Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

limakcki

Użytkownik
  • Postów

    73
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutralny

Samochód

  • Auto
    Renault Megane I 96'
  • Silnik
    1,4 8V + LPG
  • Przebieg (tys.km)
    300

Ostatnie wizyty

1968 wyświetleń profilu
  1. a co to za problem podjechać do Radomia tym bardziej, że wyjazd w tą i z powrotem mnie będzie kosztować 40zł, a na lakierowaniu i ew naprawach blacharskich zaoszczędzę kilkaset zł. Mam gdzie przenocować w Radomiu jakby co, także jak możesz to napisz. chodzi mi głownie o lakiernika bo widzę, że jest bardzo niedrogi.
  2. Odświeżę temat. Warszawa: -1 próg 95zł (u blacharza samemu nie opłaca się kupować) -1 reperaturka błotnika tył 75zł (też u blacharza) -wymiana progu 180zł -wymiana błotnika 150zł -lakierowanie 1 elementu - tu już polecam poszukać bo ceny kształtują się 250-400 za 1 element. Dla zainteresowanych na prv mogę podać miejsca gdzie takie ceny obowiązują, chociaż z tego co czytam to są normalne jak na warszawę.
  3. dokładnie kolega ma rację, podam przykład: jestem zameldowany w spokojnym małym 20tys mieszkańców miasteczku, gdzie każdy jeździ po wąskich uliczkach do 40km/h i po przelotówce do 60km/h i płacę za OC 220zł (60%zniżki), obliczałem na stronie ubezpieczyciela OC dla mojego warszawskiego kodu pocztowego "korespondencyjnego" i wyszło... uwaga... 488zł :shock: to ponad 2 razy więcej!!! :shock:
  4. moja ma na liczniku 175000 ale jest kręcona przez poprzedniego właściciela o jakieś 100k więc tak naprawdę ma ok 275000 co 10kkm wymiana oleju z filtrem (mobil 1 mineralny 15w40) nie bierze anigrama oleju wszystko gra i bucy jak narazie.
  5. Artih, no właśnie o to chodzi, że do spokojnej jazdy po mieście opony lato/zima są idealne i nie przekonają mnie testy robione w ekstremalnych warunkach, ponieważ ja sam wiem, co do ekstremów, że np. przy temperaturach >30 stopni C i <-25 stopni C droga hamowania wielosezonówek znacznie się wydłuża, ale nie oszukujmy się w polskich warunkach klimatycznych takich dni jest niewiele, a jeśli jest ich więcej tak jak tego roku to i tak jadąc spokojnie nie ma większej różnicy między sezonówkami a wielosezonówkami, bo mówimy tu o hamowaniu z prędkości 50-60km/h Oczywiście przewaga opon sezonowych nad uniwersalnymi jest niepodważalna i niepotrzebne są do tego wyniki testów, tylko nie zgodzę się z Twoim stwierdzeniem jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego, bo ja ten temat rozpocząłem 2 lata (20kkm) temu, oponki użytkuję od 3 lat (30kkm) i nadal jeżdżę na tym samym komplecie Pirelli P400 i uważam, że przy moim stylu jazdy i warunkach w których się poruszam samochodem opony sezonowe może nie są bez sensu, ale pytanie czy są tak bardzo potrzebne... (Żeby było jasne nie oszczędzam na samochodzie, przez 3 lata w starą Megankę włożyłem ponad 11tys zł).
  6. RACHE, załóż mamie konto w mbanku i zapłacisz ok 300zł za OC z assistance
  7. Tak, niektóre meganki nie miały montowanego filtra kabiny, jeśli nie ma tam miejsca na niego tzn, że masz jeden z takich modeli.
  8. limakcki

