Fatalne Paliwo !!! Orlen do sądu ?

Witam serdecznie

 

Mam problem otóż od ponad roku tankuje paliwo na Orlenie ( jako dowód mam wszystkie rachunki) pech chciał, że w piątek pojechałem na diagnozę wtryskiwaczy !! i okazało się, że wszystkie 4 są do regeneracji :):) kosztowało mnie to 2 tys PLN... Mam pytanie czy ktoś z was miał podobny problem ? Czy "kłóciliście" się z danym koncernem o zwrot przynajmniej tych 50% kosztów ? gdzieś kiedyś czytałem, że w takich wypadkach można podać koncern do sądu.

 

Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi.

Rabcio

 

Renault Megane II 1.9 Dci 2003r.

Rabcio, gdzieś kiedyś czytałem,że rachunki nie wystarczą.Trzeba by mieć specjalny zeszyt w którym pisałbyś stan kilometrów przy każdym tankowaniu plus rachunki.Tak,żeby nie było ewentualności tankowania w tym czasie na innej stacji i takie tam dalej masło maślane.Nie wiem czy masz jakiekolwiek szanse na wygranie w tej sprawie.Wiesz jakich oni mają prawników???W każdym razie trzymam kciuki za Ciebie,może sie mylę i Ci sie uda?

Wydaje mi sięże powinieneś się poradzić prawnika albo uderzyć do rzecznika praw konsumenta.pozdrawiam

Nie mam zapisów innych niż rachunki, i zdaje sobie sprawę, że mogą zażądać dowodu potwierdzającego iż nie tankowałem na innych stacjach:(:) Nie wiem co robić... Paliwo jest fatalne a nikt nie jest w stanie wygrać z koncernami. Na regeneracje dostałem 2 lata gwarancji więc mam spokój na krótki czas. Zainteresowałeś mnie tym rzecznikiem praw konsumenta będę musiał o tym poczytać więcej lecz mimo to proszę innych użytkowników o pomoc.

Pozdrawiam

Na regeneracje dostałem 2 lata gwarancji więc mam spokój na krótki czas

Tylko jak Ci padną(odpukać) za pół roku to wierz mi,że winą będzie NA PEWNO paliwo żaden warsztat nie zregeneruje Ci ich (wtrysków) gratis :-/

Co do paliwa na orlenie już dwa razy sie na nim "przejechałem". Raz zatankowałem 13,5l i po 160 km (trasa) zaświeciła się kontrolka rezerwy (czyli 8.5l/100 km) co przy moim silniku w trasie jest niedopuszczalne. Drugim razem po zatankowaniu na innym orlenie samochód dłużej kręcił przy odpalaniu. Potem wlałem paliwa na shell'u i problem dziwnym trafem zniknął. Sorry za OT.

Rabcio życzę Ci powodzenia w dochodzeniu swoich praw.

Mi się wydaje, że nic z tym się nie da zrobić. Przynajmniej wiadomo gdzie nie kupować paliwa tylko szkoda, że ktoś musiał się tak boleśnie o tym przekonać.. Współczuje.

Zmień stacje benzynową, nic innego nie zrobisz, dasz sprawe do sądu to rozgniotą Cię jak robaka, oni mają takich prawników na jakich Cie nie stać. A że na Orlenie sie nie tankuje to każdy wie.

Znam ze słyszenia przypadek może nie taki sam ale podobny.

Nowe auto, marki nie pamiętam, po przejechaniu 10 000 km od zakupu uległ zatarciu silnik z powodu braku oleju. Użytkownik tłumaczył się tym, że nie spodziewał się aby po takim przebiegu cokolwiek mogło się stać samochodem. Dealer odbił piłeczkę twierdząc, że użytkownik samochodu nie przeczytał dołączonej do samochodu instrukcji, a tam wyraźnie było napisane, że należny okresowo sprawdzać poziom oleju, czego użytkownik nie robił.

Została założona sprawa w sądzie, którą użytkownik przegrał, dealer wynajął bardzo dobrych prawników, którzy obarczyli winą użytkownika.

Wracając do tematu stacją zainteresowałbym UOKiK. Praktycznie jedynie to możesz zrobić, założenie sprawy w sądzie kosztuje i zabiera masę czasu, a i ciągnie się niemiłosiernie. Jak masz dużo czasu i pieniędzy to zakładaj sprawę, ale szanse wygrania są raczej marne. :-(

Nowe auto, marki nie pamiętam, po przejechaniu 10 000 km od zakupu uległ zatarciu silnik z powodu braku oleju.

