cookie

Nie chcę tworzyć kolejnego tematu, więc podbijam tutaj. U mnie problem rysował się podobnie - brak korekcji dynamicznej w czasie jazdy, a regulacja po uruchomieniu raz działała a raz nie (najczęściej kończąc się trybem awaryjnym). Pierwsza diagnoza - brak cięgna w czujniku z przodu. Dorobiłem zatem cięgno, lecz nadal nic. Podłączyłem CLIPa i wyszedł błąd przedniego czujnika (obecny nie zapamiętany) 1.DEF co wg legendy znaczy "Wartości poza zakresem". Stwierdziłem, że czujnik jest padnięty i długo polowałem na allegro, aż pojawi się jakaś sprawna używka. Niedawno udało mi się takową kupić w weekend podłączyłem nowy czujnik (wtyczka wydawała się ok), lecz niestety nadal mam ten sam błąd 1.DEF. Jasne, drugi czujnik też może być walnięty, ale sprzedawca zapewniał, że był testowany, poza tym dla testu odłączyłem w ogóle wtyczkę tego czujnika, uruchomiłem ponownie CLIPa z ponownym skanowaniem całej sieci i okazało się, że błąd występuje nadal. Po odłączeniu wtyczki liczyłem, że ujrzę błąd w C0.1 (obwód otwarty - widnieje w liście możliwych stanów błędu) a nie błąd DEF.1 "wartości poza zakresem", co skłoniło mnie do myślenia, że może problem jest w innym miejscu. Inna sprawa, że przy odłączonym czujniku nadal wskazywał on wartość i to inną niż przed odłączeniem (tak jakby z powodu braku czujnika obliczył sobie to przez proporcję z odczytu tylnego (suma przod + tyl dawały mniej więcej 100%) Myślałem, że po podłączeniu nowego czujnika trzeba będzie zrobić adaptację i to pomoże, jednak niestety nie da się uruchomić adaptacji, gdy układ ma błędy :/ Czy ktoś ma jakiś pomysł, co mogę przetestować i w jaki sposób? Dodano: 01 paź 2015 - 17:21 W sumie to gdy podepnę czujnik to zmienia się wartość, którą podaje czujnik na około 12% co wydaje mi się, że jest bardzo oddalonym wynikiem, w momencie gdy auto stoi na równym podłożu. Mogło by to wskazywać, że i ten czujnik jest uszkodzony, albo nieskalibrowany. Zastanawiam się tylko czemu po odłączeniu wtyczki nadal występuje błąd "wartość poza zakresem" zamiast "obwód otwarty" czy coś w tym stylu. Pomoże ktoś?

