Witam, jeśli zakładam ten temat a już gdzieś istnieje rozwiązanie to z góry przepraszam, ale nigdzie nie mogłem go znaleźć.
Otóż to temperatura silnika rośnie, np. jadę samochodem non stop przez 2 h temperatura jest ok trzyma się poziomo i w pewnym momencie zaczyna się grzać ciecz chłodząca, wskazówka na maximum i zostaje jedynie zatrzymanie samochodu i ochłodzenie. Wentylator sprawdzony załącza się, elektryk sprawdził wszystkie czujniki i zasilanie. Rura wychodząca od termostatu gorąca,czyli się otwiera jak i sama chłodnica też gorąca. Nie mam żadnych wycieków płynu, w zbiorniczku ta sama ilość oraz płyn w zbiorniczku jest czysty żadnego oleju ani nic z tych rzeczy. Czy jest tu ktoś co miał podobny problem i chciałby mnie naprowadzić co mogłoby być przyczyną?