Jutrzejszy wypad na zakupy - Prośba o ocenę! :)

[gojgien]

Beny.rac, a GT :) http://otomoto.pl/renault-megane-1-9-dci-2...-C11212941.html

[Beny.rac]

Witam,

Dziękuje Wszystkim za odp - jak pisalem wcześniej jeszcze mam czas na zakup ale wydaje mi sie ze do 22 tys zl nie kupie takiej jakbym chciał ...(Hatchback , przebieg do 130 tys , 1.9 disel , zadbany)

Myslałem równiez nad tym aby sciagnac lekko bita meganke 2 z Francji ale na razie nic kumpel nie ma ...

Pozdrawiam Serdecznie

[pavlik]

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C10998765 - na temat tego mogę się wywiedzieć wszystkiego

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11453339 - na tego też.

Oba stoją w moich rodzinnych stronach, gdzie praktycznie wszyscy się znamy.

[nati]

Witam,

Również szukam meganki do 22 tys zł -1.9DCI ale rocznik 2003-2005 ale na razie mam czas wiec jak coś wybierzesz to pochwal się abym miał potem porównanie ...

Ktoś napisał ze to najtańsze ceny a ja uważam ze cena 20-22 tys to średnia cena za te autko ...

 

masz racje - to jest średnia cena za auto po dużym dzwonie / z 400tys. przebiegu. miłego naprawiania.

 

Beny.rac

na mobile.eu są zazwyczaj ok. 2-3 miliony ogłoszeń. Wybierz Renault Megane II, odpowiadający Twoim wymaganiom rocznik, przebieg, silnik i wersję wyposażenia, za jaką się rozglądasz.

Wynikiem będzie pewnie 20-50 samochodów. Najtańsze z nich będą się zaczynały od 20 tysięcy (bez kosztów sprowadzenia i prowizji dla sprowadzacza). Pytanie, czy chcesz wybrać możliwie najtańszy samochód, czy możliwie najlepszy, bo zazwyczaj jedno wyklucza drugie.

 

szukając na mobile polecam zaznaczenie opcji "od osoby prywatnej". chyba ze chcecie megane od turasa, ale takich w Polsce też mamy sporo.

 

Tu macie link do mobile. Kryteria wyszukwania są następujące:

-rocznik 2003/04

-1.9 120km

-do 125000 przebiegu

-5d

-climatronic

-od osoby prywatnej

 

http://tnij.org/fxj5

 

Najtańsza jest za 25000. 2003 rok! A gdzie koszty sprowadzenia i zarobek?

Co chwile ktoś wkleja linki do ogłoszeń jakichś trupów z wielkim napisem OKAZJA w tytule, potem kupuje jeden z nich i na koniec narzeka, że gówniane renault, bo się sypie.

 

ludzie obudźcie się - nie istnieje coś takiego jak OKAZJA!

[Nik]

nati_, święta racja !!! Może kobiety ktoś posłucha, zanim wpakuje sie w trupa ściagnietego z zachodu za połowe ceny.

[nati]

Będę o tym pisać w każdym temacie, do znudzenia, jeśli będzie taka potrzeba. Jeśli ludzie się w końcu ogarną i przestana szukać samochodów najtańszych jakie istnieją, to zmniejszy się również podaż tych spawanych za stodołą złomów z półmilionowymi przebiegami. Mam nadzieję, że dożyję czasów, kiedy te drobne cwaniaczki przestana dorabiać się na wciskaniu padła naiwnym, nieświadomym kupującym. Może kiedyś będzie można kupić auto bez tracenia czasu na oglądanie dziesiątek trupów i może kiedyś ludzie, którzy posiadają dobre auta, będą w stanie sprzedać je za dobre pieniądze. Może kiedyś te wszystkie komisy prowadzone przez spasionych dresów zamkną w cholerę. Może...

 

 

Piszę to jako osoba, która władowała się kiedyś na taką minę. Auta już od dawna nie mam, ale sprawa jest w sądzie, ciągnie się w nieskończoność i kosztuje nas mnóstwo czasu i pieniędzy. Zastanówcie się, czy nie lepiej dołożyć parę tysięcy i mieć święty spokój.

[Nik]

nati_, dokłanie cie rozumiem :) I sam też bede o tym pisał tyle ile będzie trzeba !! i wcale nie dlatego ze sam obecnie mam do sprzedania Megane II z polskiego salonu, tylko dlatego że wiem co prezentuja sobą te "okazje" za śmieszne pieniądze pościagane z zachodu :)

Podam tylko taki przykład. Pod koniec mojej jazdy Laguną przypałętał sie do mnie sąsiad z parkingu strzeżonego, na którym trzymam auto, z pytaniem czy nie sprzedaję Laguny, bo on chce taką Lagunę kombi kupić. Powiedizalem, że jeszcze nie, bo co prawda zamówiełem Octavię II, ale muszę na nią 2 miesiace poczekać, a auto mi potrzebne, ale jak bedę sprzedawał to za 21 tys zł (choć ten rocznik - 2000 - można było juz kupić za 16 tys zł). Gościowi potrzebne było na szybko auto wiec podziękował i .... pojechał po taka samą Lagunę do Holandii. Po czym przyprowadził Lagunę i jak tylko go spotakłem to zapytałem się ile dał. Odpowiedz zwaliła mnie z nóg .... 22 tys zł :shock: Ale człowiek ten powiedział mi coś co pamietam do dziś. Powiedział tak " Pojechałem po auto DLA SIEBIE, nie na handel. A wszystko co kupują tam polacy jest albo totalnie zniszczone z wielkimi przebiegami, albo powypadkowe wraki. Poszedłem na giełdę pod Ultrehtem, ale nie było na czym oka zawiesić. Totalny złom. Dopiero z PRYWATNEGOO OGŁOSZENIA udało mi sie kupić zadbaną i bezwypadkową Lagune ale miala ona swoja cenę !!!. Jelsi chcesz kupić auto dla siebie to nie bardzo opłaca sie tam jechać, lepiej kupic takie jak twoje w Polsce."

No i niech to da niektórym do myślenia.

P.S.

Swoja Lagunę I ph II kombi sprzedałem bez problemu za 21 tyś zł miesiac później i to KLIENT przyszedł do mnie :) A wszystko to działo się w 2007 r. w maju.

[nati]

ja jechałam przez ponad pół Polski, żeby kupić najdroższą megane jaka była na allegro, z 2003 roku. Nie mam czasu ani pieniędzy na kupowanie okazji :)

[Nik]

nati_, no a niektórzy na tym forum pisza mi że nie kupią ode mnie Megane II choc zadbane i bezwypadkowe, bo .... mają do mnie daleko :) No ale wolny wybór.