Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Problem z silnikiem w MEGANE II


Tomasz

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie ;-)

 

A teraz czas na opis problemu: mam megane II 03 1.6 16v od nowości! Auto ma najechane 85000 km i poza tradycyjnymi chorobami (non stop przepalające się żarówki, sypiące się łożyska McPersona, wyjątkowo częste wymiany filtrów z uwagi na jakość paliwa) wszystko było ok. Do listopada tego roku! Auto podczas odpalania klekocze jakby ktoś wsypał do bloku silnika tuzin metalowych kulek!! Problem ten mam już dość długo, wiem też, że to koło zmiennych faz rozrządu. Ale czy przy wadliwym kole silnik może gasnąć na wolnych obrotach?? Zaraz po odpaleniu daję gazu coby ten przeraźliwy klekot zniwelować - pomaga, a po kolejnych kilku sekundach znowu muszę go wkręcić na ok 2000 obrotów bo sam nie potrafi trzymać ich tak jak być powinno - poprostu jak nie dam mu gazu to zdechnie... po dwóch minutach już sam trzyma obroty (jest to loteria bo czasami odpala jakby nic mu nie było). Przeciez to jest jakas parodia! Wstyd i obciach żeby stosunkowo nowe auto wymagało tylu zabiegów żeby odpalić. Ponad to przez pierwsze kilometry jest tak zmulony, że szkoda mówić. Jak złapie już temperaturę to nie jest źle, ale mimo wszystko nie trzyma obrotów adekwatnie do tego jak wciskam gaz - tzn np kręce go do ok 2000 i zamiast iść dalej to spadek na 800, póżniej złapie powyżej 2000 i jest wszystko ok. Na trasie nie rozwija maksymalnej mocy - to czuć. Spalanie natomiast pozostało w normie.

Aha dodam jeszcze parę istotnych faktów:

Auto ma nowe świece, nowe cewki BERU, zmieniony olej i wszystkie filtry. wyczyszczoną przepustnicę. Poza tym wykluczam złej jakości paliwo.

Będę wdzięczny za rzetelne i kompetentne informacje ;-)

3 majcie się

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[CIACH]

 

na allegro 600-800 zl zalezne od silnika, w ASo bodajze 1500zł

 

Tomasz sprawdz jeszcze czujnik polozenia walu, ja mialem objaw takiego gasniecia (musialem trzymac kilka sek, na gazie coby nie zgasl), wypiecie i wpiecie wtyczki pomoglo (przynajmniej u mnie)...

metaliczny dzwiek to oczywiscie tak jak piszesz kolo zmiennych faz, ale byc moze gasniecie jest tez spowodowane uszkodzeniem tego kola...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sornat dzięki za info sprawdzę ten czujnik położenia wału i dam znać czy to pomogło... Jest jednak jedno "ale"... nie mam pojęcia gdzie go szukać, więc będę wdzięczny za wskazówki

 

czujnik jest mniejweicej w miejscu polaczenia silnika ze skrzynia... stojac na wprost auta po prawej stronie silnika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam to samo z tym wyjatkiem ze pierwszy raz robilo mi sie to przy 16 000 km a teraz mam 32 000 i znowu to sie dzieje. na 16 000 w ASO wymienili mi kolo rozrzadu ale teraz mam to samo z tym ze nie mam juz gwarancji

Słyszałem że koło zmiennych faz rozrządu nie należy do mocnych stron tego silnika, ale żeby po 32 000 posypało się 2 razy to wydaje mi się mało prawdopodobne :shock: Nasuwa się pytanie czy ASO dało Ci nowe koło czy zrobili jakiś przekręt!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc to nie mam zielonego pojęcia... Być może koło ma jakieś oznaczenia (chodzi mi tu o datę produkcji) ale to i tak nie da 100% odpowiedzi na pytanie czy koło zmienili czy też nie.

