adamzzz

Poprawy brak. Nadal ten sam problem i brak już kasy i pomysłów. Jeden koleś wymacał, że niby koło pasowe krzywo chodzi lub wał może być pokrzywiony.. Auto niestety wystawione na sprzedaż.

Ja też obstawiam wtryski, chociaż mechanik twierdzi, że to wina zawieszenia. Dzwinym trafem autem zaczeło telepać po wymianie podkładki pod jednym z wtryskiwaczy u innego mechanika. Tak nagle. Jutro mam umówioną wizytę w warsztacie i będziemy podłączać pod kompa. Mam nadzieję, że to będą właśnie wtryski, bo z dalszych poszukiwań zrezygnuję. A więc już po wizycie. Z wtryskami wszystko ok. Wstąpiłem jeszcze na SKP żeby sprawdzić zawieche na szarpakach i też jest spoko. Dzis wymienie jeszcze amortyzatory przednie z całym zestawem. Jeżeli to nie pomoże to wywieszam białą flagę.. Ok.Amory wymienione i brak poprawy, ale białej flagi nie wywieszam jednak;p Znalazła się w końcu najbardziej prawdopodobna przyczyna, której 4 majstrów nie zauważyło- poducha pod skrzynią zajechana maksymalnie. W przyszłym tygodniu wymiana.

Jednak to nie to. Przy 1,5k obrotów wszystko jest ok. Jednak jak wchodzi na magiczną liczbę 1,8k zaczyna telepać do 2,2k.

Witam. Odgrzewam trochę temat. Czy już komuś udało się znaleść jednoznaczną przyczynę drgania przy przyspieszaniu? Trzeci mechanik już się za to bierze i tym razem stwierdził, że to wina pólosi. Wymienione zostały 2 pólosie i lożyska piasty i problem nadal istnieje. Mechanik po jeździe próbnej po naprawie stwierdził, że drgania są ,ale ledwo wyczuwalne. Na moje oko są identyczne jak były. Na dodatek, kiedy odbierałem auto stwierdził, że jeszcze do wymiany jest McPherson, ale da się z tym jeźdic. Boję się cokolwiek już wymieniać, bo koszty zaczynają mnie przerastać, a jak drżalo tak drży :/

Witam. Problem wygląda następująco. Miałem do wymiany tą miedzianą podkładkę wtryskiwacza. Mechanik wymienił. Posprawdzał resztę, ale nie trzeba jeszcze było ich wymieniać, także zmontował wszystko z powrotem. Po odbiorze auta zauważyłem coś dziwnego. Przy dodawaniu gazu na biegu autem trzęsie strasznie. Na "luzie" nie ma tego problemu. Strasznie wkurzająca sprawa podczas jazdy. Powyżej 2k obrotów trzęsienie ustaje. Także im mocniej wcisnę pedał gazu, tym bardziej autem trzęsie. Ktoś ma jakiś pomysł co dalej z tym robić? Mechanik twierdzi, że wszystko zrobił dobrze i nie wie co jest tego przyczyną. Będę wdzięczny za jakieś podpowiedzi. Autko to MII PhI Grandtour 1.9 dCi 120km

Dziękuję Panowie za odpowiedzi. Linka raczej nie jest rozciągnięta. Jak złapię ją szczypcami to bardzo ciężko za nią ciągnąć, poza tym nie wystaje zbyt daleko,czyli spoko. Myślę, że to wina wadliwego zaczepu. Tak, czy inaczej, czeka mnie demontaż tunelu.

Witam. Dzisiaj po krótkiej jezdzie zaciągnąłem ręczny, a tu zonk. Dźwignia luźna. Zdjąłem plastik z gumami po których ślizga się dźwignia i zauważyłem, że jedna linka od ręcznego jest wypięta.Żeby ją zachaczyć nie ma dojscia. Chyba, że miałbym dłonie 5 latka i tutaj moje pytanie. Co/gdzie/jak zdemontować, żeby dostać sie do linki i móc ją założyc. Czy trzeba zdejmować cały tunel, czy może da się to zrobić inna metodą. W całej sprawie przeszkadza mi tylko schowek w podłokietniku, który za Chiny nie wiem jak wymontować i czy się w ogóle da. Megane II GT 2004r. 1.9 dCi