Ojciec ma Passata 2.0 tdi z 2008, przebieg auta 20tkm, już dwa razy dolewał oleju bo mu się kończył w trasie. gdyby nie dolał to tak samo by się silnik zatarł. Wozi bankę 5 litrową w bagażniku. Nowoczesne diesle tak maja, że żłopią olej. No ale te auta są na tyle napchane elektroniką, że same dają znać kiedy zaczyna im brakować oleju :) Inna sprawa jest gdy ktoś olewa takie komunikaty...

Rabcio - Poszukaj na necie. Kojarzę, że jakiś rok temu facet wygrał sprawę z Orlenem na podstawie faktur, też chodziło o wtryskiwacze (kojarzę artykuł w gazecie). Z tego powodu zawsze biorę FA z BP.

Bronius - Jak to nowoczesne diesle tak mają? Dwa razy musiał dolewać z powodu minimum przy takim przebiegu - coś nie tak, dziękuję za takie "nowoczesne" auto. To mój 1.5dCi to chyba jakiś zabytek technologiczny ;-) , po 20k ledwie można zauważyć zużycie oleju :)

kataryniarz, 2.0 TDi VW tak pali, byliśmy tego świadomi jak zamawialiśmy auto :) norma producenta to litr na 1000km :) Trzeba wziąć pod uwagę, że auto było na dotarciu więc mogło więcej palić, może trochę się to uspokoi.

norma producenta to litr na 1000km

ostatnio w plebejskim czasopismie pt Auto Świat o tym było i taki wynik jest w normie..

Rabcio-sprawy nie wygrasz własnym "sumptem" , a jak chcesz to mozesz wziac prawnika, a jego koszt przekroczy wartosc Twojej Megi :roll: :-/

chłopaki dobrze mówia- jak masz nowoczesnego diesla to nie tankuj na orlenie..pozostajne shell i BP

BTW-jaki masz przebieg?(nie ma w profilu) zastanawiam sie troche nad tym silniczkiem biorac pod uwage ewentualne zakupy i nie chce kupic 2-4letniego auta z przebiegiem 60-80 tysiecy, zeby od razu sie wtryski popsuły :-/

Rabcio, kolego, sprawa z paliwem w Polsce jest znana nie od dziś... Sam jestem smutnym przykładem że wtryski trzeba regenerować i trudno (ja leje na shellu i statoilu, sporadycznie na orlenie), mnie to spotkało po 90000 km.

Pójście "na udry", moim zdaniem, nie ma sensu,

Zmień stacje benzynową

jedyne wyjście. Hipotetycznie możesz rozpocząć batalię ze stacją i producentem paliw, ale jest to bezcelowe, bo:

- nie sposób udowodnić, że nigdzie indziej nie tankowałeś,

- podczas trwania procesu będą pilnować paliwa i wszelkie ewentualne kontrole paliwa wykażą, że spełnia górne limity normy, a sąd nie będzie miał podstaw do tego aby uwierzyć ci na słowo że wcześniej tak nie było, chyba że stacja znalazła się na cenzurowanym UOKIK

- niestety normy paliwa w Polsce są takie, że paliwo spełniające je jest zabójcze dla silnika, :evil:

No i jeszcze jedno, jak zdecydujesz się na sąd, musisz pamiętać, że w razie porażki, będziesz zobowiązany do zwrotu kosztów postępowania (analiz ekspertyz etc.) oraz zastępstwa procesowego strony pozwanej, wynikającego z ustawy dla 2000 zł to jest 600 zł.

Pozdrawiam

Witajcie

 

Postanowiłem dać szanse Orlenowi chociaż się na nich przejechałem i zatankowałem tą" super" mieszanke dla diesla i powiem tak średnie spalanie w mieście 9,5 l przy ekonomicznej jeździe !!! to jest skandal niewiem albo wtryskiwacze są uszkodzone ?? albo paliwo jest naprawde fatalne... Owszem mam walnięte Turbo ale przed regeneracją wtryskiwaczy paliło mi 8,3l po zatankowaniu pali 9.5 l ? :shock:

 

KONIEC Z TANKOWANIEM NA ORLEN !!

Dołącze się do tematu paliwa na Orlenie. Osobiście jeżdżę Citroenem Berlingo 2007r 1,6 HDI. Tankuję tylko i wyłącznie na orlenie Verve, przestrzegam zasady aby zawsze tankować na tej samej stacji. Spalanie w moim przypadku nie przekracza 6 l w cyklu mieszanym. Kolega ma taki sam model citroena, tankuje na BP i pali mu 6,5, w zasadzei różnicy nie ma. Tak więc jakość paliwa nie zależy od logo stacji tylko od jej właściciela-logo nie ma nic wspólnego z właścicielem.