Witam, problem, który miałem może jest już niektórym znany, gdyż wypowiadałem się i prosiłem o porady w kilku tematach odnośnie tych kwestii, mianowicie miałem jeden reflektor xenon anglika, oraz brakowało mi jednego cięgna łączącego przedni czujnik poziomowania świateł z wahaczem. Efekt był taki, że światła pracują w trybie awaryjnym, świecą najniżej jak się da, nie regulują się na pochyłach. Wymieniłem w poprzedni weekend reflektor na prawidłowy, przełożyłem osprzęty, dorobiłem i zamontowałem brakujące cięgno, wszystkie wtyczki co było podłączone podłączyłem na nowo (dwie do reflektora, dwie do tego "komputera xenonów" co jest pod lewym reflektorem, złożyłem auto, wszystko świeci i śmiga, ale niestety nadal w trybie awaryjnym. W książce serwisowej do MII z downloadu przeczytałem, że po każdej ingerencji w reflektory czy czujniki należy dokonać "Ustawienie parametrów początkowych i regulacja reflektorów" (Osprzęt elektryczny.pdf strona 80C-11). Zatem pomyślałem ok, pewnie to pomoże wyjść autku z trybu awaryjnego świateł. Zgodnie z PDFem ustawiłem samochód na płaskim podłożu, zapaliłem silnik, włączyłem światła mijania, podłączyłem samochód pod CLIPa (pierwszy raz w życiu, więc może coś źle robię po prostu. Na początku poleciał test sieci multipleksowej, potrwał z minutę, w między czasie choinka różnych kontrolek na desce rozdzielczej, czyli tak jak powinno być, i ku mojemu zdziwieniu CLIP nie wykrył prawie żadnych kalkulatorów ( jedyne co wykrył to chyba poduszkę pow. i coś tam z kabiną ). Zatem mówię coś jest nie tak, ABS nie wykryty, czujniki parkowania nie wykryte, wtryski nie wykryte, hello! przecież to wszystko mam, jest podłączone i działa, to jak może nie być komunikacji. Doinformowałem się w samouczku, jak działa ta cała sieć, że są dwa czujniki które zawierają konfigurację (obecność kalkulatorów w samochodzie) i łopatologicznie mówiąc wiedzą jak się z nimi skomunikować. Niby jest napisane że w MII są to: kalkulator wtrysku i kalkulator skrzynki połączeń. Włączyłem zatem konfigurację kalkulatorów i zobaczyłem dwie tabelki do konfiguracji tego co jest a czego nie ma w dwóch czujnikach: właśnie poduszki i czegoś tam z kabiną. Skonfigurowałem na obu identycznie co jest a czego nie ma i wszystko pięknie, po ponownym teście wykrył wszystko poza: regulacja lewego refl. regulacja prawego refl. Reflektory Xenonowe Sterowanie dachem (mam panoramę - to też dziwne bo działa, otwiera, zamyka, nawet w trybie auto z HandsFree) Stwierdził, że powyższe jest nieobecne. I teraz pytanie do Was Drodzy Koledzy, co może być przyczyną, bo nie chce mi się wierzyć że wszystko elektroniczne co związane z Xenonami padło naraz - raczej bym obstawiał że gdzieś nie ma połączenia. Zresztą nawet nie wykrywa reflektorów xenonowych mimo iż mają podłączone wtyczki i mają się dobrze (świecą). Oba silniki regulacji też na 100% działają bo widzę to jak uruchamiam światła że na chwile się podnoszą, a potem znów zjeżdzają w dół. Proszę o jakieś sugestie i porady, bo już szału dostanę z tymi reflektorami, ciągle coś, a na regulacji mi zależy, gdyż po prostu świecą trochę za nisko i w nocy to jest męczące. Mam jakby co znajomego elektryka (co prawda nie samochodowego), który na pewno posiada wszelkie potrzebne mierniki, tylko od czego zacząć szukanie? Jeśli będzie trzeba to podłącze się jeszcze raz i zrobię jakieś screeny, bo nie wpadłem na to, proszę tylko o info. Dodano: 02 lut 2015 - 01:18 Witam, problem rozwiązany. Okazuje się, że MII ph II nie ma kalkulatora a) Regulacji lewego reflektora B) regulacji prawego reflektora c) Świateł Xenonowych (mimo iż w manualu serwisowym występuję taka nazwa kalkulatora jak "Światła Ksenonowe". Wszystkie funkcje trzech powyższych kalkulatorów są w Kalkulatorze "Oświetlenie" - wcześniej nie udało mi się wejść tak głęboko w ten kalkulator, aby to odnaleźć - poza tym szukałem zaaferowany manualem. Widać możliwość ustawienia szukania tych 3 powyższych kalkulatorów w CLIPie jest może do innych wersji MII (może w ph1 tak było). Także jakby ktoś miał problem - szukajcie w "Oświetlenie". Temat można zamknąć, jeśli moderator uzna za stosowne

@colli - i jak kupiłeś ten on Laguny? Skąd masz info, że pasuje od LII do MII? Chodzi tylko o cięgno czy cały czujnik można przełożyć. Mnie szwankuje czasem elektronika czujnika (raz podaje dobre wskazania, a raz wyskakuje błąd wartości poza zakresem) i poluję już od dłuższego czasu na taki czujnik, a widzę że Laguny o wiele prościej dostać (wynika to zapewne z prostego faktu że lagun z xenonami jest Xrazy więcej niż M z xenonami). Z góry dzięki za info. Dodano: 19 sty 2015 - 02:16 Może ktoś inny wie czy czujnik poziomowania ksenonów z L2 będzie kompatybilny z M2pII (nie samo cięgno, ale cały czujnik)? Z góry dziękuję, za odpowiedź.

Witam, przy demontażu zderzaka zorientowałem się, że dysze spryskiwaczy przednich mam niestety nie podłączone do pompki. Widać ktoś po jakieś przygodzie przedniego zderzaka wywiercił otwory i włożył dysze, ale gumowych wężyków już mu się nie chciało zamontować. Pogoda robi się coraz gorsza i się zdeterminowałem, aby to podłączyć. Pompkę na 90% mam dobrą (z dyszami do sprysków) bo xenony fabryczne. Mam tylko problem, bo zapomniałem wtedy zmierzyć jakie fi ma mieć ten gumowy wężyk, a nie chce znowu demontować zderzaka tylko po to, aby to sprawdzić. Może ktoś wie? Dysze mam o takie jak tutaj: link do allegro Dodano: 27 gru 2014 - 23:20 Zamontowałem, jeśli dobrze pamiętam (bo nie zapisałem) to było fi 6mm. Działa ;-)

No to w takim razie musimy poczekać aż ktoś, kto ma oryginał z przodu zmierzy i poda wymiary

