Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

sanjarek

Nowy użytkownik
  • Postów

    13
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutralny

Samochód

  • Auto
    RENAULT MEGANE II PHII i MEGANE III PHIII
  • Silnik
    1.5 dci 78KW, i III PHIII 1.5 dci 81KW
  • Przebieg (tys.km)
    203, 153

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Dwa tygodnie temu wymieniłem sam wkład na ten od clio 89 stopni (TH6126.89J VER). Wymiana bezproblemowa, nawet nie było potrzeby dorabiana przyrządu, który wykonał sobie mat_79 , bo wystarczyły małe szczypce i sama podmiana wkładu zajęła dosłownie kilkanaście sekund. Jedyny problem przy takiej podmianie, to brak nowej uszczelki, bo ta od clio nie pasuje do megi III. U mnie stara była już mocno spłaszczona i miałem obawy czy będzie trzymać. Po wymianie termostat otwiera się przy około 83-84 stopniach i tak trzyma temperaturę w tych granicach. Stary otwierał się przy 72 stopniach i wyższej temperatury nie udało mi się osiągnąć - najczęściej było to ok 70-71 stopni. Po wymianie spalanie spadło ok 0,3 - 0,4 litra/setkę i to nie przypadek, bo jeżdżę codziennie tą sama trasą no i oczywiście wskaźnik pokazuje właściwą temperaturę roboczą Tak sobie myślę, że te termostaty nie są zbyt precyzyjne, skoro ten na 89 stopni otwiera się już przy 83 (6 stopni poniżej), to w tym fabrycznym na 83 stopnie wystarczy taka sama nietolerancja aby nigdy nie zobaczyć właściwej temperatury na wskaźniku, bo drugie pole u mnie zapala się przy 80 stopniach.
  2. Można się dostać do spustu chłodnicy po odkręceniu koła i lewego nadkola. Nie widać, co prawda samego spustu ale da się wyczuć ręką zawór spustowy, jak i sam odpływ, na który można założyć wężyk, którym zleci płyn do przygotowanego pojemnika.
  3. Tekturę trzeba usunąć żeby mata głusząca spełniła swoje zadanie. Mata bitumiczna redukuje hałasy zewnętrzne głównie poprzez redukcję wibracji blachy karoserii. Aby tak było musi być naklejona bezpośrednio na blachę, wtedy da to efekt wygłuszenia dźwięków o niskich tonach.
  4. Jak widzę został sam bolec od śruby z rączką plastikową - motylkiem. Jeśli masz małą wiertarkę to spróbuj umocować bolec w imaku wiertarki zamiast wiertła i wiertarka na lewe obroty. W Megane II phII hatchback nie ma innego dostępu do żarówki niż demontaż klosza.
  5. Wszystko zależy od prawidłowej oceny stanu tulei na wahaczu, a tego mechanik na telefon nie zrobi. No chyba, że jasnowidz. Druga sprawa, to technika wymiany sworznia. Jeśli mechanik nie zainwestował prasę umożliwiającą wymianę na samochodzie, bez demontażu wahacza i chce go wyjmować, to wymiana samego sworznia nie ma sensu. Jeśli natomiast jest w stanie to zrobić na samochodzie, po niższych kosztach niż przy całym wahaczu to jak najbardziej jest to racjonalne rozwiązanie. Ja u siebie w zeszłym roku sam wymieniałem tylko sworznie, chociaż brałem pod uwagę całe wahacze, jednak po odpięciu zwrotnicy sam stwierdziłem, że nie ma takiej potrzeby. Wahacze były sztywne jak nówki, co zresztą mi człowiek na diagnostyce sam sugerował. Nie było więc sensu ładować się w koszty i jak na razie przejechałem ponad 20 tyś km i żadne luzy się nie pojawiły. Zamiast tego zainwestowałem w końcówki drążków kierowniczych, bo od luzów na sworzniu mimo, że nie było wyczuwalnego luzu, to po odpięciu zawiasu można było wyczuć, że są już to ich ostatnie momenty prawidłowej pracy.
  6. Przekładanie soczewek od anglika z lewego reflektora do prawego i odwrotnie nic nie da, tak jak i nic by nie zmieniło w kształcie snopa światła, przełożenie soczewek, które masz teraz w samochodzie. Lewa i prawa ma taki sam kształt.
  7. Jako, że najczęściej tankuję na stacji samoobsługowej,gdzie przed tankowaniem trzeba ustawić limit kwoty, to radzę sobie następujący sposób. Sprawdzam na kompie zasięg, dzielę przez 100, mnożę przez aktualne średnie spalanie i od tego odejmuję 60 litrów czyli pojemność zbiornika. Wynik to ilość paliwa, która powinna wejść do baku. U mnie się to sprawdza. Natomiast zużycie. które pokazuje się na kompie, niekoniecznie jest zgodne z tym ile paliwa zostało spalone.
  8. Tak jak napisał kolega matpio miałem tak samo. Wieczorem działało a rano kaplica. Też ruszałem wtyczkami i nic. Dopiero odpięcie wszystkich wtyczek i ponowne podłączenie pomogło. Może to wina różnic temperatur jakie teraz panują. W każdym razie po podpięciu jakiś miesiąc temu działa bez zarzutu.
