Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Silnik do gazu


888EX888

Rekomendowane odpowiedzi

To że K4M nie osiąga nominalnej mocy od razu mi podpadło. Potwierdziłeś tylko moje przypuszczenia, bo gdyby ten silnik miał 110 KM to meganka jeździłaby zupełnie inaczej. Tylko po kiego grzyba reno kłamie z tą mocą?

Edytowane przez mich64
  • +1 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim wcześniejszym Sceniku II 2.0 16V *136KM F4R 2008r, też brakowało fabrycznych kucy i jak dobrze pamiętam, przy kilku próbach na hamowni wychodziło w granicach 125-127KM, po długiej i mozolnej zabawie z mapą i sterowaniem KZFR udało się zrobić niecałe 140KM na Pb100 oraz 137KM na LPG i auto zaczęło jeździć :-)

U kuzyna w Daci Duster 1.6 K4M z ``fabrycznym LPG`` jest 87KM i 131Nm, a producent obiecał 100KM.

 

 

 

 

Edytowane przez witman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy moja wypowiedź coś wniesie do tematu (piszę tylko o moich doświadczeniach z LPG) miałem wcześniej MII 1.6 16V z Landi Omegas sprowadzona z Holandii gdzie przy przebiegu około 250 tyś km z autem-silnikiem kompletnie nic się nie działo, więc może i w MIII ten silnik jest faktycznie bez awaryjny.

Jednak obecnie posiadam MIII z 2.0 T z 2008 r. przebieg na gazie 15 000 i jestem zadowolony, choć chyba instalator LPG nie stroił instalki na AFR, o której dowiedziałem się z niniejszego tematu i pewnie dlatego czuć spadek mocy jak się jedzie na gazie, jednak kucyków jest i tak wystarczająco, więc pewnie jak w końcu znajdę dłuższą chwilę to będę chciał jechać do kogoś kto się zna faktycznie na tym i zestroi instalację, aby było jak na PB...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze jest nieco mniej mocy na LPG chyba, że zatankujesz gdzieś samego propanu lub założysz instalkę z wtryskiem płynnego LPG bezpośrednio do komory spalania, wtedy na LPG jest autko mocniejsze jak na Pb98, widziałem to na wykresach hamowni pomiar ze Skody 1.8TSI, gdzie było 8KM więcej na LPG. 

 

 

 

Edytowane przez witman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, Potwierdzam słowa Witmana - nie ma najmniejszego problemu z LPG w 1.4 TCe. Trzeba tylko postawić na doświadczonego gazownika i dobrze zestroić instalacje. Miałem trochę problemów z BRC i ostatecznie po zmianie warsztatu wymieniłem na LPGTECH. Teraz śmiga idealnie! 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego ,,Witman" , mam nadzieję że się nie obrazisz ale większych głupot na temat silnika K4M , a dokładniej jego mocy nie słyszałem ;)

Widziałem wiele wykresów mocy i momentu i fakt faktem silnik na dotarciu nie ma wspomnianych 110 KM i 151 Nm , ale potem wszystko już gra tak jak fabryka napisała :-) .

Nie potrzebnie wprowadzasz w błąd użytkowników , tak samo jak w kwestii mocy na LPG , (92-96 KM ) przeciesz to druciarstwo gazownika a nie wina silnika :-D

Nie mówiąc już o tym że przy zmianie konta zapłonu, na LPG można spokojnie zrobić ponad 110 KM co nie raz widziałem .

Ja mam 109 KM , 152 Nm na PB i 107 KM i 151Nm na LPG :-) Może mam jakieś ukryte TURBO pod silnikiem :-D

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To w końcu jak jest z tą mocą i momentem K4M bo już jestem zupełnie głupi? Samochód według mnie jest mułowaty i rzeczywiście wygląda na to, że koni mu brakuje. Chyba znajdę jakąś hamownię i dam przetestować moje auto, bo jestem bardzo ciekaw wyniku. Jeśli na PB miałby poniżej 110 KM to jest to skandal. Jeśli na LPG byłby słabszy, to można przyjąć złą regulacje, aczkolwiek ja nie czuje żadnej różnicy między paliwami.

Edytowane przez mich64
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mich64 temat rzeka :-) Hamownia prawdę Ci powie. Jak to zrobisz to podziel się wynikami na forum, a najlepiej wykresem przebiegu mocy i momentu zarówno na gazie jak i benzynie. Wielu będzie Ci za to wdzięcznych. Dużo zależy od tego w jakim zakresie obrotów się jeździ. Jeśli chce się słuchać wskazówek eko-jazdy to jest cicho i mułowato, jak się kręci do 3000 jest ciut głośniej i ciut lepiej ale prawda jest taka, że Megi z tym silnikiem "jedzie" najlepiej od 3500 obrotów w górę tylko wtedy jest już trochę głośno.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem zdeterminowany żeby to zrobić, tylko muszę wyczaić gdzies hamownię i chwile czasu. Obiecuję opublikować wyniki. Jeśli ktoś może polecić dobrą hamownię w Wielkopolsce, będę wdzięczny.

