Witam serdecznie po raz pierwszy na forum., pech chciał, że jakiś czas temu zeskoczyła mi rurka doprowadzająca paliwo do filtra paliwa (pod bakiem z tyłu), więc nałożyłem ją z powrotem i wyglądało, że jest wszystko OK. Aż zwróciłem uwagę na to że w chwili obecnej samochód mi pali średnio o 2 litry więcej na 100 :)
Wczoraj miałem następny problem, gdyż ponownie mi spadła ta rurka obok filtru, natomiast teraz nie dało się normalnie jechać, po kilkuset metrach spadała notorycznie i miałem wyciek paliwa. Jakoś udało mi się dojechać do mojego mechanika, który po chwili stwierdził, że zbiera mi się ciśnienie w baku i będzie trzeba przeanalizować problem. Aby pójść przygotowanemu na spotkanie z mechanikiem pogrzebałem trochę na necie i znalazłem, że może być kilka przyczyn tego: zapchana rurka odprowadzająca powietrze, coś z wlewem nie tak, filtr paliwa uszkodzony. informacje te nie dotyczyły stricte megane i dlatego zastanawiam się co Wy drodzy użytkow nicy możecie mo doradzić, aby mechanik miał zawężone pole poszukiwania usterki.
Ogólnie jest tak, że przejadę kilka/kilkanaście km i otwierając wlew od paliwa słyszę "psssssssssss" tylko jeszcze nie wiem czy oznacza ono zasysanie powietrza czy wypychanie. Ale podejrzewam , że wypychanie, gdyż ta rurka obok filtru spadała mi zapewne przez to, że powietrze nie miało ujścia.
Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi co to może być.