adam8227

Witam.Kolego jak chcesz tym jeżdzić to zrób silnik a jak nie to się tego pozbądz,ja zrobiłem w scenicu 1.9 DCI 120 kn.cały blok po przejechaniu 40tys. zdobyłem od znajomego,nowy tłok i korbowód,nowe panewki wzmocnione,pierscienie,głowica po robocie i sprawdzeniu,turbo zregenerowane,wtryski zregenerowane,pompa sprawdzona,kom. uszczelek,nowe filtry,olej,rozrząd itd. cena z robotą i części oraz lawetą do mechanika 6,300 tys.masakra,oczywiście na wszystko mam 1 rok gwarancji,ale może beńdzie dobrze,narazie zrobiłem 3 tys. kilometrów zobaczymy co dalej,jest to moja pjąte RENO i chyba na tym zakończe przygode z tą marką,mjałem TRAFICA z 2003r,CLIO z 2005r,taką starą 9 i ESPACE,a teraz mam SCENICA z 2003r i to był koszmar jak moje wymarzone auto rozpadło się po miesiącu od daty zakupu, no cuż zdaża sie.Pozdrawiam

robi się cały silnik.....jużniedługo beńdzie śmigał

Poczekaj kolego,ja w sobotę coś już bendę wiedział na temat tego kopcenia i oleju to ci napisze co w moim się stało.(jak mechanik oczywiście go rozbierze)

Witam,kolego taż w sobote mi coś padło w silniku tylko scenic 1.9DCI 120 km.(u mnie pasek od rozrządu lużno)ale jak mi zrobją to opiszę co się stało bo przez chwilę mjałem podobne objawy z tym kopceniem i sam już zgłupiałem.A apropo doktora do silnika,teraz sam się zastanawiam czy mnie też ktoś nie wpakował na minę z ty samochodem i czegoś tam nie dolał,jak go kupowałem w tamtym miesiącu to patrzyłem na bagnet i na końcu była taka mazia trochę ,jakaś dziwna i to mi się nie podobało,ale mjałem już dosyć jazdy po Polsce za autem,po zakupje zaraz oglądał go mechanik,zmjenił olej i powjedział że ok.umówiłem się na rorząd za miesiąc i nie zdążyłęm dojechać:-(((

Witam,ja mjałem już kilka samochodów marki RENAULT i też się działy różne cuda,ostatnio w traficu 1.9DCI 2003r. padł mi przepływomierz.Objaw był taki że jak nie jeżdziłem nią ze dwa tygodnie to jak wciskałem gaz do dechy to troszkę przerywała(szarpała delikatnie) na 3,4,5,6 biegu ale tylko od 2 tys. obrotów do 3tys. a potem szła ok.jak jeżdziłem co dzień było ok.Komputer pokazywał błąd przepływomierza,polecam zakupić nowy.

Witam. Byłem w piątek u mechanika(już drugiego)i nadal nic nie znaleźli,poprawili troszkę zbierzność i jakby lepiej. Zaczołem sam oglądać samochód i porównywać zawieszenie prawa,lewa strona.Znalazłem różnicę widoczną gołym okiem,amortyzator z prawej strony jest osadzony tak jakby troszkę pod skosem(dół amortyzatora który wystaje ze zwrotnicy ok 1cm/do 5mm,tak troszkę ze skosa)w zwrotnicy,a z lewej strony(pochyłe koło) amortyzator jest osadzony(włożony)w zwrotnice prosto(dół amortyzatora wystaje ze zwrotnicy po obu stronech ok. 1cm. Lewy amortyzator wygląda na nowszy od tego z prawej strony,może go ktoś tam źle zmontował,albo po jakimś uderzeniu się zgiął, po świętach ruszam dalej do kolejnego mechanika,może coś się da z tym zrobić.

Tak kupiłem,zauważyłem że z prawej strony mam troszkę wgięty próg bliżej tylnych drzwi....może i macie racje w piątek do mechanika jade.

Witma, posiadam scenika 2 z 2003r. i mam problem z przednim lewym kołem...(pochylone jest ono,górą koła do środka auta / prawe koło jest normalnie,ściąga mnie w prawo,muszę trzymać kierownicę i czasem kontrować w lewo)wymjeniłem końcówkę drążka, zbierzność ustawiona,kierownica prosto,ponoć konta pochylenia koła nie ustawja się w tym aucie,powietrze sprawdzone w kołach,tylna belka ok...nic nie stuka ani puka w zawieszeniu.Może ktoś coś podpowje bo ja już zmjeniam mechanika i brakuje mi pomysłów,obstawiam jeszcze może krzywy amortyzator albo wachacz.....