odpalanie auta

[hejol]

Witam

 

Szukałem podobnego tematu i nie znalazłem dlatego pisze.

problem leży w tym że po długiej przerwie np. nocy jak rano odpalam autko to jak dodaje gazu to dusi się silnik jak troszkę poczekam ,raz przygazuję raz puszcze (kilka razy) gaz zaczyna po chwili normalnie chodzić (dzieje się tak na benzynie jak odpalam).

Co może być przyczyną czy ktoś miał podobny problem?

 

Autko miało w zeszłym roku wymienianą przepustnicę ,czyszczony silniczek krokowy i coś tam przy silniczku krokowym jakiś moduł czy coś w tym stylu

 

Scenic 2.0 97 rok benzyna /gaz

 

Nikt nie wie ?

 

to powiem że mam już zrobione okazał się że to był czujnik temperatury ,autko juz pięknie odpala i chodzi

 

Temat do zamknięcia

Edytowane 17 Maja 2011 przez hejol