Scenic I phI Wyskakująca piątka

[jjalarmy]

Po wymianie silnika (po zerwaniu się paska rozrządu musiałem wymienić silnik na nowy (używany)), 5 bieg wchodzi ze zgrzytem i przy dłuższej jeżdzie (ok. 15km. np. na autostradzie) sam wyskakuje. Do tego na łuku drogi w prawo słychać rzężenie (łożyska w kołach sprawdzane - są dobre). Z mojej obserwacji silnik jest źle posadowiony. Krótko przed awarią starego silnika sam wymieniałem włącznik świateł cofania do którego dojście było prawie zerowe (zasłaniała go belka komory silnika), obecnie ten sam włącznik można odkręcić kluczem płaskim. Uważam że silnik jest posadowiony o ok. 2-3cm. wyżej i tyle samo przesunięty w prawo. Mechanik, który wymieniał silnik twierdzi, że przesunięcie silnika jest niemożliwe i winę zwala na synchronizator 5 biegu. Moje pytanie: czy jest możliwe takie przesunięcie silnika i czy to może powodować takie objawy? (Mój samochód: scenic 2000r. 2l. benzyna F4R)

[0cool]

Jak to powiadają: Polak potrafi. Także pierw zapytaj mechanika jakiej jest narodowości A tak serio, no jak widać można źle założyć silnik. Zresztą sam mówisz że jest źle, bo wcześniej był problem z odkręceniem włącznika a teraz spokojnie można go odkręcić, tak ? Co do 5 nie wiem czy może to być z nią powiązane, a to że rzęzi - może coś się trze, ociera. Podjedź najlepiej do innego speca i zapytaj się jego o zdanie. A najlepiej to na jakąś stację - ci chłopcy naprawdę się znają na rzeczy - a jak nie, to zapraszam do mnie

[jjalarmy]

Po wymianie silnika podejrzewam że został on źle posadowiony na poduszkach. Czy istnieją jakieś wymiary kontrolne które pozwalają określić to przesunięcie. Mój samochód: scenik 2l. benzyna 2000r. silnik F4R

[Norbeusz]

A coś się dzieje z silnikiem, że masz takie obawy?

[jjalarmy]

Moje objawy opisałem we wcześniejszym poście którego cytuję:"Po wymianie silnika (po zerwaniu się paska rozrządu musiałem wymienić silnik na nowy (używany)), 5 bieg wchodzi ze zgrzytem i przy dłuższej jeżdzie (ok. 15km. np. na autostradzie) sam wyskakuje. Do tego na łuku drogi w prawo słychać rzężenie (łożyska w kołach sprawdzane - są dobre). Z mojej obserwacji silnik jest źle posadowiony. Krótko przed awarią starego silnika sam wymieniałem włącznik świateł cofania do którego dojście było prawie zerowe (zasłaniała go belka komory silnika), obecnie ten sam włącznik można odkręcić kluczem płaskim. Uważam że silnik jest posadowiony o ok. 2-3cm. wyżej i tyle samo przesunięty w prawo. Mechanik, który wymieniał silnik twierdzi, że przesunięcie silnika jest niemożliwe i winę zwala na synchronizator 5 biegu. Moje pytanie: czy jest możliwe takie przesunięcie silnika i czy to może powodować takie objawy? (Mój samochód: scenic 2000r. 2l. benzyna F4R)"

 

Następnym razem nie będę taki dobry tylko po prostu usunę i tyle, skoro zacząłeś już jeden temat pisz w nim.

Edytowane 23 Lipca 2011 przez P_r_z_e_m_o