Witam,
Od jakiegoś czasu borykam się z "małym" problemem dotyczącym meganki II 1.5 dci z 2003 roku.
Otóż przy ruszaniu na pierwszym biegu lub na cofaniu trzepie autem tak jakby miało zgasnąć. Do "trzepania" dochodzi też nierówna praca silnika, którą odczuwa się ewidentnie podczas postoju na odpalonym silniku, no i momentami jakieś stukania i pukania przy ruszaniu/hamowaniu (dodam, że w zawieszeniu jest wszystko ok).
Auto było odstawione do mechanika żeby sprawdził wtryski. Powiedział, że można by je było regenerować ale że to koszt około 2tys zł. i że mogę tak jeździć. Wymienił poduszkę pod silnikiem, która się urwała.
Może mi ktoś podpowiedzieć co zrobić i czy faktycznie mogę tak jeździć? Ewentualnie polecić jakiegoś dobrego mechanika Łódź i okolice w stronę Pabianic?
Aha dodam jeszcze, że wczoraj chciałam gwałtownie ruszyć, dodałam sporo gazu ale megi się przymuliła, wyskoczył błąd wtrysków z kontrolką "stop" i auto zgasło.. Zachowało się tak jakby za szybko zostało puszczone sprzęgło i za mało gazu dodane.. Przez takie sytuacje boję się wjeżdżać na skrzyżowania, z dużym natężeniem ruchu, bo w każdej chwili może zgasnąć albo "trzepać" z powodu zbyt małej mocy..:/
Help.. :)