Koledzy,
Wygląda na to że u mnie też automat dogorywa.
Objaw:
1. Najpierw padł bezpiecznik 25A, wymieniłem na 30A i jakieś 2 miesiące był spokój.
2. Później sporadycznie pojawiał się problem z kręceniem - słychać pstrykanie elektromagnesu, ale rozrusznik nie chce kręcić.
3. Na chwilę obecną co 3 dzień mam problem z zapaleniem - muszę pstrykać przyciskiem po 10 razy aż złapie.
Teraz pytania:
- widzicie sens zakładania automatu do starego rozrusznika, gdy nowy można dostać za ok. 250 zł?
- są jakieś namiary na tani automat (pod pojęciem automat rozumiem elektromagnes ze stykami, gdyż na mój rozum to styk wysokoprądowy nie łapie)?