lukaszzd

SILNIK: 1.6e + LPG rok 1998, 90 KM Ja się może dopisze bo po przeczytaniu całego działu dotyczącrego elektryki nie widze rozwiązania. Moja podróż a raczej jej pierwszy etap wyniosł 250 km i jak dojechałem do miasta zapaliła się kontrolka usterki elektornicznej wyłączyłem samochód i włączyłem i było ok. Ale wcześniej jakieś 100 km widziałem że momentami wolne obroty sięgają 1200 obr/min (jechałem na klimie tak średnio mi to przeszkadzało) jednak ja wyruszyłem w drugi etap podróży 100 km ledwo wyjeżdżając z miasta zauważyłem że kontrolka się zapaliła się i obroty 1200, 1000, 700 (cały czas klima chodziła) no i niewiewiem teraz co robić płacić elektrykowi za podłączenie do kompa czy wymienić sonde lambda, czujnik położenia wału czy jakieś inne ustrojstwo? Streszcze obiawy - zapala się kontrolka usterki elektronicznej (tak po przekroczeniu 3000 obt/mni) - obroty na poziomie 1200 obr/min Dodam że przyjechałem do domu (jadąc żadnej różnicy widać nie było, mocy nie brakowało i nie szarpał) i gdy ostygł nawet najmocniejsze gazowanie nie sprawiało że obroty świrowały oraz nawet kontrolka się nie zapaliła. Czy możę to wina upałów dzisaj było 32'C Dzięki za odpowiedź a opcji szukaj użyłem i nic konkretnego nie znalazłem.

W ASO Renault w Gorzowie facet mi powiedział że najprawdopodobniej gdy będe te auto robił u nich to samochód pójdzie do kasacji, trzeba wymienić cały błotnik, zderzak i lampe, najprawdopodobniej część zawieszenia będzie do wymiany bo koło lekko krzywo stoii...warsztat już wybraliśmy tylko ciekawe ile wyjdzie naprawa na dzień dzisejszy mechanik bez rozbierania podał cene 3000 zł ale może coś być jeszcze pod spodem to cena będzie rosła...

czyli polecacie jednak ASO niż jakiś warsztat lakierniczy? Czekam teraz na kontakt z rzeczoznawcą. Uszkodzenia niewiem czy są duże ale w każdym bądź razie zderzak jest zerwany z zaczepów, z błotnika prawie harmonijka się zrobiła, no i drzwi odstają i ciężko je otworzyć z ojcem musieliśmy zaklejać je by niezaciekał deszcz...dobrze że facet troche wychamował przynajmniej są mniejsze szkody...

Miałem dzisiaj stłuczkę, SUV INFINITI jak walnął tak był ostry zonk...jak myślicie ile naprawa może kosztować i na co mam zwrócić uwagę...oczywiście wina jest nie moja.... [center:3be9fa4e45] [/center:3be9fa4e45]

nieźle wygląda, całkiem dynamiczna sylwetka...

to zależy od wersji wyposażenia, mój mechanik walczył z kompem 4 miesiące ale wkońcu dorwał identyczną używke, ale po przeliczeniu stwierdził że to co my zapłaciliśmy czyli 1100 zł to on jeszcze do tego interesu dołożył a nowy komp w ASO to wydatek 2700 zł...

U mnie w bloku komuś cenzura i walił do aut z wiatrówki, po nocnym postoju w tico jak i w megan mieliśmy szybę pękniętą, sąsiad w nowym Oplu to samo, ale teraz poszliśmy do rozum do głowy i parkujemy tyłem za pękniętą i sklejoną tylną szybę nie cofną na przeglądzie...

jak kumpele uczyłem kiedyś czyności obsługowych auta jak szła na prawko to pokazała mi na lewy boczny kierunkowskaz i powiedziała że to jest światło stopu

Dobre, a wiecie z kąd Jarosław ma kota: Kiedy Jacek z Plackiem alias Lech z Jarkiem ukradli już księżc, na ich drodze stanęła czarownica z kotem na ramieniu. Chłopcy wiedzieli już wtedy, że świadków przestępstwa trzeba się pozbywć. Nie mieli tyle odwagi by zabić stojących im na drodze. Dlatego Lech wziął czarownice, a Jarosław kota.

ubaw musiał być niezły jak narysowała to kółko ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;)

żółta jest ciekawa ta pierwsza w kolorze fiołkowym jest naprawde do kitu takie tunig-polo zastanawia mnie fakt dlaczego HB nierobili w kolrze żółtym?

cały zbiór: kliknij tutaj

Ciekawa reklama Renault Megane I phI kliknij tutaj p.s.: to co przywala w meganke to chyba BMW???

ja na mój gust wygląda ładnie, nie jest ani toporny ani brzydki, może jego wygląd niejest ekstra ale dla ludzi którzy chcą kupić nowe auto za rozsądną cene może być ciekawą alternatywą i ich wygląd aż tak nie interesuje...

po wymianie komputera to w gre tylko wchodzi wywalenie imo niema innej opcji w rozsądnej cenie...