Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

1.6 16v 106KM - Problem z niskimi obrotami.


Random

Rekomendowane odpowiedzi

Nr 2 czyli i na zimnym i na ciepłym. Gdy zrobi się cieplej (czyli nieprędko ;)) zabiorę się chyba za czyszczenie przepustnicy. Może coś to pomoże. Niestety mam przepustnicę elektroniczną czyli żadnego silniczka krokowego tam nie ma więc poza jej wyczyszczeniem i wymianą uszczelnień, chyba niewiele więcej można zdziałać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. 0,82V 2. 0, 79V 3. 0,73V

rezystancja równolegle mierzona 1)10,5 2)10,42 3)10, 33 kOm

Przypuszczam, że źle odczytałaś, prawdopodobnie;

1) 105 Ohm

2) 104,2 Ohm

3) 103,3 Ohm

Tak mi bardziej pasuje.

Ja bym wymienił ten czujnik temp. na ten stary.

To, że nie podaje temp. na licznik może wskazywać albo na uszkodzenie samego czujnika, albo brak połączenia z licznikiem.

Jak masz potencjometr, podłącz go z jednej strony do masy, a z drugiej do pinu A1.

Jeżeli zmieniając rezystancję potencjometru będzie się ruszać wskazówka temp. na liczniku to na 100% czujnik jest do wymiany.

Możliwe również, że na pinie A1 jest luźny styk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety mam przepustnicę elektroniczną

Czyli potencjometr przepustnicy masz przy pedale przyspieszenia,sygnał z niego steruje otwarciem przepustnicy przez sterownik.Ale wolne obroty ustawione są w pamięci sterownika i silnik krokowy(zawór powietrza dodatkowego)występuje.Przepustnica to przepustnica,ma za zadanie przepuszczać okresloną ilość powietrza przy przyspieszaniu a sterownik zależnie od jej uchylenia dawkuje czas wtrysku.Jej zabrudzenie mało wpływa na szarpanie na wolnych.Czujnik płynu i zapłon(świece,kable,cewki,kopułka).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P_r_z_e_m_o była kostka luźna i nie stykało. za słabo ją wcisnełam...ehhh

Może własnie źle odczytałam. Tak pasuje, jak napisałeś. A czujnik jest dobry,

ten stary jest trochę uszkodzony, bo już mi wentylator nie kręci i trzyma

ładną temperaturę wg wskaźnika. Stary trochę tak dziwnie pokazywał(jakby była czasem niedogrzany)

i wentyaltor zawsze się załączał

przy ok 80 stopniach, teraz nie ma tego. Nawet pytałam się na forum gdzieś tam, czy to normalne jest zachowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam trochę informacji nt meganki Kasi:

- temperatura silnika po podpięciu clipa rosła od 74stC do 85, po czym momentalnie potrafiła spaść do np. 79stC Później się nagrzała do 98stC i spadała do 89. Temperatura na zewnątrz ok 0stC. W tym samym czasie wskazówka na liczniku nie reagowała w ogóle na temperaturę, tak jakby silnik był zimny.

Wcisnęliśmy wtyczkę do czujnika temperatur - wskazania licznika wskoczyły na swoje miejsce, czyli połowę skali i było już ok. Po odpięciu czujnika włącza się wentylator chłodnicy (czyli prawidłowo).

Auto zaczęło świrować po uszczelnieniu kolektora dolotowego. ALE!!! Po całkowitym zasłonięciu filtra powietrza (folią i dłonią) silnik pracuje bez zmian, nawet nie przygasa!! Bo ciągnie sobie powietrze bokiem gdzieś w okolicy przepustnicy. Ogólnie ta plastikowa puszka do której przykręcona jest obudowa filtra powietrza jest dość luźno zamocowana. Trzyma się od góry na jednej śrubie na lewo od przepustnicy (na lewo stojąc przodem do silnika).

Moim zdaniem winna może być ingerencja mechanika, który nie dość, że nie pomógł, to jeszcze sprawę pogorszył, chociaż wyeliminował falujące obroty.