Sam szukałem takiego cięgna i nie znalazłem do kupienia, ostatecznie zdjąłem cięgno z tyłu które mam oryginalne, zmierzyłem, i z twardego drutu dorobiłem łącznik na przód. Nie pamiętam ile to było dokładnie ale od środka oczka do środka oczka coś około 7-8cm. Gdzieś w jakimś temacie na forum tutaj czytałem, że po małej przeróbce pasuje idealnie cięgno gazu z malucha, poszukaj. Aha ja mam Megane HB, a nie Scenica, ale sądzę że w obu jest identyczne ;-)

Apropo tej: http://otomoto.pl/renault-megane-renault-megane-ii-2004-1-6-16v-benzyna-C34435024.html Pisałeś, że szukasz 2.0, to jest 1.6, to jest raz. Dwa wcale nie taka krajowa, bo po napisach na ramkach tablic można wywnioskować, że pochodzi z Niemiec, a tam ludzie więcej jeżdzą, więc może się okazać, że ten przebieg jest w rzeczywistości jeszcze większy. Jeśli masz budżet 15k, to radziłbym zbliżyć się do tej granicy i poszukać wersji poliftingowej 2005-2006. Lift podobno przyniósł dużo poprawek (szczególnie w elektronice) w podzespołach z którymi były częste problemy w wersji phI.

Halogen ma ok. 3200, no może w nowszych samochodach ze świeżutkimi odbłyśnikami i żarówkami typu Super White dochodzą do 4000k. Więc nie przesadzajmy. 4300k jest "prawie" białe. (teoretycznie jest białe, dla oka lekko żółte) Artykuł na autokult.pl : Tutaj chyba się walnęli coś bo światło dzienne to około 5000-5500k (WIKI). Poza tym jeśli się nie mylę to im bardziej w niebieski od białego, tym będzie gorszy kontrast, a przecież o to głównie chodzi w xenonach.. Ja u siebie mam chyba coś około ~5000k (nie wiem, nie zmieniałem jeszcze) i jest elo, chodzi o światło zbliżone do dziennego, a nie idealnie białe. Nie zamieniłbym na 4300k, bo to jest barwa lekko żółta. I nie chce mi się wierzyć, że fabrycznie są montowane 4300k, bo jeździłem nowymi autami z fabrycznymi żarnikami i one świeciły biało-niebiesko, a nie biało-zółto.

Mnie się nie udała gimnastyka od strony błotnika mimo iż zdjąłem koło. Biorąc pod uwagę, że ktoś inteligentnie zaraz za wtykiem gniazda żarówki kierunkowskazu umieścił metalową belkę to wyjęcie/włożenie zestawu gniazdko + żarówka było w moim przypadku niemożliwe. Ja zdjąłem zderzak i wyciągnąłem reflektor...