    Naprawa parownika

    No tak tylko trzeba umieć zregenerować samemu i dobrać samemu odpowiedni zestaw naprawczy, albo lubic poeksperymentować, bo żadnemu gazownikowi nie będzie się chciało dłubać przy tym za parę groszy, wymiana jest szybsza i gazownik zarobi więcej. A jeśli nawet któryś będzie się chciał podbłubać to weźmie za to najmniej 150zł. Znając życie to pewnie 100% prawdy jest w tym, że parownik to megaprymitywne urzadzenie Z perspektywy kilku ładnych lat przez które pojeździsz na tym parowniku, jeśli nie umiesz sam zregenerować, albo nie masz na tyle smykałki do zabawy z tym wymień i już - 300zl to przyzwoita cena za część i robociznę. [ Dodano: 2010-03-30, 17:51 ] a no i regulacja LPG po regeneracji to dodatkowe 50zł (no chyba, że sam sie pobawisz ;-) a po wymianie masz regulacje w cenie i (przynajmniej tak u mnie było) kolejną regulację po okazaniu faktury wliczoną w koszt wymiany...
  9. może stąd?????? ktoś jeździł po dużych kalużach może dojeżdżał do pracy drogą gruntową i chlapalo przez kilka lat??? [ Dodano: 2010-03-29, 18:22 ] spróbuj nalać tam wody zobaczysz czy wypłynie pod spodem na chodnik
  10. ja bym mimo wszystko zaczął od benzyny, wiem, że to zbyt prosto brzmi, ale uwierz mi taki problem jak poczytasz na forach dotyczy ludzi jeżdżących na gazie, którzy nie wypalają benzyny tylko dolewają. Co do czujnika to chyba ten schemat powinien Ci się przydać http://www.mm.pl/~zeid/Megane/czujnik.jpg czujnika na nim nie widać, ale znajduje się dokładnie pod tym miejscem na które wskazuje strzałka, ma 2 cienkie ramiona lewe i prawe każde z nich dokręcone śrubami. Czujnika tego generalnie się nie wymienia tylko czyści po prostu z syfu (np. WD40). nie wiem czy przewody LPG nie utrudnią Ci dostępu do niego. Przy okazji jak odkręcisz należy sprawdzić omomierzem opór - prawidłowy opór czujnika położenia wału to 200-270 Ohm, jeśli jest inny po wyczyszczeniu czujnik nalezy wymienić. Jeszcze raz jednak gorąco polecam zacząć od benzyny!
  11. napisz mi jeszcze czy jak robisz dolewkę benzyny to jest różnica tzn czy wtedy po dolewce nie gasnie za 1 razem???
  12. A napisz mi jeszcze czy jak robisz dolewkę benzyny to jest różnica tzn czy wtedy po dolewce nie gasnie za 1 razem??? Napisz też jaką dokładnie masz tą megankę, to znjdę schemat gdzie jest czujnik, nie wymaga to dużej rozbórki
  13. ten denaturat jest bardzo ważny, bo on wiąże wodę, jeśli ją masz w baku bez dolania denaturatu i wypaleniu benzyny woda pozostanie... dolej go 0,5l jeśli masz 3/4 baku prawdopodobnie bardzo szybko te 3/4 wypalisz. Nie sądzę by czujnik położenia wału odpowiadał za falujące obroty, prędzej silniczek krokowy. Czujnik położenia walu może odpowiadać za problemy z odpalaniem, ale lepiej zacząć od najprosszych rzeczy czyli benzyny. Chociaż z 2 strony może prostsze i tańsze jest dostanie się do czunika i wyczyszczenie go tylko pytanie czy będziesz to robił sam czy oddasz do warsztatu bo jak do mechaniora to zacznij od benzyny. [ Dodano: 2010-03-28, 21:47 ] A napisz mi jeszcze czy jak robisz dolewkę benzyny to jest różnica tzn czy wtedy po dolewce nie gasnie za 1 razem???
  14. Czyli problem rozwiązany!!! możesz się przestać martwić, nie będziesz musiał za dużo wydać żeby się go pozbyć! Na 90% ponieważ jeździsz na gazie i dolewasz do 1/4 baku benzyna po prostu sie zestarzała i masz prawdopodobnie wodę w baku - jest to początek problemu z tego co opisujesz, jeśli dalej tak będziesz dolewać to w następną zimę będzie Ci odpalał za 7 razem. Wypal benzynę do ostatniej kropli (przedtem dolej do baku ok. 0,25l denaturatu - nie bój się że Ci uszczelki porozpuszcza, bo zrobisz to 1 i pewnie ostatni raz). Jak już wszystko wypalisz, zalej za 20-30zł benzyny i po problemie. Jeśli to nie pomoże to pozostaje 9% szans, że to czujnik położenia wału korbowego (gdzie się znajduje moge Ci napisać przesłać zdjęcia itd. jeśli pomysł z benzyną nie zadziała). Na 1% to reszta czyli w Twoim przypadku kopułka, rozdzielacz zapłonu, cewka, świece (ale tym bym się nie przejmował). Napisz czy pomogla wymiana benzyny.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!