Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Olsen_gda

Nowy użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutralny

Samochód

  • Auto
    Renault Megane I
  • Silnik
    1.4 dm3
  • Przebieg (tys.km)
    200000
  1. Dzięki za odpowiedź. Zaniosłem uszkodzony alternator do regeneracji. Tam stwierdzili że alternator całkowićie zdechł, a ponieważ nie mogli zająć się nim od razu bo mieli dużo pracy, odsprzedali mi taki sam po regeneracji z gwarancją w cenie niewiele większej niż kosztowałaby naprawa tego pierwszego (naprawa miała kosztować 180zł a ten z gwarancją kupiłem za 200zł). Zamontowałem, przejechałem już 300 km i nic się nie dzieje. Wygląda na to, że było tak jak napisał kolega Merkaba czyli że kupiłem już używaną padline i to był błąd. Trzeba było od razu zanieść ten pierwszy alternator do regenaracji a nie kupować używany. Jeżeli ten po regeneracji i na gwaracji też nawali to napiszę to na forum.
  2. Witam, posiadam Megane I 1.4 2000r. Opis problemu: podczas jazdy włączyła się kontrolka akumulatora i "stop" oraz ABS. Zatrzymałem się, wyłączyłem silnik i już nie mogłem ponownie odpalić (rozładowany akumulator). Zostawiłem samochód na pół dnia, wróciłem i odpalił ale dalej świeciła się kontrolka akumulatora. Podjechałem niedaleko na akumulatorze do warsztatu i tam sprawdzili miernikiem że nie ma ładowania więc walnięty alternator. Kupiłem używany alternator, zamontowałem go, naładowałem akumulator prostownikiem, odpaliłem auto i działa, jak ręką odjął, wszystko pięknie, nic się nie świeci. Po 2 dniach i przejechaniu około 150km powtórka z rozrywki, kotrolki się zapaliły, kolega zholował mnie do mechanika. Mechanik stwierdził że jest padnięty alternator (już drugi) i zauważył że mam pękniętą kleme na akumulkatorze, co wg niego skutkowało tym że była luźna i mogły być jakies przepięcia które spaliły alternator. Mechnik wymienił mi klemy, podładował mi akumulator, dojechałem do domu na samym akumulatorze. Kupiłem kolejny alternator. Zamontowałem i wszystko pięknie działa. Po przejechaniu tym razem 200km te same objawy (kontrolki akumulatora i ABS). Czy znowu spalił się alternator? Co może powodować spalanie się alternatora?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!