jakby z prawej strony z przodu, dźwięk i wibracje rozchodzą się po całym aucie, przy 90km/h nie słychać radia. Myślałem że to łożysko bądź coś z układem kierowniczym lub kołami, więc wymieniłem łożysko na nowe, przy okazji osłonę przegubu zew. (połączony z półosią - masakra), końcówki drążków kierowniczych i sworzeń wahacza. Wymieniłem opony na inny komplet, zmieniałem również koła z jednej strony na drugą i dalej wyje. Jedna charakterystyczna rzecz która dzieje się podczas jazdy to skręcanie w lewo, wtedy wycie ustaje, wystarczy jechać nawet po lekkim łuku w lewo i jest cichutko, jak kiedyś. Przy jeździe na wprost i jeździe w prawo znowy niemiłosierne wycie. Niektórzy straszą uszkodzeniem skrzyni biegów, inni łożyskiem wewnętrznym na półosi, jeszcze inni źle "zregenerowanym (czyt. zespawanym) układem wydechowym... nie wiem co myśleć. Może ktoś się spotkał z takimi objawami i pomoże??
  4. Panowie, to jeszcze napiszcie jak zrobić synchronizację kluczyka? Mnie od czwartku 2 lutego (-28 stopni) pilot nie działa i się męcze w oczekiwaniu na odwilż :)
  5. mechanik wziął na siebie odpowiedzialność za ten olej w układzie chłodzenia... kazał jeździć i się nie przejmować. tłumaczył że olej to mogą być pozostałości po remoncie, faktycznie niewiele go jest i w zbiorniczku więcej się nie pojawia... ale zawsze lepiej dmuchać na zimne ;0
  6. to samo zaproponował mechanik, więc miałeś rację aston76.... (oczwywiście filtr tez zmieniony) narazie nic się więcej nie dzieje, pojeżdżę trochę i dopisze czy wymiana pomogła za jakieś 3 tys. km :) dzięki wszystkim za zaangażowanie i ciekawą dyskusję.
  7. Kolejny niepokojący temat (trochę dużo teraz się dzieje z moją renatką) niepokoi mnie dziwny objaw, bardzo szybkie nagrzewanie silnika. niby wskazówka nie przekracza normy ale silnik staje się bardzo szybko gorący, jakby przegrzany, wszytkie elementy i węże są strasznie gorące po 1 km spokojnej jazdy. po wymianie rozrządu i uszczelki głowicy zauważyłem plamy oleju w zbiorniczku płynu chłodnicy. nie wiem na ile to wina panujących wysokich temperatur a na ile zapowiedź jakiejś nowej poważnej awarii, ostatnio zgasła mi na wolnych obrotach gdy stałem na światłach, zanim odpaliła musiałem trochę pokręcić rozrusznikiem... uszczelka głowicy jest nowa, rozrząd niby uszczelniony, silnik suchutki, ale nie była wymieniana pompa oleju, czy to może być przyczyna nieprawidłowego działania układu chłodzenia, a może to po prostu pozostałości po naprawie głowicy i zaworów?
  8. bezpieczna czy nie jutro jestem umówiony na pierwszą z dwóch wymian oleju... narazie tani olej bez wymiany filtra a w przyszłym tygodniu już normalny olej... nie wiem co jej tym razem zalać? castrola czy może jednak elfa?
  9. też ma od niedawna 1.6 16v tylko goła benzyna, mam sporo problemów i pytań, jedno mogę napisać odrazu: prawdopodobnie poduszki silnika (u mnie to samo), lub cewki zapłonowe - ale raczej to pierwsze, to chyba niewielki problem, ja się już przyzwyczaiłem :) na resztę pytań nie pomogę, bo też chetnie uzyskałbym na nie odpowiedź... u mnie zerwał się rozrząd, po wymianie też jakby bardziej się grzeje, i też miałmem dzisiaj przygodę że zgasł mi na światłach i chwile musiałem pokręcić rozrusznikiem zanim odpalił... podłączam się do tematu;)
  10. wielkie dzięki p_r_z_e_m_o! myślę że wyczerpaliśmy temat, jeszcze raz dzięki wszystkim za pomoc i rady! temat rozrządu do zamknięcia
  11. mimo wszystko droga impreza... jutro prawdopodobnie jednak będe miał renatkę już u siebie ;] A więc wszystko już jasne! Podaję ceny wymienionych części (ku przestrodze, dla innych kierowców): Kpl rozrządu 490 zł Uszczelka kolektora wydechowego 14 zł Uszczelka głowicy cylindrów 156 zł Zawory 2 szt. dolotowy 44 zł, 4 szt. wydechowy 104 zł Pasek wieloklinowy 56 zł Uszczelniacz wałka rozrządu 3 szt. 55 zł (czemu aż trzy???) zaślepka haka p. 16 zł (???) Zestaw korków 20 zł (???) Robocizna 800 zł Razem: 1780 zł !!! Możecie mi napisać co to za części oznaczone przez: (???) czy aby przypadkiem te dodatkowe części nie poszły do innego auta?