 

jedyna mozliwosc chyba w tym momencie to stac nad gosciem i patrzec na rece....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto ma najechane 85000 km i poza tradycyjnymi chorobami (non stop przepalające się żarówki, sypiące się łożyska McPersona, wyjątkowo częste wymiany filtrów z uwagi na jakość paliwa) wszystko było ok
kurde u nas nawet żarówki za bardzo nie chciały sie przepalać, że o zawieszeniu nie wspomne (śląskie drogi) ale przechodząc do meritum

OSTRZEGAM

wiem też, że to koło zmiennych faz rozrządu. Ale czy przy wadliwym kole silnik może gasnąć na wolnych obrotach??

skąd wiesz :mrgreen: w ASO ci powiedzieli :)

Pewnie tak gdyż tak - maja mówić :evil: - tz zabawa kosztuje koło 2500-3000.

 

Mielismy podobne objawy (szarpanie, gaśnięcie) jeszcze na gwarancji. Diagnoza w ASO wszystko w porządku, ale auto dalej gasło nawet nagrzane - na światłach. Tak więc chłopcy w ASO (kilku stacjach) robili metoda prób i błędów. Wymienili sondy lambda, jakies czujniki. Problem trwał 2 lata co jakis czas sie to odnawiało, a my w ramach gwarancjina usługę (gwarancja na auto sie skończyła) mielismy to robione za free. Do czasu :/

Kolejna diagnoza - koło zmiennych faz rozrządu i trochę plnów do wydania :cry:

Zrobilismy, zapłacilismy (przy przebiegu ok. 50kkm) żeby było zabawniej po 2 miesiącach - chyba - problem powrócił :) więc napisaliśmy pismo do Renault Polska z zapytaniem co jest grane. Cos tam odpisali na odczepnego. Napisaliśmy 2 pismo z sugestia wniesienia pozwu przeciw firmie. W ciągu dwóch tygodni od wysłania czekały na nas do odbioru $$$$ które zapłacilismy za tę usługe i inne związane z tym części.

Tak więc (ja tak uważam), że nie rozwiązuje to problemu.

 

Ostatnio bedąc w ASO przy okazji wymiany linki w fotelu, usłyszałem własnie taka rozmowę: "no to pewnie będzie koło zmiennych faz rozrządu", ledwo opanowałem śmiech, aby nie robić kolesiowi z ASO wstydu.

 

Gdyby jednak ktoś chciał, to chyba mam gdzieś te pierwsze koło (o ile nie oddałem ich do ASO)

 

[ Dodano: 2007-01-08, 16:43 ]

jedyna mozliwosc chyba w tym momencie to stac nad gosciem i patrzec na rece..
mozna jeszcze zarządac wyjetych części - prostsze rozwiązanie :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałeś, że renault polska zwrócili kasę za części i usługę. Ciekawe czy zawsze są tacy życzliwi i chojni czy może maiłeś dużo szczęścia. Koło wcale nie musi wpływać na gaśnięcie auta, problem pojawia się przy odpalaniu (to turkotanie). Ja ustawiłem się na wymiane czujnika położenia i prędkości wału (oczywiście poza ASO), to on jest w dużej mierze odpowiedzialny za gaśnięcie... A serwis jak to serwis nawet znając przyczynę najpierw woli wymienić wszystko co tylko można coby wyciągnąć monetę od klienta. jeden da się robić w ch... a inny nie :!: A tak wogólę to przeglądając zawartość różnych stron i postów wnioskuję, że kwestia koła jest nie do rozwiązania, podobno wada fabryczna :evil: Jeden mechanik powiedział, że może mi to zmienić ale nie jest wstanie powiedzieć czy problem zniknie na 3000 km czy na 50000 km

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy może maiłeś dużo szczęścia.
wysterkę - gaśnięcie, pływanie obrotów zgłosiliśmy jeszcze na gwarancji. Potem mielismy wszystkow pupie, robili aż naprawili. Co do kasy to pewnie faktycznie fuks, że po wymianie dość szybko pojawiły się identyczne objawy. Wymiana okazała sie nie potrzebna i Renault PL zwróciło kasę.
A serwis jak to serwis nawet znając przyczynę najpierw woli wymienić wszystko co tylko można coby wyciągnąć monetę od klienta.

z tym nie mogę sie zgodzić, nad nimi wisi bat w postaci importera i ryzyka utraty autoryzacji a nad p. Heniem nie :mrgreen:

 

"koło zmiennych faz rozrządu"
dotyczy silniczka 1,6 montowanego w MII od 2002.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!