cubus1

Instalka do przegazowania.- ok 2000 obr/min i przeskakuje Okazało się ze krokowiec od parownika do silnika ma problemy z ruszeniem (szczególnie porannym). Po odłączeniu i podłączeniu wtyczki przeskakiwała na gaz i działał ale założyłem śrubę. I dziś rano przełączył bez problemu. Pokombinuje z krokowcem albo zostawię śrubę ---tylko ta regulacja i zobaczę za kilka kilometrów Dodano: 02 cze 2016 - 16:18 Problem na razie ustąpił śmiga na LPG przełącza spalanie w granicach 8l tak jak na krokowcu i nawet chyba trochę żwawszy Co prawda raz mi zgasł :angry: :angry: (kręcił i nie odpalał) i odpalił dopiero po ok 10 min postoju ( trzeci dzień OK) ale to już chyba problem na inne forum

no właśnie nic "złego"się nie dzieje . Przyśpieszenie i jazda OK Dziś nawet rozebrałem parownik. I oczywiście czysty wszystkie kanały drożne, cewka i zawór przy parowniku działa . Membrany wymieniono rok temu OK, kapilara drożna. Jutro sprawdzę korkowce.

Tak jak w tytule- przy porannym rozruchu potrzeba przejechania ok 10 km i kilkukrotnego przełączalnia z benzyny na LPG, żeby auto zaczęło jechać na gazie. Słychać zawór przy butli ale niestety silnik gaśnie. Membrany wymieniono, filierek wymieniono. Czasami po wyłączeniu silnika po trasie ok 70km i ponownym odpaleniu nie chce przełączyć na lpg, nie pomaga wzrost obrotów do 4000. Parownik ranzi lendo SE81 z silnikiem krokowym HOLENDER w Polsce gazownicy szybciej zamykają klapę silnika niż otwierają widząc te instalacje scenic 1,4 16V 2000

Przeczyściłem styki czujników w drzwiach, pozostała klapa tylna.

w aucie czasami przy chamowaniu hamowaniu lub skręcaniu zapalają się lampki oświetlenia wewnetrznego. Sprawdzone krańcówki w drzwiach i klapie tylnej wszystko OK Przy jeździe w dzień to nie przeszkadza ale nocą irytuje

Pogmerałem po kabelkach wyczułem go pod palcami ale ni jak nie mogę się do niego dostać . Na razie odpukać pali ok

Od czasu do czasu nie odpala mój scenic 1.4 16V 2001r. Kontrolki OK,kręci rozrusznik . Bierze za 5-6 razem i na ok tydzień spokój.