sartek

Sądząc po stanie kierownicy to przebieg zaniżony o jakieś 200 tysięcy, poza tym wygląda OK.

W wersjach sprzed liftu (do połowy 2006 roku bodajże) polskie menu nie występuje.

Nie jestem pewien, ale wydaje mi się, że do jasnego wnętrza powinna być jasna kierownica...

Na temat 2.0 dCi słyszałem zawsze same zachwyty, choć osobiście nigdy nim nie jeździłem. Przez 4 lata jeździłem za to 1.9 dCi i nie mam do niego najmniejszych zastrzeżeń. Ekonomiczny, dynamiczny, bezawaryjny (przynajmniej mój egzemplarz) i największa moim zdaniem zaleta: fantastyczna kultura pracy. Co do ogłoszenia: zdjęcia słabej jakości, niewiele można powiedzieć. Przy tak bogatym wyposażeniu zastanawia brak przycisków tempomatu na kierownicy. Czyżby poduszka wymieniona i to jeszcze na taką, która wyeliminowała jeden z ważniejszych elementów wyposażenia?

Słuszna uwaga. To ewidentny zgrzyt. Najprawdopodobniej świadczy o jakichś kombinacjach. Kiedyś co prawda sam wymieniałem u siebie te przełączniki, bo padł mi włącznik tempomatu, i w rezultacie miałem potem włącznik ESP, którego w samochodzie pierwotnie nie było, ale tutaj nie sądzę, aby w aucie o tak niedużym przebiegu było to wynikiem zwykłej awarii pstryczka. Pozdrawiam,

Na pierwszy rzut oka wygląda nieźle, choć zdjęcia są w takiej rozdzielczości, że zbyt wiele na nich nie widać. W każdym bądź razie nie widać nic, co ewidentnie świadczyłoby o większych przygodach tego auta. Jest sprowadzony, więc pewnie gdzieś tam był skubnięty, ale moim zdaniem wszystko zależy od tego, co mu było i czy jest dobrze zrobiony. Przy takim aucie, którego - jak sam pisałeś - spokojnie się raczej nie eksploatuje, pojechałbym na kontrolę w ASO. Pozdrawiam,

Osadzenie przednich lamp wygląda jakoś dziwnie. No i ten straszny jasny plasticzek przy sterowaniu szybami w drzwiach kierowcy... Ogólnie może warto się nią zainteresować, ale jak na siedmioletnie auto to przebieg podejrzanie niski. Do uważnego sprawdzenia.

Gaz jeździ w samochodzie od nowości. Valeczek, absolutnie nie miałem zamiaru z Tobą polemizować. Po prostu wrzucam informację, że zdarzają się egzemplarze, które znoszą gaz zupełnie dobrze (przynajmniej na razie).

Clio III 1.2 16V 2008 rok + gaz, przebieg 130 000 km, jak na razie najmniejszych problemów

Dlaczego jakiś Francuz miałby oddawać zupełnie niezłe autko za 4000 euro? Nie chce mi się wierzyć w takie cuda...

W tej cenie polecałbym Fiata Punto II. Bardzo solidny samochód i tani w eksploatacji.

Witam! Niechcący znalazłem taką oto ciekawostkę: http://vtechtuning.pl/store/pl/renault-meg...4tce-130hp.html Ciekawe, jak to się będzie sprawdzać w praktyce. Na 1.6 TCE na razie się chyba nie doczekamy, więc przynajmniej jest jakaś alternatywa.

U mnie pojawił się podobny objaw przy mrozie i silnych opadach śniegu. Odwilż rozwiązała problem. Jeśli trzymasz samochód na dworze, to możesz mieć podobny problem.

Nie sądzę, żeby problem ze świecami objawiał się spadkiem mocy. Na razie poczekaj i poobserwuj. Gdyby był problem ze świecami, komunikat "Check Injection" lub jego odpowiednik w innym języku pojawiałby się zawsze przy rozruchu zimnego silnika - tak wynika z moich doświadczeń.

Diwix, jak na razie rozwiązań brak... Chwilowo mam nowego mechanika, jak kiedyś znowu do niego zawitam (a raczej mi się nie spieszy z tymi wizytami), to dam mu na to zerknąć. Może coś wymóżdży...