Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

makuru

Nowy użytkownik
  • Postów

    18
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

1 Neutralny

Samochód

  • Auto
    Megane II ph II
  • Silnik
    1,6 16V
  • Przebieg (tys.km)
    198000
  1. Witam, wymieniłem w swojej meg 1,6 benz regulator napięcia ponieważ napięcie ładowania było za wysokie. Kiedy zacząłem poruszać sie już na nowym regulatorze to po jakimś czasie zapaliła się kontrolka ładowania i low batery na ekranie Myślałem, że szczotki się nie dotarły więc sprawdziłem jeszcze raz montaż regulatora jak i szczotki- dotarły się do komutatora(zdrowy komutator). Wszystko złożyłem tak jak powinno być i pojechałem w trasę gdzie po 15 minutach drogi zapalił sie akumulator i "low batery". Zgasiłem auto i odpaliłem brak swiecących się kontrolek. I po kolejnych 15 min drogi znowu zapalił . I tak dzieje sie zawsze 15 min po odpaleniu auta, przez te 15min alternator ładuje aku a po zapaleniu sie kontrolki brak ładowania. Sprawdzałem napięcie po odpaleniu-14,4V, jak sie zapali kontrolka to definitywnie brak ładowania. I tu rozkładam ręce i proszę Was o poradę. Całkiem wywalić i wstawić drugi alternator?
  2. Witam , mam pytanie odnośnie tego czujnika. Czujnik odłącza tylko pompę paliwa czy jest jeszcze coś odłącza? Mam awarie u siebie w phII taką, iż czasem auto mi nie odpala, tzn pompa paliwa nie pracuje ale po wciśnięciu czujnika jest ok, to zauważyłem zależność- nie działa wyświetlacz radia na podszybiu, radio, reszta bez zmian tzn rozrusznik kreci itp. I ten czujnik też za to odpowiada? Będę musiał go wymienić, często muszę go wciskać ostatniego czasu.
  3. Przewody wszystkie były dziś sprawdzone przez elektryka, wynik padł na elektromagnes, jutro zostanie wymieniony. Oby usterka była usunięta bo już ręce opadają. Rozrusznik umarł. wymieniony na sprawny. Dzięki za pomoc :) Edit 2 Niestety to nie wina rozrusznika. Dalej nie pali, Nie wiem co może już być. Przewody całe. Może jakiś pzekaźnik? Coś może miał podobnego?
  4. Aku nowe z lutego. Ale rozrusznik mechanik sprawdzi pod tym kątem.
  5. Do Gdyni mam za daleko :) na kompie nic niema, dziś na 4 próby odpalił tylko raz. Brak oznak regeneracji. Przy obserwacjach przy próbie rozruchu widać delikatny dymek, jutro rozrusznik jedzie do regeneracji. Może minie usterka... Regulamin pkt. 5.13 – cytowanie Aston76
  6. Od paru kilkunastu dni auto nie widziało myjni ani deszczu, myślę że z powietrza nie wzięło tyle wilgoci aby się przepalić. Z tego co znalazłem to od rozrusznika. Tak przynajmniej wywnioskowałem ze schematu.
  7. Witam, zacznę od początku może. Zaczęło się od tego że kiedyś po zakupach wsiadam do auta przekręcam kluczyk, kontrolki ok wszystko ładnie, przekręcam dalej i nie ma prądu. Ja panika ale ok prądu nie ma to najpierw akumulator. Okazało się z aku wszystko dobrze lecz był wywalony bezpiecznik 60A. Ale odpuściłem temat pod sklepem, znajoma laweta i kierunek dom. Na drugi dzień dobrałem się do skrzynki bezpiecznikowej znajdującej się na prawym nadkolu przy baterii. Po otwarciu owej skrzynki ukazały się mokre bezpieczniki. Więc wywaliłem aku na zewnątrz, skrzyneczkę rozebrałem, wysuszyłem, wyczyściłem, złożyłem tak jak było, wstawiłem wszystkie bezpieczniki nowe. Cała skrzynkę przykręciłem do ściany grodziowej aby woda jej nie zalewała. Uradowany zniknięciem problemu jeździłem tak 2 mieś i buuch, znowu ten sam bezpiecznik, cóż wstawiłem nowy ale po przekręceniu kluczyka kontrolki przygasły, to zostało mi pchniecie auta i do domu jazda. W domu odpalił już normalnie i zapomniałem o temacie. I dziś kolejne zakupy, ja do auta kluczyk, kontrolki, zapłon i po bezpieczniku :/ zapchałem i do domu dojechałem. I nasuwa mi się pytanie, czy to może być wina rozrusznika? Kable wszystkie w porządku są. Co myślicie o tej sytuacji?