Dzięki wielkie Panowie za porady. Znalazłem już oryginał przez znajomego w okazyjnej cenie, poszukam jeszcze używanych na szrotach (chociaż może być ciężko, gdyż nie dużo meganek miało/ma ksenony) a jak nie znajdę to kupię nowy. Co do regeneracji, to prawy reflektor mam dobry (prawostronny ruch) aczkolwiek świeci o wiele słabiej niż ten "nowy" angielski z lewej, chyba będę musiał oddać go do regeneracji. Dodano: 20 sie 2014 - 13:39 Witam, Niestety nie udało mi się kupić nowego w rozsądnej cenie, dlatego od jakiegoś czasu rozglądam się za używanym. Czytam i czytam w necie o tych oznaczeniach na reflektorze i już się gubię, bo wszystkie te opisy nie trzymają się kupy z tym co widzę na swoich reflektorach. W załączeniu zdjęcia oznaczeń górnych na moich reflektorach (do naklejek nie mam dostępu) - pierwsze zdjęcie - reflektor kierowcy anglik (do ruchu lewostronnego) - drugie zdjęcie - reflektor pasażera "europa" (do ruchu prawostronnego - dobry) Przeczytałem gdzieś, że w MII, jedna strzałka mówi o stronie reflektora (kierowca/pasażer), a druga o przystosowaniu do kierunku jazdy (prawostronny ruch/ lewostronny) W całym internecie, w wielu miejscach można też znaleźć taką legendę: Nie trzyma mi to się logiki, bo są u mnie 4 strzałki, dwie pary po dwie. Ok zakładając że jedna para wskazuje stronę reflektora a druga kierunek świecenia to na tym moim kierowcy reflektorze-angielskim wszystkie strzałki mam w prawo (na zewnątrz) (stojąc przed maską, patrząc w kierunku tyłu auta). Więc ok można wywnioskować że jedne strzałki w prawo wskazują że reflektor do montażu po prawej stronie (kierowcy - patrząc od maski), a drugie że ruch lewostronny. Ale nie trzyma się ta wersja kupy z reflektorem pasażera, który jedną parę strzałek ma w lewo (mniemam iż analogicznie wskazywały by że reflektor do montażu po lewej stronie od maski czyli po stronie pasażera) ale druga para strzałek jest też w prawo, czyli ruch lewostronny. Chyba że na te strzałki trzeba patrzeć nie od strony maski ale od strony kabiny i tak odczytywać prawo/lewo?? Zaczynam się w ogóle zastanawiać czy te strzałki wygrawerowane w plastiku cokolwiek oznaczają czy nie lepiej się sugerować strzałkami na naklejce (niestety nie mam do niej dostępu bez wyjęcia reflektora). Sprzedawca reflektora którym jestem zainteresowany podesłał mi taką naklejkę, twierdzi że reflektor jest 100% do prawostronnego, a oznaczenia na plastikach ma dokładnie takie same jak ja na moim angliku. http://img05.allegroimg.pl/photos/oryginal/45/24/07/25/4524072530_2 Zgodnie z powyższą legendą strzałki są w prawo, czyli niby ruch lewostronny. Aczkolwiek ojciec w Lagunie III ma na 100% dobrze świecący fabryczny reflektor kierowcy do prawostronnego i ma tak samo w prawo strzałki na naklejce Valeo (3 załącznik) Aby było śmieszniej na reflektorze pasażera tez 100% prawostronny, strzałki są w drugą stronę... (4 załącznik) OCB? Czy ktoś wie o co tu chodzi? Nie chciałbym się naciąć na kolejnego anglika. Z góry dziękuję. Dodano: 20 sie 2014 - 14:22 W sumie to opinie są rozbieżne, bo inna "legenda" mówi że jest na odwrót. Grot w lewo = lewostronny, grot w prawo lub brak == prawostronny. Niestety nigdzie nie piszą z której strony patrzeć... Tabelka: http://naforum.zapodaj.net/thumbs/4adebf5fc956.jpg Dodano: 04 wrz 2014 - 02:02 Kupiłem reflektor, okazał się kontynentalny - na przyszłość dla potomności: angielski reflektor lewy Xenon do MII lift, który wymontowałem miał trzy strzałki (dodatkowa strzałka przy oznaczeniu T83) W załączeniu zdjęcie reflektora kontynentalnego, reflektor angielski miał trzecią strzałkę w prawo w miejscu oznaczonym przeze mnie kółkiem. (5 zdjęcie od lewej) Gdyby ktoś potrzebował zdjęcie naklejki tego anglika, to proszę pisać, zrobię.

Przymierzam się do demontażu reflektora xenon w celu wymiany, w megane II ph II, znalazłem opis w książce serwisowej z downloadu, jednakże zaniepokoiła mnie informacja z PDFa "Osprzęt elektryczny" strona 80C-4: "UWAGA: Nie ma możliwości demontażu siłownika © (silnika krokowego" Teraz tak, wszystkie oferowane używane i nowe lampy w necie są bez osprzętu w tym z tego co widzę na zdjęciach bez tego silniczka. Skoro nie ma możliwości jego demontażu, to czy na pewno będę go mógł przełożyć ze starego reflektora do nowego bez żadnych szkód? Dodano: 04 wrz 2014 - 01:55 Do zamknięcia - problem rozwiązany - bez problemu zdemontowałem silniczek krokowy i przełożyłem do nowego reflektora. Należy do przekręcić a później odczepić kulkę na końcu bagnetu silniczka od mocowania regulacji reflektora. Kulkę wyciągamy z rynienki. Dla ułatwienia dobrze jest wymontować soczewkę z odbłyśnikiem, abym móc włożyć rękę do reflektora i sobie drugą ręką przytrzymać co trzeba.

Panowie co to za radia/nawigacje macie zamontowane zamiast oryginałów? Podajcie jakieś marki/modele proszę.

Witam, ja również nie miałem tego cięgna z przodu, efekt był taki że światła świeciły najniżej jak się da (coś słyszałem na forum Espace, że jest to tryb awaryjny). W każdym razie dzisiaj teściu dorobił mi takie cięgno narazie tymczasowo z twardego drutu (zmierzyliśmy wymiary z tylnej cięgna, które jest oryginalne), ma mi zrobić coś porządniejszego. Mam pytanie czy ktoś się orientuje czy w Megane IIphII będzie potrzebne podłączenie pod komputer, aby ten tryb awaryjny wyłączyć (pisali że w Renault Espace tak trzeba), czy powinno po jakimś czasie samo załapać? Z góry dzięki za odpowiedź.