przemo_w

Witam, nie wiem czy pisze w dobry dziale, a jeśli nie to proszę o przeniesienie tematu. Przechodząc do sedna sprawy to wygląda to tak: padł mi wczoraj akumulator i wyjąłem go na nocne ładowanie (pierwszy raz odkąd mam samochód) - przy czym zauważyłem, że po wyjęciu akumulatora nic nie działa i wkładałem go z powrotem (tak wiem sierota) żeby zamknąć wszystkie drzwi przyciskiem od centralnego. Po wyjęciu akumulatora zadowolony zamknąłem maskę i poszedł do domu. Jakież miałem zdziwienie rano, gdy nie wiedziałem jak dostać się do środka, bo przecież nie mam prądu i centralny nie działa, akumulator trzymam w ręku, a drzwi od pasażera czy kierowcy nie mogę otworzyć kluczykiem - nie wiem czemu (mam tak go odkąd go kupiłem). Bagażnikiem również. Moje pytanie brzmi, w jaki sposób mogę dostać się, o ile się da, do środka żeby otworzyć maskę ?? P.S Po włożeniu kluczyka od strony kierowcy kręcę nim w lewo milion razy, oraz w prawo - nadal bez efektu. Od pasażera się nie da. P.S - może ktoś powiem mi, czy po wyrwaniu, kratki od grila, będę mógł podnieść tę zapadkę od maski, którą trzeba podnieść, żeby maska się otworzyła ??

Witam serdecznie i z góry przepraszam jeśli te tematy były wałkowane setki razy, ale nie mogę natrafić na coś podobnego do mojego problemu. Może zacznę od tego, że jak przyszły pierwsze mrozy to zamek w tylnej klapie tak jakby się zablokował i nie mogę otworzyć klapy. Działa ona tylko z pilota, bo z kluczyka zamek nie chcę się przekręcić (tak jakby zamek nie był od tego kluczyka). Niestety nie wiem jak otworzyć go awaryjnie :/ Druga sprawa to taka, że jak wchodzę w zakręt to w środku zapalają mi się wszystkie światła i słyszę dźwięk otwieranych drzwi. Mam z góry ustalone, że zamykają się przy 20 km/h i byłem w szoku na początku, ale teraz jest już to uciążliwe. Miał ktoś podobny problem ? Scenic 1.4 16v 99r.

Twoja podpowiedz nie działa. Dodano: 17 lip 2014 - 20:48 Do zamknięcia. Wymieniłem bezpiecznili (ja niemądry).

Witam w zakupionym kilka dni temu przeze mnie Scenicu, nie było radio. Jako, że mam po starym autko, nie wiedziałem problemu w braku oryginału. W drodze powrotnej bez radia zegar wyświetlał mi godzinę i temp. na zewn. na środku deski rozdzielczej. Mechanizm od elektrycznych lusterek działał również poprawnie. (Jedynym mankamentem był problem z dmuchawą, który rozwiązałem dziś. Padł silniczek :) ). Otóż po podłączeniu mojego radia przestał działać zegar i mechanizm od lusterek. Problem z zegarkiem widziałem w trakcie podłączania radia, ale myślałem, że się samo naprawi, bo a to wyłączałem silnik, a to przekręcałem kluczyk w stacyjce, żeby radio sprawdzić itp. Dziś zlokalizowałem błąd z lusterkami. Mechanizm wcale nie działa. I teraz moje pytanie brzmi, czy to moja wina jak podłączałem radio ? Otóż na kablach (dwóch: na jednym 0,5V a na drugim 15 z kawałkiem V nie było stałego napięcia, bo po przekręceniu kluczyka na off, nie było prądu i radio się automatycznie wyłączało i resetowało.) Podłączyłem się do kabla zlokalizowanego pod kierownicą gdzie jest stały prąd i radio działa poprawnie - czyli włącza się i nie jest zresetowane. Radio podłączyłem w taki sposób, że jak przekręcam kluczyk w stacyjce na pozycje (nazwijmy to pierwszą, gdzie załączają się wszystkie kontrolki, nawiew) to włącza mi się radio oraz wyłącza mi się razem z wyjęciem kluczyka - jest to dla mnie wygodniejsze. Ma ktoś jakiś pomysł ?

Witam wszystkich. Od dłuższego czasu rozglądam się za kupnem Scenica. Oczywiście widziałem już kilka takowych, ale żaden nie spełniał moich oczekiwań. Nie posiadam za dużej ilości gotówki, dlatego nie chciałbym wkopać się w bagno. Pomożecie ocenić tego delikwenta ? Wiem, że muszę zdjąć pokrowiec z kierownicy, żeby zobaczyć jej stan. Fotele na zdjęciu wyglądają na całkiem w dobry stanie, dodatkowo muszę patrzeć na szyby, reflektory no i na co jeszcze ? Pozdrawiam, Przemek.

Witam wszystkich, szczególnie nocnych marków :)