  8. Lpg nie posiadam, ale wymieni uszczelki, nie zaszkodzi a może i pomóc. Regulamin pkt. 5.13 – cytowanie Aston76
  9. Hm ciekawe spostrzeżenie, z obrotami już mam ogarnięte, ciekawi mnie to kichanie przy przepustnicy i to zwiększone spalanie. Raz jest optymalne a drugim już większe. W święta sprawdzę jak to w trasie wygląda. Niby sonda pracuje odpowiednio to i mieszanka powinna być odpowiednia. Muszę rozgrzebać ten dolot ale to prawdopodobne zaraz po świętach jak zainwestuje w nasadki torx. Może i warto uszczelki wymienić przy przepustnicy.
  10. Z tłumika żadnego prykania itp nie ma, na badaniu komputerem sonda pracowala i bylo ok. Na dniach bede robił przegląd to może diagnosta zbada spaliny, choć w to wątpie bo u mnie sa leniwi troche (mialem problem z ukladem kierowniczym bo coś pukało a nie wiedzieli nawet co i tak mnie puscili, znajomemu mechanikowi po wejsciu pod auto zajeło 2 minuty zlokalizowanie usterki- zużyty drążek przy listwie kierowniczej, cód że sie trzymało. Co do oleju to nic nie ubywa, no moze sladowe ilości ponieważ miska olejowa jest trochę wilgotna, spawdzam olej raz w miesiącu- jakieś takie coś mam, że sprawdzam. Może trochę z innej beczki napisze. Zauważyłem u siebie dziwną zależność przy odpalaniu zimnego auta. Przed wymianą silniczka krokowego działo sie tak: wciskam sprzęgło, odpalam autocały czas trzymając sprzegło obroty z 1500 spadły na 1000. Natomiast na drugi dzień ta sama sytuacja tyle, że odpalam auto i puszczam odrazu sprzęgło, obroty z 1500 spadły na 800 i falowały do 1200.Po wymianie krokowca jest ok. Niestety nie mam nikogo, kto by posiadał podobne autko by porównać pare takich sytuacji.
  11. Hm. jak są nowe to część koni wróciła do życia. W cyklu mieszanym spalanie miałem na poziomie 6.2 a trasa 5,8-6.0 zależnie od ciężkości nogi. Zima? No fakt, ale jaka zima skoro jest za oknem 5+. a to mi się już dzieje od połowy września i wydaje mi sie, że nie "ciągnie" tak jak powinna. I martwi mnie mokre wnętrze komory miedzy przepustnicą a filtrem powietrza. Może po świętach zabiorę sie za wykręcenie dolotu, sprawdenie czujnika połozenia przepustnicy i wyczyszczenia jej, cos to może pomóc?
  12. Witam, posiadam Megane I PH II 1.4 16 V z99r, po jakimś okresie użytkowania zauważyłem, że auto pali więcej paliwa i obroty falują. Wiec idąc tropem po kolei wymieniłem filtr powietrza a takze i paliwa, efkt był taki sam. W między czasie coś mnie tkneło i zajrzałem pod maske i poruszałem na właczonym silniku przepustnicą. W efekcie usłyszalem cos w stylu "kichniecia: przy pzepustnicy, za każdym razem jak tak ciagne za linke energicznie słychac ten dzwiek, w wolnej chwili wyciągnołem filt powietrza i przed przepustnica w plastiku zauważylem ze jest on mokry- wydaje mi sie to na paliwo? no ale nic, zmontowałem to wszystko, pojechałem na komputer aby cos zdjagnozować. Mechanik stwierdził, że żadnego błedu niema a wszystko jest w normie, zajrzał pod maske i poruszał przepustnica. Na usłyszany dzwięk powiedział ze nie dopala mieszanki i trzeba wymienić świece z cewkami. Przy okazji wymienił silniczek krokowy - falowanie obrotow ustało. Po tyg czasu wymieniłem świece z bosha na eyequem, a cewki z beru na beru. Ale kichanie nieustało. Może z was panowie wie jak rozwiazac problem ze zwiększonm spalaniem i "kichaniem"? (spalanie zwiekszyło sie z 6l na 8l) Szperałem i czytałęm troche po forum i nie znalazlem rozw na dolegliwosci mojego auta. pozdrawiam.
  13. Witam , posiadam Megane z 99r. Niedawno skończył mi się 5ty bieg w skrzyni wiec zabrałem się do roboty. Po spuszczeniu "odrobiny" oleju z przekładni, lewego kola, nadkola i metalowej oslony skrzyni zdiagnozowałem problem. Okazało się zużycie elementu ze zdjecia. Imam do Państwa pytania: -co to za część? -dam rade to kupić czy pozostaje mi kupno "nowej" skrzyni? dziekuje i pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!