  9. Z moich obserwacji wynika, że marka żarówek do ich trwałości nie ma większego znaczenia. W meganie, a wcześniej w focusie żarówki padały niezależnie od ich marki. Ja zawsze wymieniam parami, a przy wymianie kupuję dodatkową na zapas jakby w trasie padła. Zdarzało się mi wymieniać komplet philipsów po 2 miesiącach, a inny komplet pracował ponad rok. Kiedyś zdarzyło mi się kupić zwykłe marketowe po 5-6 zeta, które pracowały chyba ze trzy lata. Tak więc nie ma reguły. W meganie zauważyłem, że w soczewkach żarówki jakby szybciej traciły jasność i po roku użytkowania i tak wymieniam komplet na nowy.
  10. Ja tankuję u siebie na eMili, a jeśli jestem w trasie, to na Lotosie albo BP. Na orlenie nigdy nie wiadomo, czy to stacja firmowa, czy jakiś prywaciarz ma umowę z orlenem. Orlen parę razy mnie zawiódł, a na eMili, a wcześniej Neste jeszcze nie miałem żadnych przygód.
  11. Też kiedyś walczyłem ze ściąganiem i to właśnie po wymianie zawieszenia, co prawda nie w megance,a w focusie ale też mi ręce opadały. Przed wymianą było w miarę dobrze, bo luzy już dawały znać o sobie ale tragedii nie było. Po wymianie i po zrobieniu geometrii się zaczęło. Robiłem geometrię najpierw w jednym warsztacie, który w długich walkach stwierdził, że geometria jest ustawiona idealnie, a ściąganie, to z pewnością opony. Wymieniłem opony, przekładałem koła i było bez zmian. Pojechałem do innego warsztatu i nic nie mówiąc o ustawieniu zbieżności zleciłem jej ustawienie, tak jak po wymianie zawieszenia. Szczęka mi opadła jak wyjechałem z warsztatu, a tu ściąga ale w drugą stronę. Przeanalizowałem moje wcześniejsze ruchy z oponami i doszedłem,że w trakcie wymiany opon zmieniłem felgi stronami. Obejrzałem dokładnie felgi i dopiero doszedłem do przyczyny. Jedna z przednich felg stalowych, bo to się działo na zimówkach miała inne et dlatego mechanik nie był w stanie ustawić prawidłowo geometrii. Założyłem alusy i pojechałem jeszcze raz. Jak ręką odjął. Mogłem z powrotem założyć zimówki. Przy dobrze ustawionej geometrii nawet ta jedna felga z innym et nie przeszkadzała.
  12. Mi wczoraj mój broker obliczył składkę na 660 zeta, a rok temu płaciłem 395, a więc różnica jest bardzo znacząca. Z tego co mi powiedział to można by to obniżyć o jakieś 30 - 40 zł wybierając inne towarzystwa ubezpieczeniowe ale kosztem jakości obsługi i kłopotami z likwidacją ewentualnej szkody
  13. Sprawdź drożność odpływu z klimatyzacji. Ciężko się tam dostać, bo jest ukryta pod osłoną wydechu (ta aluminiowa blacha) ale jak masz zwinne palce i w miarę małe ręce, to po odpięciu 4 mocowań osłony można wyczuć gumową rurkę na końcu której jest gumowa klapka. U mnie powódź była właśnie przez ten odpływ. Jak się tam dostałem to wystarczyło złapać za końcówkę i polała się woda. Ja oderwałem klapkę i mam spokój.
  14. Rada mechanika może być słuszna, a wymiana sprzęgła nawet konieczna. Miałem taki przypadek, co prawda nie w meganie, a w fokusie. Wysprzęglik puścił tak niefortunnie,że zarzygał płynem hamulcowym tarczę sprzęgła. Zaolejona płynem okładzina jest nie do uratowania, chociaż słyszałem że niektórzy magicy moczyli w benzynie i niby udało się odtłuścić. Ja nie próbowałem tym bardziej, że żywot mojego sprzęgła zbliżał się ku końcowi. Mechanik po rozebraniu sam oceni czy jest taka konieczność.
  15. Dzięki wszystkim, a w szczególności tomerowi i warsowi. U mnie poszło z francuskiego za pomocą mojego starego interfejsu w wersji 1.4, zakupionego chyba z 5-6 lat temu, programowi scanmaster-ELM i staremu lapkowi. Ustawiłem tylko port com4 i reszta standardowe ustawienia programu. Wklepywałem wszystko bez spacji i w sumie, to nie wiem czy te 3 sekundy dotyczą ostatnich 2 wpisów czy tylko ostatniego, bo próbowałem chyba z godzinę albo i lepiej :) Już się prawie poddałem i wreszczie wyszło Wystarczyło zamknąć i otworzyć renię z pilota i jest po naszemu. Renia II phII z 2007 r. Przed scanmasterem próbowałem pcmscan, który łączył się i nawet odczytał i skasował zamrożoną ramkę ale konsola nie reagowała. Potem przyszło na proscan 5.9 i też brak komunikacji. Dopiero scanmaster reagował w pełni, tylko trzeba było kilkdziesięciu prób, aby cieszyć się komunikatami w ojczystym języku. Wydaje mi się, że to jaki progam zadziała zależy od konkretnego ELMa.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!