Fotoradar - ważność zdjęcia

[polemnik]

Witajcie.

10.03.2010 zrobiono mi fotkę fotoradarem.

Otóż dopiero dziś (16.04.2010) dostałem wezwanie na komendę, więc nasuwa mi się automatycznie pytanie: Czy przypadkiem wykroczenie nie jest przeterminowane?

[K1LL3R]

Mandat jest ważny 3 lata i po tym okresie sie przedawnia.

[pawelp2008]

O ile mnie pamięć nie myli po 30 dniach od wykroczenia dostaniesz od razu wezwanie do sądu. Ponad to z automatu zostaniesz obciążony opłatą sądową( 10-160 pln. widzimisie sądu czy zostanie naliczona) i od tego możesz się odwołać( niestety nie ma znaczenia z czyjej winy termin 30 dni został przekroczony-oto Polska jest właśnie ;-) ). Nie musisz stawiać się na rozprawie, dostaniesz jedynie 2 wezwania na rozprawę i wyrok tj. wysokość mandatu.

Tak z doświadczenia 8-)

[polemnik]

K1LL3R, piszesz o mandacie, którego w tym wypadku nie wystawiono. Jedyne co istnieje to wezwanie na komendę.

[gojgien]

polemnik, zostałeś wezwany w celu identyfikacji osoby kierującej i jeśli to nie Ty i nie pamiętasz kto, a fota jest mało wyraźna (tu można zasłonić się odległym terminem i dobrą lecz krótką pamięcią) to masz tylko wystawiony mandat bez punktów. Jeśli fota jest czytelna i ewidentnie jest widoczna Twoja osoba za kółkiem to mandat i punkty są Twoje.

Dopiero w chwili odmowy jego przyjęcia sprawa kierowana jest do sądu, a fota jest dowodem w sprawie.

[maciek127]

gdzie ci zrobili zdjęcie ??

[meganecoupe02]

Jak twarz niewidoczna to mów że nie wiesz kto kierował, bo autem cala rodzina jeździ. W ten sposób dostałem do zapłaty 2 stówy i zero punktów (mandat za niewskazanie kierującego). Fotę mi pstryknęli w kwietniu albo na początku maja, a liścik dostałem pod koniec czerwca.

[polemnik]

No to cóż, pójdę i się będę zasłaniać że nie wiem kto to, oby było bez punktów.. Dobrze że prędkość z tego co pamiętam nie była duża.

 

maciek127, A zdjęcie dostałem na moście Smorawińskiego, jadąc w stronę Orfeusza, stali na przystanku tuż za mostem z rozstawionym trójnogiem, do tego chwile przed stał tir na wydzielonym pasie po prawej, więc zobaczyłem w momencie gdy już prawie było po wszystkim. Głupie miejsce.