Pbet: niestety w porównaniu z moim poprzednim autem, czyli Peugeotem 307 1.6 benzyna Megi jeździ baaardzo słabo, w ogóle nie czuć tych 110 KM, a 307-ka miała ponoć 109 KM. Myślę, że winna jest skrzynia biegów w Megance, masa lub oprogramowanie pod normę euro 5.

Edytowane przez mich64
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Użytkowałem MI Coupe z silnikiem 1.6 tylko nie pamiętam teraz w której wersji mocy i kupując MIII myślałem, że znam ten silnik i jego dynamikę. Jak pamiętam jazdy MI (ostatnie w 2013) to wspomnienia są faktycznie bardziej "dynamiczne" niż obecna rzeczywistość. Z czego to wynika trudno ocenić choć skrzynia na pewno ma tu niebagatelne znaczenie. No i tam nie było KZFR, które u nas odpowiada ponoć za te 10 koni. Tak czytałem więc jeśli się mylę to proszę mnie poprawić. W obecnym 1.6 tracimy też więcej czasu na zmiany biegów i jest więcej momentów bez gazu niż jakbyśmy mieli starą, dobrą 5-biegówkę, a jak już 6 to faktyczną, a nie pseudo jak jest teraz.

Edytowane przez pbet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Seba3 napisał:

Może komuś się przyda wykres z hamowni .

P_20180105_171457.jpg

Z którego roku jest Twoja Meganka? Skrzynia szóstka? Norma euro 5?

Pbet: też masz tak, że swobodnie do odcinki pociągniesz auto tylko na 2 biegu? Niestety moja megi od 3 biegu ma z tym wielkie trudności. W Peugeocie nie mialem z tym problemu, nawet nie wiedziałem kiedy na czwórce strzałka byla na czerwonym polu i zaraz odcinka.

Edytowane przez mich64
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego @Seba3 nie ma powodu, abym się obrażał i mam nadzieję, że i Ty się nie gniewasz oraz użytkownicy K4M i F4R, napisałem to co widziałem w archiwach komputera z hamowni, oraz z własnych doświadczeń z F4R, sam byłem mocno  zaskoczony jak zobaczyłem wyniki mojego wcześniejszego Scenika 2.0 F4R i innych F4R oraz K4M, nie lepiej też było w grupie Citroen i Peugeot oraz VW i Skoda np.1.6MPI miało największy niedobór fabrycznej mocy.

W necie można trochę znaleźć na temat K4M i F4R i ich ``niemocy``, być może jest to zależne od konkretnego rocznika lub fabryki w której był składany silnik.

Możliwe, że nowe normy emisji spalin doprowadziły do takiego stanu rzeczy.

Swego czasu przesiadając się z SI F4R 140KM (2002r.prod) na SII F4R 136KM (2008r.prod), odczułem spory brak dynamiki i mocy pod pedałem co potwierdziło się na hamowni, postaram się odkopać ten wykres. 

Akurat tego zakładu nie można posądzać o druciarstwo, bo właśnie oni orzeźwili mojego F4R i dopieszczali obecne dwa 1.4TCe z LPG.

 

@maciejka156  cieszę się, że mogłem pomóc i wszystko działa już jak należy, każda instalacja jest dobra, najważniejsi są doświadczeni instalatorzy i ich wiedza oraz doświadczenie z zakresu strojenia.

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez witman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, mich64 napisał:

Pbet: też masz tak, że swobodnie do odcinki pociągniesz auto tylko na 2 biegu? Niestety moja megi od 3 biegu ma z tym wielkie trudności. W Peugeocie nie mialem z tym problemu, nawet nie wiedziałem kiedy na czwórce strzałka byla na czerwonym polu i zaraz odcinka.

Nie wiem bo nigdy nie pociągnąłem do odcięcia na żadnym biegu :-) Żona tym bardziej nie. Ja zmieniam biegi na prostej w okolicy 2500 jak jest zimny, a jak ciepły to 3100-3500. Pod większą górkę wchodzę z obrotami początkowymi minimum 3100 i zmieniam w okolicy 4000 lub trochę wyżej. Jak wyprzedzam i trzeba nabrać pędu to jakieś 4500 i często redukcja. Ogólnie jeżdżę na słuch i wyczucie reakcji auta na pedał gazu. Rzadko spoglądam na obrotomierz ale te dane pamiętam bo po przesiadce z prywatnego dCi i codziennej jeździe D-4D trzeba było od nowa nauczyć się jeździć wolnossakiem. D-4D tygodniowo robię po kilkaset kilometrów i jak przesiadam się na weekend do 1.6 to od razu przestrajam głowę na inny styl jazdy. Tam trzymam obroty około 2000 i jak tylko musnę pedał to auto rwie do przodu. Nie mówiąc już o kopnięciu gazu czy redukcji :-D Niestety w 1.6 się tak nie da. Coś za coś.

Jeszcze w temacie nadawania się do gazu. MI 1.6 długo użytkowaliśmy na PB ale założyłem tam LPG ponieważ auto jeździło 70-100 dziennie przez 5 dni w tygodniu + weekendy i bardzo dobrze je tolerował. Tylko, że to był starszy silnik o trochę innej konstrukcji. Do obecnej M na razie gazu nie zakładam z różnych względów ale kto wie co życie przyniesie.

Edytowane przez pbet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!