Parametry z pracy silnika:

thumb_hosting_zdjec_1354390861__schowek01.jpg

 

thumb_hosting_zdjec_1354390880__schowek02.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciągnie sobie powietrze bokiem

Ten parametr który zaznaczyłem na czerwono jest trochę za wysoki,oznacza nieszczelność za przepustnicą(lekką)..na wolnych nie powinien przekraczać 0,28 dla sprawnego silnika.Ciśnienie 0,332mbar oznacza faktycznie 668mbar podciśnienia..Ciśnienie atmosferyczne przyjęte jest =1,013mbar a było 1,048mbar(duże ciśnienie-jak się czuliście?),więc chyba jednak..nieszczelności nie ma ;)

Dodano: 01 gru 2012 - 21:16

temperatura silnika po podpięciu clipa rosła od 74stC do 85, po czym momentalnie potrafiła spaść do np. 79stC

To normalne kiedy termostat otwiera się momentalnie a nie stopniowo,zasysa wtedy zimny płyn ,,całą mordą'' i dlatego widac wahniecie na wskaźniku..te parę stopni nie ma wpływu na pracę silnika..po 2 takich ,,zassaniach'' temperatura przy sprawnym termostacie powinna stać w miejscu.

post-47116-0-52548800-1354392631_thumb.jpg

Edytowane przez tom2125
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo ciągnie sobie powietrze bokiem gdzieś w okolicy przepustnicy. Ogólnie ta plastikowa puszka do której przykręcona jest obudowa filtra powietrza jest dość luźno zamocowana. Trzyma się od góry na jednej śrubie na lewo od przepustnicy (na lewo stojąc przodem do silnika).

To jest trop, co prawda nic nie wyjaśnia, ale ...

Nie pamiętam, a do auta mi się nie chce iść teraz, jutro zobaczę.

Wydaje mi się, że puszka filtra powinna być zamocowana dwoma śrubami po obu stronach przepustnicy.

Skoro Marcin pisze, że zasłonięcie dopływu powietrza nie powoduje dławienia silnika to wygląda na to, że puszka filtra ma dziurę i to pewnie sporą. Przypuszczalnie od spodu. Trza wsadzić rękę, ta wiem w Megane mało miejsca jest, i obmacać co i jak. Tylko jedna uwaga, robić to na zimnym silniku!!! Mam podejrzenie, że nad kolektorem wydechowym nie ma aluminiowej osłony termicznej i puszka się stopiła. To Jedna przyczyna. Lub ktoś zrobił jej "dobrze"

Inna metoda to wyjęcie jej całkowicie i obejrzenie.

Ktoś już pytał o to na forum, miał pięknie wybity otwór od strony silnika.

Niemniej jeżeli puszka jest uszkodzona to jest do wymiany. Jeżeli jest w niej dziura to powietrze zasysane jest do silnika bez żadnej filtracji. Nie jest to dobre dla silnika.

Ten element bez problemu dostaniesz na szrocie.

W zeszłym roku jak byłem na szrocie w Krakowie to widziałem kilkanaście tych puszek leżący w krzakach ;) Jeżeli gość nie robił porządku to dalej tam leżą. Może ktoś z Kraka podjedzie na Koralową i zobaczy?

Wcisnęliśmy wtyczkę do czujnika temperatur - wskazania licznika wskoczyły na swoje miejsce

Trzeba pewnie piny dogiąć lub wtyczkę wymienić? To by wyjaśniało to dziwne zachowanie silnika.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

troche nie rozumiem... sprawa, że ciągnie powietrze jest oczywista i bardzo zła dla silnika, to ok.

ale w sytuacji, gdy mam tę usterkę i silnik gaśnie, to powinien przez tę nieszczelność się "dotlenić"?

podczas gaśnięcia pomaga jedynie rozszczelnienie za przepustnicą- wipinam podciśnienie. czy to jest tak tam skonstruowane, że

jak jest zamknięty krokowy(w trakcie usterki), to ta nieszczelnosć nie dopowietrzy silnika?

bo chyba gdyby te oringi przepuszczały, to nawet, jak krokowy byłby zamknięty, to by się dotleniała?

próbuję zrozumieć, jak to działa i czy usterka jest związana z pęknięciem obudowy?

na moje rozumowanie nie jest związana...? ale nie wiem...

bede obserwować auto, może rzeczywiście fiksacja była od źle funkcjonującego czujnika temp, a po wymianie

luźne piny...-na to wygląda. Bede obserwować i napiszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak jest zamknięty krokowy(w trakcie usterki), to ta nieszczelnosć nie dopowietrzy silnika?