  12. mechnik twierdzi że albo ktoś ostro dawał mu po garach, albo olej nie był wymieniany od bardzo dawna... wciąż mi doradza płukanie (ale nie jakimś środkiem tylko tanim olejem) i sam nie wiem co o tym myśleć... jednak jest opcja że olej nie był od dawna wymieniany... niedawno strzelił mi rozrząd, pogięło zawory itp. naprawa 1,8 tys., samochód z niemiec, trzech właścieli, ostatnia przez 6 lat jeździła jakaś kobieta... prawdopodobnie jeździła i jeździła nie dbając o silnik, nie wymieniając oleju, rozrządu, itp... (do moderatora, sory ale nie wiem jak zmienić tytuł tematu :)
  13. Witam, przy ostatniej wizycie u mechaniora (zerwany rozrząd, kupa kasy poszła;)) stwierdził iż mój olej jest zaskakująco czarny (od wymiany przejechane zaledwie 500 km), zalecił ponowną wymianę na jakiś tańszy a po nastepnych 500 km kolejną na taki jaki stosuje... czy aby nie próbuje zrobić mnie w wała na podwójną wymianę oleju??? przy wymianie rozrządu stwierdził iz było dużo nagaru... nie wiem jaki olej był do tej pory zalany, ja postanowiłem wlać Castrola pół-syntetyka... czy to możliwe aby wypłukał syf z silnika i odrazu tak poczarniał???
  14. dzisiaj mam kolejne informacje, wiem co mniej więcej będzie wymieniane, ale nie znam kosztów... dlatego prośba o pomoc, możecie mniej więcej oszacować te części??? Do wymiany: 8 zaworów rozrząd kpl. razem z pompą wody uszczelka głowicy pompa oleju szlifowanie głowicy robocizna ewentualne części dodatkowe do w/w (np. dzwigienki zaworów, sprężyny)... i jak radzi kolega p_r_z_e_m_o uszczelniacze zaworów. Zmieszczę się w 2 tys. ???
  15. nie mogę sobie darować tego rozrządu... były objawy, np. dziwny dźwięk, jakby krótki pisk przy odpaleniu zimnego silnika, no i olej z filtrem, który wymieniłem około dwa tygodnie temu. pytając o koszty, miałem oczywiście na myśli jak najtańszą naprawę... macie racje, nie ma co wróżyć z fusów, jutro będe szacował straty i jeszcze raz zasięgnę opinii jak będe widział co poszło! mam nadzieję że miałem szczęście i straty nie będą wielkie, z drugiej jednak strony biorę pod uwagę również większe zniszczenia... chciałbym się zmieścić w kosztach naprawy do 1 tys. łącznie z wymianą oleju, pompy, kilku zaworów, robocizny... nie wiem czy to realne. no niestety nie mam dzisiaj więcej informacji niż wczoraj, tyle tylko że mechanik powiedział że to napewno rozrząd, kazał zakręcić rozrusznikiem i patrzył czy się coś ruszyło, tak na marginesie to dziwne że kazał kręcić, przecież każdy rozruch to kolejne ewentualne szkody w silniku... powiedział że najpierw spróbuje założyć nowy pasek i go uruchomić, jak to nic nie da to zabierze się za głowice... dzisiaj rano, przed holowaniem zauważyłem też niewielki wyciek tak jakby z pod wału korbowego, ale wyciek minimalny... czy jest możliwość że wał też rozwaliło i tylko wymiana silnika pozostała? poza tym oczywiście masakra z holowaniem, hamulce zapowietrzone, brak wspomagania... coś strasznego!!! mam nadzieje że miałem szczęście i wymienie tylko zawory i rozrząd... mam nadzieję!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!