Lelupi

Przepraszam "wygooglowałem" za trudne, może wytłumaczę prościej, skoro twierdzisz, że napisałem dokładnie to samo. co Ty. W parowniku następuje zmiana skroplonego czynnika chłodzącego na gaz, czyli jego odparowanie, stąd nazwa parownik, a nie od jakiegoś " parującego zimna" mały szczegół, a duża różnica, tym bardziej dla mniej doświadczonego.

Przepraszam, ale wtrącę swoje 5 groszy, bo aż oczy bolą. Parownik jest elementem układu klimatyzacji, który odbiera ciepło z powietrza z kabiny pojazdu. Do parownika dopływa rozpylony czynnik chłodniczy o niskiej temperaturze i małym ciśnieniu. Podczas przepływu chłodnego czynnika chłodniczego przez rurki parownika ciepło przechodzi z cieplejszego powietrza do chłodniejszego czynnika chłodniczego. Ciepło wchłonięte przez ciekły czynnik chłodniczy powoduje, że odparowuje on, zmieniając swoją postać z cieczy o nikim ciśnieniu na parę o niskim ciśnieniu. W układach z zaworem rozprężnym cały ciekły czynnik chłodniczy odparowuje w parowniku, natomiast z dyszą dławiącą tylko część czynnika chłodniczego odparowuje w parowniku. Dlatego nazywamy ten element parownikiem.

Akurat w tym modelu Megane prawidłowo przeprowadzona operacja odłączenia klem akumulatora nie powoduje żadnych błędów, nawet kodu radia nie musisz wpisywać.

No wiesz, na pytanie opłacalności musisz odpowiedzieć sobie sam. Zestaw jeszcze znajdziesz, tylko trzeba po Vin dokładnie sprawdzić. Ktoś kiedyś, na forum montował z rozbitka.

Częściowa instalacja jest. Można było zakupić akcesoryjne oryginalne zestawy do montażu czujników, przód i tył. Zestawy takie były wpinane w instalację w samochodzie, w oryginalne kostki.

Poszukaj informacji o płynach np Evans. Jest kilka serii ich produktów, z oczywistych względów chętnie stosowany w autach zabytkowych, popularny w sporcie. W powszechnym stosowaniu ogranicza trochę cena. Chociaż kalkulując trwałość produktu i zalety, wychodzi całkiem korzystnie. Posiadam auto, nie jeździ w ruchu publicznym, zalane takim płynem. Praktycznie same zalety, Co ciekawe zmieniły się minimalnie temperatury pracy silnika. Temperatura płynu w układzie, oleju ( jest dosyć duża chłodnica wodno-olejowa). Nie są to duże różnice w granicach 5 stopni. Mam dosyć głęboką kontrolę, bo parametry pracy są monitorowane na bieżąco. Oczywiście co ważne, brak nadciśnienia w układzie, nie wyrzuca płynu w głębokim stresie, do przelewu. Niestety na Evansie mało zarabiam, więc bezpośrednich linków nie będę podawać, ale gdybyś pytał Calorstat-Vernet to inna sprawa Przepraszam, uprzedzę może kwestię, tematykę płynów tzw bezwodnych, poruszyłem tylko kontekście sprawniejszej pracy układu chłodzącego pod nadciśnieniem.

W kabinie byłby wyraźny zapach glikolu! Pytający nic nie pisze o tym.

Klawisz do tempomatu jest na środkowy tunelu. A wolne miejsce i kostka o którą pyta Kris07 to zależnie od wersji wyposażenia, włącznik-wyłącznik systemu pomocy przy parkowaniu.

Kupować nie musisz a i tak masz klika sztuk "badziewia" w swoim aucie, nawet nie zdajesz sobie sprawy. Do niczego nie namawiam, Twoje pieniądze, Twoje decyzje, żyj iluzją internetu...

Nie wdając się w szczegóły, "wiedzieć" to moja praca. Trochę pokrętna logika, "tani zamiennik" firma nie kupuje na pierwszy montaż A Vernet nie jest tanim zamiennikiem, jest firmą produkująca komponenty kontroli temperatury od 1930 roku. Dla porównania przytoczony tu Febi, to pakowacz nie producent, biorący towar gdzie taniej, czyli raz trafisz dobrze, raz będzie gorzej.

Lepszym rozwiązaniem będzie Vernet, termostat i czujnik. W tych rocznikach firma ta dostarczała m.in. na pierwszy montaż.

Waco1811 są dostępne na rynku dodatki do płynu chłodzącego zawierające barwnik z uv, Wtedy bardzo łatwo z pomocą lampy uv zlokalizujesz wyciek płynu, oczywiście jeżeli to wyciek na zewnątrz układu. Jak duży jest ten wyciek, ile ubywa płynu? A może zastosować dobry uszczelniacz chemiczny układu, na uszczelkę głowicy i samą głowicę oczywiście nie pomogą. Krzychu73 są na rynku takie płyny. Są to płyny, które, nie wdając się w szczegóły, nie zawierają w składzie wody. Tak oczywiście każda ciecz posiada rozszerzalność cieplną, tylko te mieszaniny o których piszę mają ten parametr praktycznie pomijalny. Węże w układzie zalanym takim płynem są miękkie. Dodatkowo płyny te mają bardzo wysoką temperaturę wrzenia, dzięki temu w stresie silnika nie powstają pęcherzyki gazów, które znaczne pogarszają odbieranie ciepła i destabilizują pracę układu.

A jak taki układ zachowuje się po zalaniu układu płynem, który nie wytwarza nadciśnienia? Z czego wynika większa wydajność układu chłodzenia pracującego w nadciśnieniu? Na plus widzę tylko łatwość ewentualnego odpowietrzenia.

Jest żółty opalizujący na zielono. o np: Bilstein Febi26581 Szukając w necie szukaj płynu Renault typ D zamiennik Tego zielonego K2 też możesz dolać.

Może to: https://skleprrgwarszawa.pl/pl/p/Zaslepka-progu-RENAULT-i-DACIA/2249