Jak stanął w pozycji zamkniętej to rozszczelnienie pomoże,obroty będą wyższe i tak chyba miałaś.Przy wyłączaniu zapłonu krokowy się cofa zostawiając przelot,jeżeli go wypniesz i uruchomisz silnik obroty wzrosną do ok.2000 i tak zostaną,teraz wepnij krokowy i będzie pewność,że działa jeżeli obroty spadną.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie porannie! W Wawie pierwszy śnieg :)

Wracając do problemu z obrotami, to chyba jest gdzies usterka w kostce czujnika temperatury. Po wciśnięciu z Marcinem

i obwiązaniu tarsmią, znów nie działa wskaźnik. Zaraz pewnie tez nie bedzie styku na pinach B1 i B2 i megi bedzie miała zapaść...

Podpowiedzcie, jak się do tej kostki dobrać? Rozumiem, że jeśli bym ja wymieniała, to trzeba identyczną kupić, bo gniazdo

jest z czujnikiem zespolone. A jak te piny podgiąć? na czujniku jakoś spróbować śrubokretem delikatnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

troche nie rozumiem... sprawa, że ciągnie powietrze jest oczywista i bardzo zła dla silnika, to ok.

Muszę wyjaśnić. Po tym co napisał Marcin, wnoszę, że masz uszkodzoną puszkę filtra, prawdopodobnie jest dziura. Ponieważ jest to przed przepustnicą nie ma wpływu na pracę silnika, czyli falowanie obrotów, mułowatość i takie tam. :B Ba, nawet pracuje lepiej bo nic go nie dusi na ssaniu :)

Problem jest taki, że wszystkie śmieci które ma zatrzymywać filtr lecą sobie prosto do cylindrów. Tak se lecą i lecą, ale wcale dobrze silnikowi to nie służy. Musisz to sprawdzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak te piny podgiąć? na czujniku jakoś spróbować śrubokretem delikatnie?

Na czujniku nie,we wtyczce są dwie blaszki w które wchodzi każdy pin...ale to chyba jednak nie kwestia styku. Jak poruszasz wtyczką to zaczyna wskazywać temperaturę? A mierzyłaś napięcie na tym czujniku,czy nie zanika? Cały czas obstawiam złe,,umasowienie'' czujnika. Edytowane przez tom2125
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P_r_z_e_m_o teraz już mam jasność. Dzięki. Puszkę sprawdzę jakoś, swoimi sposobami :)

 

Dodano: 03 gru 2012 - 08:34

tom2125, ciężko mi było samej stwierdzić, musiał by ktoś w kabinie patrzeć. Jak Marcin ruszał kostkę(ja obserwowałam)

i dociśnieciu wskakiwał wskaźnik, tez z przerwami - hop siup. Myśleliśmy jednak, że zaskoczył na dobre po dociśnięciu.

Ale porobie testy wraz z obserwacją wskaźnika, moze i tam coś podłubie igłą w tych blaszkach...

 

Dodano: 03 gru 2012 - 08:47

A mierzyłaś napięcie na tym czujniku,czy nie zanika? Cały czas obstawiam złe,,umasowienie'' czujnika.

Mierzyłam w tych blaszkach i nie było właśnie napięcia, w przewodach ze szpilkami było. Ale też taki myk robilam, że krokodylkiem

za akumulator i za metalową obudowę(sześciokątna) czujnika. Może jeszcze raz wykonam próbę. Coś jest w kostce najwyraźniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś jest w kostce najwyraźniej.

Jeżeli te blaszki w które wchodzą piny są ciasne i nie skorodowane,zaśniedziałe to musi działać.Ułamanie przewodu przed albo we wtyczce pomijam jako rzadki przypadek.

 

Dodano: 03 gru 2012 - 09:21

Mierzyłam w tych blaszkach i nie było własnie napięcia, w przewodach ze szpilkami było

Jeżeli jestes tego pewna to teraz zmierz ciągłość przewodów omomierzem- między miejscem gdzie się wkłuwałaś(napięcie było) i blaszkami.To da 100% pewności,że wtyczka i przewody są ok.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!